Winorośle i winogrona cz. 3
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 9 kwie 2011, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Można wiedzieć czym nawozicie winogrona, czy w ogóle nawozicie. Ja zastosowałem przed sadzeniem obornik, a potem jedynie sypałem duże ilości popiołu drzewnego. Zauważyłem że winorośle nie mają zbyt wysokich wymagań co do gleby, podobnie jak co do nawożenia. Sadziłem winorośla w miejscu gdzie trudno mówić że tam jest gleba, czyli pod garażami, pod starym murem, gdzie sam piasek, kawałki cegieł i innego gruzu i winorośl całkiem ładnie tam rośnie i owocuje, wiec wystarczy jej chyba do szczęścia tylko duże ilości wapnia.
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
są odmiany co lubią lekko kwaśne podłoże
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Glenora odżyła , łora nie
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
A co stosujecie w zamian za Siarkol , którego już nie można kupić ? - Tiotar 800SC ?
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Ja to stosuję od 2 lat, w sklepie powiedziano mi, że to również siarkol.
Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
W jakim stężeniu stosujecie THIOVIT JET 80 WG który jest zarejestrowany jako nawóz ale to czysta siarka w przypadku oprysku na mączniaka prawdziwego i stosować go profilaktycznie - kiedy ?
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Dzień dobry Mam pytanie dotyczące ściółkowania winorośli. Mam ścianę winorośli ( ponad 20-metrowy szpaler) zasadzony ( trochę nietypowo) dla okrycia brzydkiego muru sąsiada. Wszędzie czytam,że winorośle kochaja wapno, czyli wysokie pH. A ja od 5-6 lat ściółkuję je korą z drzew iglastych, czyli zakwaszam glebę i nie zauważyłam żeby to szkodziło roslinom. Nie chorują w ogóle, rodzą dużo winogron ( w zeszłym roku zebralismy 66 kg na wino - zważone po odszypułkowaniu). Mam jakąś mało smaczną odmianę - granatowe niewielkie winogrona, jeśli lato jest b. słoneczne to nawet dość słodkie. Czyli katuję te moje winorośle czy jednak nie??????
- WacekJ
- 200p
- Posty: 293
- Od: 22 maja 2011, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
" Większość odmian winorośli polecanych do uprawy w Polsce wymaga odczynu gleby w granicach pH 6,5-7,2.
Ze znanych odmian wyjątek stanowi 'Aurora', która wymaga niższego pH (ok. 5,5), a przy wyższym pH wykazuje objawy niedoboru magnezu."
http://www.winnica.golesz.pl/stanowisko ... nnice.html
Uprawiając znaną nam wszystkim granatową odmianę winorośli katujesz Siebie - winorośl skoro owocuje i nie pokazuje tego dziwnym kolorem liści (chloroza) jest zadowolona .
Ze znanych odmian wyjątek stanowi 'Aurora', która wymaga niższego pH (ok. 5,5), a przy wyższym pH wykazuje objawy niedoboru magnezu."
http://www.winnica.golesz.pl/stanowisko ... nnice.html
Uprawiając znaną nam wszystkim granatową odmianę winorośli katujesz Siebie - winorośl skoro owocuje i nie pokazuje tego dziwnym kolorem liści (chloroza) jest zadowolona .
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Tu udzieliłaś sobie odpowiedzi. Wymagania (również glebowe) wzrastają wprost proporcjonalnie z jakością. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, ale generalnie tak jest. Kora drzew iglastych jest dobra pod borówki, ale nie pod winorośl.gosiaesz pisze:Mam jakąś mało smaczną odmianę - granatowe niewielkie winogrona, ...
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
" Wymagania (również glebowe) wzrastają wprost proporcjonalnie z jakością. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, ale generalnie tak jest. "
Nie bardzo rozumiem... Moje niewielkie granatowe winogrona zamieniłyby się w pyszne i wielkie po zapewnieniu korzystniejszego pH gleby????
Nie bardzo rozumiem... Moje niewielkie granatowe winogrona zamieniłyby się w pyszne i wielkie po zapewnieniu korzystniejszego pH gleby????
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
"Winoroślowe chwasty" czują się dobrze prawie wszędzie. Tak należy rozumieć moja poprzednią wypowiedź. Bardziej wymagająca odmiana na systematycznie zakwaszanej glebie po prostu nie będzie chciała rosnąć.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Dzięki za odpowiedzi. A co do katowania siebie winogronami nienajlepszej jakości to problem jest złożony. Otóż najbardziej zależy mi jednak na zakryciu brzydkiego muru sasiada w okresie letnim. I teraz rozrośnięte winogrona spełniają to oczekiwanie. A przy tym nie chorują, nie wymarzają ( nawet w bardzo ostre zimy) - a to wielkie plusy. Oczywiście, wpadłam na to, żeby podmienić mało smaczne ( choć w miejscu nasłonecznionym nad tarasem o ekspozycji południowej - są bardzo dobre) winogrona na smaczniejsze. Jednak chcę zrobić to płynnie. Nie chciałabym znów podziwiać okropnego muru... Trzy lata temu zaczęłam dosadzać lepszą, ciemną odmianę ( niestety nie znam nazwy), ale trochę to idzie opornie. Z 6-7 krzaczków przetrwały pierwszą b. mroźną zimę tylko trzy ( ale za to rorosły się już bardzo ładnie choć są ściółkowane korą). Zaczęłam się zastanawiać, czy przyczyną nie jest również brak miejsca - dosadzałam w końcu miedzy rozrośniętymi 6-7- letnimi winoroślami... Dlatego 1,5 roku temu 6 krzaczków białej odmiany ( też nie znam nazwy, bo otrzymałam je w prezencie) wsadziłam przy innej ścianie ( ekspozycja południowa) i świetnie rosną. Jeśli eksperyment z 6 krzaczkami się powiedzie to postanowiłam wykopać co trzeci-czwarty stary krzak i w te miejsca dosadzić lepsze odmiany... I w nastepnym roku kolejne wymieniać i kolejne... Tyle tytułem wyjaśnienia...
- groch8888
- 100p
- Posty: 142
- Od: 24 lut 2012, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Winorośle i winogrona cz. 3
Skusiłam się dzisiaj na zakup "Biedronkowej" sadzonki winorośli odmiany Kerling w ładnej wysokiej doniczce... Zaraz po powrocie chciałam ją wkopać ale zdębiałam- okazała się dość marna, kawałek patyka z nie wytworzonymi korzonkami - czy to ma szansę się przyjąć ?
Pozdrawiam Veronica