Nawadnianie automatyczne,zraszacze,samodzielny montaż
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 30 maja 2012, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
Panowie,
Wszystko się zgadza, macie racje, profesjonaliści zrobią lepiej i szybciej zarówno projekt jak i realizację, bo oprócz znajomości specyfikacji wiedzą jak się zachowa dana instalacja w konkretnych warunkach. Ale.. no właśnie jest ale. Za ca. 700m2 nawodnienia x 12 pln (taką cenę mi zaproponowano) = 8.400 pln. Uznałem, że to nie jest technologia rakietowa i po przestudiowaniu rad/porad/cenników "zaprojektowałem" wstępnie taki szkic:
Kilka dodatkowych info:
- źródło: wodociąg o miernych parametrach:
-- ciśnienie 2,5 bara (ciśnienie statyczne, mierzone w momencie dość dużego rozbioru w okolicy). W przypadku użytkowania powinno być lepiej - planuję podlewać o godz. 4 rano;
-- wydajność 1,8m3/h
- jednostki wymiarowania na szkicu: decymetry - tak jakoś wyszło, przepraszam za brak czytelności
- całość powierzchni to trawnik + komunikacja.
- przy ogrodzeniu docelowo roślinki niskopienne + iglaki. tam będzie dodatkowo wyciągnięta rura pe do linii kroplującej - ok 200m.
- z rozmysłem sekcje są zaprojektowane z pozostawieniem znacznego zapasu wydatku wody.
I teraz pozwólcie, że zapytam o kilka rzeczy:
1. czy w ogóle to będzie działać?
2. rury planowałem 20mm, ale zaczynam mieć wątpliwości czy nie dać 25
3. w sekcjach ze zraszaczami serii 3500 rozkład 'zasilania' od trójnika na poszczególne zraszacze wyszedł w proporcji 2/3. Czy różnice w ciśnieniach na poszczególnych zraszaczach będą zbyt znaczne? Kompensować je? (pętlą? różnicować uzbrojenie dyszy?)
4. montaż planowany na elastycznych rurkach odchodzących od rury zasilającej. Może deko drożej, ale dla samotnego montera i w dodatku początkującego powinno być wygodniej. Czy lepiej z praktycznego punktu widzenia dać tam obejmy czy zwykłe trójniki? Obejma pewnie łatwiej się montuje, ale zależy mi na minimalnych stratach ciśnienia.
5. Elektrozawory - planuję dodać w późniejszym terminie (pod koniec lata, jak już będzie trawnik), będę wdzięczny jeśli polecilibyście wasze sprawdzone.
Z góry ogromne dzięki dla specjalistów za pomoc.
zdrówka,
mrozek
Wszystko się zgadza, macie racje, profesjonaliści zrobią lepiej i szybciej zarówno projekt jak i realizację, bo oprócz znajomości specyfikacji wiedzą jak się zachowa dana instalacja w konkretnych warunkach. Ale.. no właśnie jest ale. Za ca. 700m2 nawodnienia x 12 pln (taką cenę mi zaproponowano) = 8.400 pln. Uznałem, że to nie jest technologia rakietowa i po przestudiowaniu rad/porad/cenników "zaprojektowałem" wstępnie taki szkic:
Kilka dodatkowych info:
- źródło: wodociąg o miernych parametrach:
-- ciśnienie 2,5 bara (ciśnienie statyczne, mierzone w momencie dość dużego rozbioru w okolicy). W przypadku użytkowania powinno być lepiej - planuję podlewać o godz. 4 rano;
-- wydajność 1,8m3/h
- jednostki wymiarowania na szkicu: decymetry - tak jakoś wyszło, przepraszam za brak czytelności
- całość powierzchni to trawnik + komunikacja.
- przy ogrodzeniu docelowo roślinki niskopienne + iglaki. tam będzie dodatkowo wyciągnięta rura pe do linii kroplującej - ok 200m.
- z rozmysłem sekcje są zaprojektowane z pozostawieniem znacznego zapasu wydatku wody.
I teraz pozwólcie, że zapytam o kilka rzeczy:
1. czy w ogóle to będzie działać?
