Róże po zimie

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże po zimie

Post »

Możesz nie zabezpieczać - to w dużym stopniu zależy od Ciebie. Co do nawożenia - jeśli dodałaś obornik to nie ma sensu jeszcze dodatkowo nawozić. Róż w pierwszym roku nie powinno się nawozić.
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże po zimie

Post »

wiecie co jestem lekko przybity stanem dużej części róż... (choć nie powiem, niektóre są w super stanie)

zrobiłem chyba co mogłem - kopce dostały w grudniu (suchy kompost),
krzaczaste i pnące dostały stroisz i agro dopiero w połowie grudnia (gdy był kilkustopniowy mrozik),
nie były nawożone od lipca (dostały za to do jesieni ze 2 razy siarczan potasu na drewnienie pędów), śniegu było dość dużo i CO??

pierwszy raz spotkałem się z TAKĄ ilością pękniętych pędów i to nie raz paskudnie...
może te kilka dni w marcu gdy było + 10-12 C a potem mrozy -15-20 C tak je załatwiły??

aha, nie mam terenu podmokłego - wszędzie w zasadzie piaszczysta, przepuszczalna gleba

róże jakiś czas temu już przyciąłem - w ostatni weekend to była korekta i malowałem funabenem miejsca większych cięć a także wszystko, co było popękane (uff... smutna robota, załamka przy kilkunastu sztukach) - chyba nie zaszkodzi a może uchroni przed infekcją?

przykładowe zdjęcie - pnąca Moonlight z ubiegłej wiosny, dobrze zabezpieczona i przezimowała ok bo puszcza pędy do samej góry tj. ok 2 m. ale ten dół pędów... trzeba by wyciąć przy ziemi??

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże po zimie

Post »

Adrian pisze:
pierwszy raz spotkałem się z TAKĄ ilością pękniętych pędów i to nie raz paskudnie...
może te kilka dni w marcu gdy było + 10-12 C a potem mrozy -15-20 C tak je załatwiły??
U mnie tez masakra,chyba te skoki temperatur zalatwily nasze roze.Swoje brutalnie obcielam.Nie wiem czy wystarczy je zabezpieczyc mascia ogrodnicza,jakbys ich nie cial.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Róże po zimie

Post »

witam moje The Fairy ładnie wystartowały ale tu kłopot liście są żółte takie trochę zielone
trochę żółte, nawozu do róż dostały, czy czegoś im brakuje? Pomocy
Karina
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże po zimie

Post »

Jeśli są żółte to brakuje im żelaza jest to chloroza. Firma florovit ma nawóz w płynie - chelat żelaza - warto nim podlewać róże - nawóz jest dolistny.
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Róże po zimie

Post »

śliczne dzięki za szybkość odpowiedzi , jutro zakupy w ogrodniczym. Czy pozostałe róże rosnące
na innym stanowisku opryskać profilaktycznie ,czy to zbędna nadgorliwość i jeszcze jedno
mam powtórzyć oprysk
Karina
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże po zimie

Post »

Wszystko jest napisane na środku - oprysk powtarza się do skutku. Profilaktycznie nie podlewaj.
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Róże po zimie

Post »

Wracam jeszcze do moich Fairy zimą nad nimi jest karmnik i po zimie na ziemi jest
dość gruba warstwa łusek słonecznika, której nie usunęłam , czy to może być
powód braku żelaza
Karina o
pozdrawiam Karina
ilona58
100p
100p
Posty: 120
Od: 10 lut 2012, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże po zimie

Post »

http://imageshack.us/a/img19/9876/img0012be.jpg
http://imageshack.us/a/img197/935/img0011k.JPG
Czy to chloroza?Zauważyłam to tylko na jednej róży.I pytanie czy pryskać w przypadku chlorozy wszystkie róże?
Ilona
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże po zimie

Post »

W przypadku chlorozy liście są jasne - biało-żółte, ta róża ma początkowo bordowe liście które na pewno teraz zmieniają kolor na ciemno zielony. Ja raczej bym ją poobserwowała - proszę tylko o niedodawanie takich dużych zdjęć - strona nam się rozchodzi.
ilona58
100p
100p
Posty: 120
Od: 10 lut 2012, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże po zimie

Post »

To poczekam i zobaczę co się wyklaruje-dziękuję Ilona
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże po zimie

Post »

:wit Proszę o radę , sadziłam w Kwietniu 2 Exselsy , korony już pięknie popuszczały i się zagęszczają ale nagle zaczęły mi wyrastać na pniu kikutki liściowe :shock: co z tym robić ?obrywać?
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże po zimie

Post »

bina12,

to co wyrasta poniżej miejsca szczepienia szlachetnych róży to podkładka i trzeba je usunąć, by nie osłabiały odmiany - tak więc śmiało możesz oderwać te puszczające, dzikie pędziki :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”