Sundaville,-,Dipladenia - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
onail
50p
50p
Posty: 78
Od: 27 lip 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Zgadza się. U mnie jeszcze wszystko kwitnie i ma się w miarę dobrze. Pelargonie wypuściły nowe pączki mimo zimna i deszczu. Mam dużo roślin na balkonie i wokół domu i kiedy na nie patrzę to jeszcze wspominam lato. A jak już wszystko się uprzątnie to wiadomo- smutno. Sundavillę jeszcze trzymam na zewnątrz.
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Ja swoje sundaville wywiozłam na zimowanie do mojej siostry ;:96 ;:96 ;:96
...i trochę mi smutno bez nich...
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

To prawda piękne są jeszcze sundaville........kwiatów moc i szkoda ich zabierć do mieszkania.Naauczona jednak poprzednimi latami zabrałam juz swoja do domu ponad tydzien temu aby nie przeżyła szoku termicznego.Widzę jednak ze pąki których miała cale mnóstwo zaczynają opadać :( .Natomiast ta w hydroponice trzymana cały czas w domu trzyma sie dzielnie i znów kwitnie ;:26
Ponieważ wiele osób zadaje pytanie jak ukorzenić wstawiam zdjęcie po oberwaniu i spłukaniu białego mleczka (znów ukorzeniłam następne 3 szczepki) :D ile sie przyjmie ? trudno powiedzieć.

Obrazek


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... atch=topic



Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

ElzbietaaG pisze:Ja swoje sundaville wywiozłam na zimowanie do mojej siostry ;:96 ;:96 ;:96
...i trochę mi smutno bez nich...
Ela może poprawie ci humor i pokaże twoje kwiatki już u mnie.
Zdjęcie trochę ciemne i niewyraźne bo robione przed chwilą na ciemnej klatce schodowej.


Obrazek
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Są w dobrych rękach , więc nie ma strachu ;:91
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

ElzbietaaG pisze:Są w dobrych rękach , więc nie ma strachu ;:91
No nie wiem :roll: :roll:
Sundaville będę zimowała pierwszy raz,więc różnie może być.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Trzymam kciuki za przezimowanie.....................koniecznie dajcie znać jakie będą efekty



Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Moje sundaville bardzo dobrze zniosły zimę u mojej siostry

Obrazek Obrazek

Dzisiaj je poprzesadzałam do większych doniczek i trochę wystawiłam na słoneczko.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Elu..z podziwem patrze jak pieknie przezimowały Twoje sundaville.Moja w hydroponice tez niezle wygląda a i szczepki pięknie sie przyjęły. Część rozdałam.Pozniej wstawie fotki....................Ach ta choroba sundavillowa :lol:
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Post »

Teresko czy możesz zrobić zdjęcia swoich sundavilli. Sadzonki
robi się jesienią czy lepiej będzie uszczknąć je wiosną ?
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Oto moja sundaville w hydroponice po zimie która stała czas w domu (latem i zimą)
Obrazek tak wyglada w całej okazałości na dzień dzisiejszy dodam ze po wyprosstowaniu wysokość nowych pędów sięga 1,6m wysokosci.

dolna cześć to pozostałość po zimowaniu

Obrazek

a to 2 szczepki razem wsadzone które ukorzeniłam w pod koniec czerwca
Obrazek Obrazek

Elu zauwazyłam ze szczepki ukorzenione w czerwcu lepiej sie przyjęły.Na 5 szczepek ukorzenionych na jesieni 2 się przyjęły i poszły w dobre ręce forumowiczek w marcu .Mam nadzieje ze zakwitną
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jeszcze mała informacja ubiegłoroczna sundaville byłaby jeszcze bujniejsza gdybym przy przesadzaniu nie podlała jej za zimną wodą.Prawie 3/4 lisci zaczęło brązowieć i wszystkie opadły.No cóż uczymy się na błędach.
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Marivsz.......powodem brązowienia liści mogla być za zimna woda do podlewania (u mnie tak sie stało) lub za duzo nawozu tuz po przesadzeniu.
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”