2. rury planowałem 20mm, ale zaczynam mieć wątpliwości czy nie dać 25
3. w sekcjach ze zraszaczami serii 3500 rozkład 'zasilania' od trójnika na poszczególne zraszacze wyszedł w proporcji 2/3. Czy różnice w ciśnieniach na poszczególnych zraszaczach będą zbyt znaczne? Kompensować je? (pętlą? różnicować uzbrojenie dyszy?)
4. montaż planowany na elastycznych rurkach odchodzących od rury zasilającej. Może deko drożej, ale dla samotnego montera i w dodatku początkującego powinno być wygodniej. Czy lepiej z praktycznego punktu widzenia dać tam obejmy czy zwykłe trójniki? Obejma pewnie łatwiej się montuje, ale zależy mi na minimalnych stratach ciśnienia.
5. Elektrozawory - planuję dodać w późniejszym terminie (pod koniec lata, jak już będzie trawnik), będę wdzięczny jeśli polecilibyście wasze sprawdzone.
Z góry ogromne dzięki dla specjalistów za pomoc.
zdrówka,
mrozek
Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
W tym systemie zamieszczony projekt jest błędnie wykonany.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 30 maja 2012, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
ogrod2000, dziękuję Ci za opinię.
Wiem, że termin niezbyt dogodny i zapewne masz wiele robót, ale jeżeli znalazłbyś kilka minut na wskazanie kluczowych błędów i ew. podpowiedzi będę naprawdę wdzięczny. Jeżeli to wkracza w 'sprzedaż' Twojego know-how, którego chcesz uniknąć - oczywiście rozumiem.
Nie oszukuję się - perfekcyjnie nie będzie, ale tak jak wspomniałem wcześniej - na zapłacenie wykonawcom nie prędko będę sobie mógł pozwolić, dlatego też wolę rozwiązanie niedoskonałe, które zapewni przyszłemu trawnikowi jako takie nawodnienie niż latanie z wężami.
Raz jeszcze dzięki za zainteresowanie.
zdrówka,
mrozek
Wiem, że termin niezbyt dogodny i zapewne masz wiele robót, ale jeżeli znalazłbyś kilka minut na wskazanie kluczowych błędów i ew. podpowiedzi będę naprawdę wdzięczny. Jeżeli to wkracza w 'sprzedaż' Twojego know-how, którego chcesz uniknąć - oczywiście rozumiem.
Nie oszukuję się - perfekcyjnie nie będzie, ale tak jak wspomniałem wcześniej - na zapłacenie wykonawcom nie prędko będę sobie mógł pozwolić, dlatego też wolę rozwiązanie niedoskonałe, które zapewni przyszłemu trawnikowi jako takie nawodnienie niż latanie z wężami.
Raz jeszcze dzięki za zainteresowanie.
zdrówka,
mrozek
Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
Nie zrażaj się - ja też robiłem sam połowę ogrodu... teraz czas na drugą i również uważam że nie jest to technologia kosmiczna.
Swoją drogą forum służy pomaganiu sobie wzajemnie przy pracach które chcemy wykonać samodzielnie. Jeśli przyjmiemy postawę - wszystko co zrobisz jest źle - idź do "fachowca" to w sumie mozna by zamknąć tą sekcję. Zatem prośba - jeśli jest źle - podpowiedz, doradź... jeśli jest to Twoja praca i nie chcesz się dzielić wiedzą (zrozumiałe) - nie pisz aby pisać... bez złośliwości.
Ciśnienie 2,5 bar jest trochę słabe - czy liczyłeś straty na łącznikach, kolankach, itp? Oprócz ciśnienia sprawdź wydajność Twojego źródła wody.
Ja mam ciśnienie rzędu ok 3 bar i przykładowo 4 zraszacze Rain Bird 5000 z założonymi dyszami maksymalnego zasięgu (ale o małym wydatku) daja spokojnie radę. 2 zraszacze założone są bezposrednio na głównym wężu, 2 na równoległej głęzi. Wszystkie bezpośrednio na rurze 25mm bez łączników elastycznych które zwiększają straty. Odległość maksymalna do ostaniego z nich to ok 25-30m.
