o jaaaaaaaaaa!Niunia1981 pisze:Ja dalej z uporem maniaka tylko pelargonie i fuksje - łącznie jakieś 40 odmian i każda odmiana inna i cudowna, ale wiesz, ja jestem nieobiektywna Fuksje w większości zeszłoroczne bo ładnie przezimowały (no nie, 7 nowych mam ) ale pelaśki to w 75 % nowe odmiany
No i kilka wieloletnich roślinek będzie - passiflora, klonik, cytrynka.
Muszę zabrać się dzielnie za sadzenie bo już się potykam o roślinki
a możesz się pochwalić się jakie odmiany kopiłaś tych pelasiek?
no ja fuksje chętnie, ale nie na mój południowy balkonik ((((