Moje kolorowe Bąbelki
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Jihihi ^^ cieszę się już powoli, gorzej jak cosik okaże się dziwnym korzonkiem xD
A jak nie, to ładny prezent za opiekę mi sprawił
A jak nie, to ładny prezent za opiekę mi sprawił
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Już się ucieszyłam, że będę miała komu zaproponować wymiankę, to Ty dalej piszesz:Meiss pisze: faktycznie prawie same żółtaski, choć ja za żółtym kolorkiem nie przepadam szczególnie
Jak mi przykroMeiss pisze: to na kwiatkach mi się on podoba ^^
To na dole - jak Kasia pisze - to w tak nietypowym miejscu, że może basal keiki Pewnie za kilka dni łatwiej będzie o identyfikację.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Hmm... Faktycznie, może basalek się szykuje...
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Tym bardziej, że okresowo był w złej kondycji... cokolwiek to będzie, to pewnie i tak właścicielkę ucieszy, nawet korzonek
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Oby szybko się wyjaśniło czym jest to tajemnicze "coś". Korzonek, pęd, basalek - wszystko mnie będzie cieszyć ^^
Hihi, żółtki zawsze czymś mnie zauroczyły, że zamiast jakiegoś różowego brałam je
Hihi, żółtki zawsze czymś mnie zauroczyły, że zamiast jakiegoś różowego brałam je
Re: Moje kolorowe Bąbelki
kahim pisze:Rzeczywiście to coś na samym dole wygląda jak początek pędzika
Dokładnie. Pędzik jak nic.. bynajmniej tak bym obstawiała.
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Najbardziej prawdopodobne to pęd lub basalek, bo rośnie zbyt wolno na korzonek (a one na nim rosną jak opętane xD). Za pędem przemawia też taka dziwna wypustka pod pędem tuż przy trzonie, którą zauważyłam na wszystkich innych pędach. Przy basalku tego nie widziałam.
Mam nadzieję, że kolejny wytwór zdechlaczka całkiem go nie dobije, bo nie dość, że wypuszcza 2 nowe korzonki, przedłuża całą masę starszych korzeni, do tego rośnie listek i jeszcze zachciało mu się wypuścić "coś"...
Mam nadzieję, że kolejny wytwór zdechlaczka całkiem go nie dobije, bo nie dość, że wypuszcza 2 nowe korzonki, przedłuża całą masę starszych korzeni, do tego rośnie listek i jeszcze zachciało mu się wypuścić "coś"...
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje kolorowe Bąbelki
ja miałam na kilku storczykach dokładnie takie samo "uwypuklenie" i moim zdaniem to raczej basalek. Zbyt pękate na pęd. Ale u mnie nic się z tym nie działo, po prostu stało to w miejscu...
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Witajcie, może nie mam żadnych konkretów do pokazania, ale zawsze coś nowego się dzieje.
Na początek - Zeberka puszcza powolutku listek ^, skoczogonki dalej na niej grasują, więc siedzi obok mnie na stoliku i pachni.
Coś na zdechlaczku rośnie powolutku, bardzo powolutku, więc na razie nie mam 100proc. pewności, ale jest takie zaostrzone - więc być może pęd lub basalek, ale tyle to ja zakładałam od razu.
Basalek na Little Lady chyba puszcza listeczek, na razie widać takie maciupeńkie rozszerzenie między listami.
No i chyba najciekawsze - coś chce się przebić na Yellow Crowd , od kilku dni obserwowałam rosnącego guza z boku, następnie takie lekkie zaciemnienie tkanki (występuje także gdy rosną korzonki, ale wtedy od razu wyłazi korzonek) , a teraz już widzę pęknięcie! Jakby nie patrzeć to powoli jego czas na puszczanie pędziku, bo ma zwyczaj zaczynać kwitnienie w lutym-marcu.
Ciekawe jak tym razem będą jego kwiatki wyglądały, mam nadzieję też że nikt nie przybliży go przypadkowo do szyby i nie zmarzną mu pączki.
Na początek - Zeberka puszcza powolutku listek ^, skoczogonki dalej na niej grasują, więc siedzi obok mnie na stoliku i pachni.
Coś na zdechlaczku rośnie powolutku, bardzo powolutku, więc na razie nie mam 100proc. pewności, ale jest takie zaostrzone - więc być może pęd lub basalek, ale tyle to ja zakładałam od razu.
Basalek na Little Lady chyba puszcza listeczek, na razie widać takie maciupeńkie rozszerzenie między listami.
No i chyba najciekawsze - coś chce się przebić na Yellow Crowd , od kilku dni obserwowałam rosnącego guza z boku, następnie takie lekkie zaciemnienie tkanki (występuje także gdy rosną korzonki, ale wtedy od razu wyłazi korzonek) , a teraz już widzę pęknięcie! Jakby nie patrzeć to powoli jego czas na puszczanie pędziku, bo ma zwyczaj zaczynać kwitnienie w lutym-marcu.
Ciekawe jak tym razem będą jego kwiatki wyglądały, mam nadzieję też że nikt nie przybliży go przypadkowo do szyby i nie zmarzną mu pączki.
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Myślałam, ze to ja się zbyt mocno ekscytuję pokazując takie ledwo przebijające się pędy ale Ty mnie pobiłaś tym pęknieciem Trzymam kciuki aby wszystko skończyło się po Twojej mysli
Re: Moje kolorowe Bąbelki
No to pięknie! U Ciebie widzę, też ślicznie korzonki rosną!
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Haha, Bo ja lubię wyszukiwać co się dzieje. Cieszcie się, że nie robiłam zdjęcia rosnącego guza xD, o tyle to pęknięcie jest ładnie wyeksponowane, bo nie ma listka, który by je zakrył.
Ja się bardzo cieszę, bo to będzie 2 kwitnienie u mnie ^^
Jak ja to mówię, rosną jak głupie , jeszcze niedawno były malutkimi cypelkami.
Ja się bardzo cieszę, bo to będzie 2 kwitnienie u mnie ^^
Jak ja to mówię, rosną jak głupie , jeszcze niedawno były malutkimi cypelkami.
- Brendii
- 500p
- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Moje kolorowe Bąbelki
Ja też ciągle moje oglądami wszelkich guzków wypatruję