Swoją drogą forum służy pomaganiu sobie wzajemnie przy pracach które chcemy wykonać samodzielnie. Jeśli przyjmiemy postawę - wszystko co zrobisz jest źle - idź do "fachowca" to w sumie mozna by zamknąć tą sekcję. Zatem prośba - jeśli jest źle - podpowiedz, doradź... jeśli jest to Twoja praca i nie chcesz się dzielić wiedzą (zrozumiałe) - nie pisz aby pisać... bez złośliwości.
Ciśnienie 2,5 bar jest trochę słabe - czy liczyłeś straty na łącznikach, kolankach, itp? Oprócz ciśnienia sprawdź wydajność Twojego źródła wody.
Ja mam ciśnienie rzędu ok 3 bar i przykładowo 4 zraszacze Rain Bird 5000 z założonymi dyszami maksymalnego zasięgu (ale o małym wydatku) daja spokojnie radę. 2 zraszacze założone są bezposrednio na głównym wężu, 2 na równoległej głęzi. Wszystkie bezpośrednio na rurze 25mm bez łączników elastycznych które zwiększają straty. Odległość maksymalna do ostaniego z nich to ok 25-30m.
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
Co do projektu wyżej zamieszczonego, to wydaje mi się że lepsza będzie rura 25. wpięcie w sekcje trzeba zrobić bardziej na środku zuzycia wody, a osobiscie odradzam Rainbirda. Lepszy będzie irritrol lub hunter. Cena ciut wyższa ale o niebo lepsza jakość. Rain Bird wyrobił sobie markę, ale teraz jest to po prostu chłam.
Myślę że taki podział sekcji będzie działał
Nie wydaję mi się ze każda firma zrobi to dobrze, widzialam już niezwykłe cuda.
Nie zauważyłam czy ciśnienie 2 bary to jest cisnienie dynamiczne które będzie na zraszaczach po stratach na rurach? na takim poziomie straty na złączkach mozna pominąć.
Po za tym są firmy, które robią projekt za darmo i dają instrukcję montażu jak się u nich system kupuje, a cena 8400 to jakiś kosmos!!! nawet jeżeli połowa czyli 4200 to materiał.
Myślę że taki podział sekcji będzie działał
Nie wydaję mi się ze każda firma zrobi to dobrze, widzialam już niezwykłe cuda.
Nie zauważyłam czy ciśnienie 2 bary to jest cisnienie dynamiczne które będzie na zraszaczach po stratach na rurach? na takim poziomie straty na złączkach mozna pominąć.
Po za tym są firmy, które robią projekt za darmo i dają instrukcję montażu jak się u nich system kupuje, a cena 8400 to jakiś kosmos!!! nawet jeżeli połowa czyli 4200 to materiał.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 1 mar 2011, o 19:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
- Kontakt:
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
co za bzdury. Proponuje poznać sprzęt od strony praktycznej a nie tylko teoretycznej.Szifer pisze:C, a osobiscie odradzam Rainbirda. Lepszy będzie irritrol lub hunter. Cena ciut wyższa ale o niebo lepsza jakość. Rain Bird wyrobił sobie markę, ale teraz jest to po prostu chłam.
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
No właśnie po tym jak zobaczyłam rain birda osobiście i dotknełam to mam takie zdanie.
Trzymał Pan sterownik rain birda w ręku?
Chyba nie, przecież to się w ręku rozlatuje !!!
Obudowy do dysz statycznych są owszem, konkurencyjne jakościowo, ale elektrozawory i sterowniki tragedia !!!!
Trzymał Pan sterownik rain birda w ręku?
Chyba nie, przecież to się w ręku rozlatuje !!!
Obudowy do dysz statycznych są owszem, konkurencyjne jakościowo, ale elektrozawory i sterowniki tragedia !!!!
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 1 mar 2011, o 19:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
- Kontakt:
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
nigdzie nie było mowy ze forumowicz chce użyć sterownika RB. Zaznaczył on nawet, że elektrozawory zamontuje w późniejszym okresie. Sterowniki RB rzeczywiście dziwnie się zachowują przy mocniejszym uścisku ale one służą do tego, żeby wisieć spokojnie na ścianie i dawać sygnał do startu
elektrozawory są wg mnie najlepszymi na rynku. A wiem co mówię, używałem chyba każdy z modeli, również 1,5'' i nie mogę złego słowa powiedzieć.
elektrozawory są wg mnie najlepszymi na rynku. A wiem co mówię, używałem chyba każdy z modeli, również 1,5'' i nie mogę złego słowa powiedzieć.
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
RB jakości nie zmienił, ele. zawory, przeciętne, dysze.......,terraneo pisze:nigdzie nie było mowy ze forumowicz ......
nie kupili licencji od WW na Rotatora i są w tyle, kilka dysz będących w ofercie nic nie wnosi.
K-Rain coś nowego zaoferował i wygląda to dobrze.
O sterownikach pisać nie będę ponieważ jestem producentem sterowników i nie wypada zabierać głosu o produktach konkurencji. Mogę tylko napisać,że błędnie podawana jest nazwa "sterownik"
w przypadku RB jest to Timer, a nie sterownik. Sterownik posiada inteligentne funkcji, a takich "zachowań" nie znajdziesz w RB i podobnych.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 1 mar 2011, o 19:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
- Kontakt:
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
No nie do końca się zgodzę.
Wskaż mi proszę kto robi elektrozawory jakiejś wyjątkowej jakości skoro zawory RB wypadają przy nich przeciętnie.
Jeśli chodzi o sterowniki - wszystko co jest na rynku - z wyjątkiem Weathermatica - oferuje to samo. I niewiele więcej potrzeba niż to co oferują. WM oferuje dodatkowo diagnostykę cewek, tzw. locator oraz obsługę stacji pogodowej. Hunterowskie sterowniki dostępne na rynku też obsługują już stacje pogodowe - niestety są one w naszym kraju raczej niedostępne "od ręki".
Wskaż mi proszę kto robi elektrozawory jakiejś wyjątkowej jakości skoro zawory RB wypadają przy nich przeciętnie.
Jeśli chodzi o sterowniki - wszystko co jest na rynku - z wyjątkiem Weathermatica - oferuje to samo. I niewiele więcej potrzeba niż to co oferują. WM oferuje dodatkowo diagnostykę cewek, tzw. locator oraz obsługę stacji pogodowej. Hunterowskie sterowniki dostępne na rynku też obsługują już stacje pogodowe - niestety są one w naszym kraju raczej niedostępne "od ręki".
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
Zawory RB mają delikatną otoczkę z gumy na przysłonie domykającej, stosowanie tych zaworów przy poborze wody o większej zawartości żelaza, powoduje ich szybkie zabrudzenie, a czasem korozję uszczelki i przepuszczanie wody. Cewka ma cienki drut i potrafi się palić. Przy moich sterownikach, zwłaszcza, kiedy stosuję efekty przejść i zawór poddawany jest "obciążeniu" uszkadza się równie szybko jak Cepex. Z doświadczenia i wielu prób, nawet ekstremalnych na zaworach, najwyższa trwałość oferowana jest w PGV od H. Co do sterowników nie podejmę dyskusji, choć wymienione przez Ciebie "konkurencyjne" produkty, nadal twierdzę, że są to timery, nie sterowniki, nie wykazują za grosz inteligencji. Nie posiadają choćby funkcji dozoru kiełkowania trawy, nie posiadają funkcji analizy składu chemicznego, nie potrafią dawkować wody na podstawie analiz, nie potrafią współpracować z dozownikiem nawozów. Kolejną zaletą mojego produktu jest możliwość, dodania dowolnej funkcji wedle potrzeb klienta. Nie posiada, żaden ze sterowników "z półki sklepowej" kontroli nad basenem, oczkiem wodnym, etc... Reasumując, podane "sterowniki" nie stanowią konkurencji dla mnie. Oferuję produkt niszowy dla klienta o bardzo wysokich wymaganiach i ceniących jakość, technologię, widowiskowość instalacji. W końcu instalacja może spełniać wiele innych funkcji, nie koniecznie tylko podlewać trawniki.
Obecnie w testach są jeszcze ciekawsze rozwiązania jak np pobieranie danych z IMGW lub innych jeśli występują regionalne i posiadają logiczny system dostępu do danych.
W ofercie mam też sterownik, którego się nie programuje, gromadzi dane z ogrodu i dozuje to co potrzebuje trawnik lub konkretny gatunek roślin.
Obecnie w testach są jeszcze ciekawsze rozwiązania jak np pobieranie danych z IMGW lub innych jeśli występują regionalne i posiadają logiczny system dostępu do danych.
W ofercie mam też sterownik, którego się nie programuje, gromadzi dane z ogrodu i dozuje to co potrzebuje trawnik lub konkretny gatunek roślin.
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
Z tymi danymi z ogrodu to ciekawe.
A jeżeli chodzi o posty wyżej to Hunter ma naprawdę dobrą jakość w dobrej cenie, TORO też jest dobre, ale drogie. I dalej, mnie osobiście RainBird nie przekonuje.
Sterowniki huntera są dostepne od ręki i to nie w jednym miejscu, chyba ze ktoś chce jakiś niesamowity, ale stacja pogody działa również z normalnymi .
Zawory RB mają delikatną otoczkę z gumy na przysłonie domykającej, stosowanie tych zaworów przy poborze wody o większej zawartości żelaza, powoduje ich szybkie zabrudzenie, a czasem korozję uszczelki i przepuszczanie wody. Cewka ma cienki drut i potrafi się palić. Przy moich sterownikach, zwłaszcza, kiedy stosuję efekty przejść i zawór poddawany jest "obciążeniu" uszkadza się równie szybko jak Cepex. Z doświadczenia i wielu prób, nawet ekstremalnych na zaworach, najwyższa trwałość oferowana jest w PGV od H i z tym się zgadzam
podaj nazwy tych sterowników, abym mogla sobie o nich więcej poczytać
A jeżeli chodzi o posty wyżej to Hunter ma naprawdę dobrą jakość w dobrej cenie, TORO też jest dobre, ale drogie. I dalej, mnie osobiście RainBird nie przekonuje.
Sterowniki huntera są dostepne od ręki i to nie w jednym miejscu, chyba ze ktoś chce jakiś niesamowity, ale stacja pogody działa również z normalnymi .
Zawory RB mają delikatną otoczkę z gumy na przysłonie domykającej, stosowanie tych zaworów przy poborze wody o większej zawartości żelaza, powoduje ich szybkie zabrudzenie, a czasem korozję uszczelki i przepuszczanie wody. Cewka ma cienki drut i potrafi się palić. Przy moich sterownikach, zwłaszcza, kiedy stosuję efekty przejść i zawór poddawany jest "obciążeniu" uszkadza się równie szybko jak Cepex. Z doświadczenia i wielu prób, nawet ekstremalnych na zaworach, najwyższa trwałość oferowana jest w PGV od H i z tym się zgadzam
podaj nazwy tych sterowników, abym mogla sobie o nich więcej poczytać
Re: Jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu
Nazwy nic Tobie nie powiedzą np EFR3 lub EFR7. Dokumentacji technicznej i specyfikacji nie udostępniam.
Jak na razie nie przewiduję wersji seryjnych sterowników, choć gdzieś w dalekich zamysłach są takie przymiarki. Sterowniki i co ważniejsze detektory i czujniki, powstają pod konkretną instalację klienta.
Po sprecyzowaniu potrzeb inwestora, powstaje prototyp oraz dwie wersje końcowe systemu elektronicznego. Sterowniki powstają na potrzeby pawilonów szklarnianych, pól golfowych, rezydencji, obiektów sportowych, jak i "małych" ogródków.
Jak na razie nie przewiduję wersji seryjnych sterowników, choć gdzieś w dalekich zamysłach są takie przymiarki. Sterowniki i co ważniejsze detektory i czujniki, powstają pod konkretną instalację klienta.
Po sprecyzowaniu potrzeb inwestora, powstaje prototyp oraz dwie wersje końcowe systemu elektronicznego. Sterowniki powstają na potrzeby pawilonów szklarnianych, pól golfowych, rezydencji, obiektów sportowych, jak i "małych" ogródków.