Wierzba mandżurska (Salix matsudana)- uprawa,cięcie
Może sie nie znam ale wierzba to wierzba i tak naprawde najwazniejsze jest to żeby miala bradzo wilgotno. jeśli ja mialbym się za to zabrac, wbilbym patyk w ziemie wymieszaną z piaskiem i dbal żeby bylo tam mokro. mam w okolicy niewielki zbiornik wodny, po kopalni żwiru i gliny. Rośnie tam sporo wierzb a przy brzegu jest mnóstwo takich sadzonek. Wędkarze ulamują gałazki wierzby i uzywają jako podpórek do wędki... te pozostawione w ziemii zaczynąją wypuszczac korzenie i robi sie drzewko....
- wena
- 100p
- Posty: 101
- Od: 20 kwie 2008, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)
Parę lat temu po Wielkanocy ( miałam gałązki w świątecznej kompozycji ), zrobiłam tak jak Ziela. Dziś mam spore drzewo. Stoi w częsci działki wiosną zalewanej , słońce zasłaniają jej inne drzewa. Rośnie bez problemu. Myślę, że po wyjęciu z wody ukorzenionych gałazek , lepiej włożyć je do doniczek, żeby wzmocnił się system korzeniowy i przyzwyczaił do innego niż woda podłoża. Z doświadczenia wiem, że posadzenie delikatnych korzonków bezpośrednio do ziemi w ogrodzie jest dla tej roślinki zbyt dużym szokiem i zdarza się, że marnieje.
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Chyba w zeszłym roku mój teść wyciął ok 3,5-metową wierzbę, bo rosła zbyt blisko oczka wodnego i śmieciła zbytnio listkami. Z całego drzewa został tylko ok 110-centymetrowy pień(bez korzeni),o obwodzie ok 30 cm, który został włożony do wiadra z wodą. Po pewnym czasie zaczął puszczać korzenie. Teść posadził ten pień w pasującej mu części ogrodu. Wszystko z drzewem jest ok i gałązek sporo też już miało. Byłam bardzo zaskoczona, bo nawet do głowy by mi nie przyszło, że może się ukorzenić tak wielki okaz.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
Bartosz, moja wierzba mandżurska rośnie w dokładnie takim m-cu, pod ścianą lasu (żeby było gorzej - w dodatku sosnowego) od wschodu. Mniej więcej od południa jest w słońcu, stanowisko suche, bo wiadomo sosny, podlewam tylko w okresach większej suszy i upałów, ale raz w roku dokarmiam obornikiem i delikatnie przycinam. Cały czas jest grubo wyściółkowana korą. Również była kiedyś małą gałązką w bukiecie ciętych kwiatów :P . Teraz jest małym, jeszcze nieśmiałym drzewkiem - wciąż pracuję nad wykształceniem u niej odpowiedniego pnia. Pewnie na stanowisku bardziej wilgotnym rosłaby lepiej, ale niczego nie można jej zarzucić
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
witam,
z tego co sie orientuje to wierzby lubia miejsca sloneczne i pol cieniste. Na stanowisku zacienionym mozna posadzic, ale rosliny robia sie malo efektowne i mimo nawozenia, podlewania i wszystkich dodatkowych czynnosci ktorymi chcielibysmy zmusic wierzbe to nic nie daje, pedy zasychaja, liscie spadaja juz w czerwcu i roslina staje sie malo efektowna. Moim zdaniem miejsce przy lesie jest dobre;)
Stanowisko suche przy lesie sosnowym nie jest takie zle gdyz korzenie sosny rosna pionowo w dol, gorzej by bylo jak by roslo przy lesie mieszanym w ktorego poblizu rosly by brzozy ktore maja system korzeniowy bardzo rozlegly wokol siebie i jest on w miare plytki, moglby on zameczyc nieszczesna wierzbe
pozdr
bartusiiiek
z tego co sie orientuje to wierzby lubia miejsca sloneczne i pol cieniste. Na stanowisku zacienionym mozna posadzic, ale rosliny robia sie malo efektowne i mimo nawozenia, podlewania i wszystkich dodatkowych czynnosci ktorymi chcielibysmy zmusic wierzbe to nic nie daje, pedy zasychaja, liscie spadaja juz w czerwcu i roslina staje sie malo efektowna. Moim zdaniem miejsce przy lesie jest dobre;)
Stanowisko suche przy lesie sosnowym nie jest takie zle gdyz korzenie sosny rosna pionowo w dol, gorzej by bylo jak by roslo przy lesie mieszanym w ktorego poblizu rosly by brzozy ktore maja system korzeniowy bardzo rozlegly wokol siebie i jest on w miare plytki, moglby on zameczyc nieszczesna wierzbe
pozdr
bartusiiiek
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 3 gru 2007, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Z tym, że wierzba mandżurska lubi gleby okresowo suche, przepuszczalne to sie zgadzam. Na podlozach gliniastych gdzie roslina "stoi w wodzie" moze uschnac, ostatnio bawilem sie z sadzeniem wieszby mandzurskiej w bagnie i rosla tylko ze 2 razy w roku prawie do zera ja obcianalem zostawiajac tylko kilka mlodych galazek i jak odrosly to znowu ostre ciecie. Mialem mozliwosc takiego eksperymentu gdyz na dzialce mialem bagno i nic nie chcialo rosnac, sadzona wierzba placzaca usychala i postanowilem posadzic 2 metrowe sadzonki wierzby mandżurskiej;) na razie ladnie rosnie
pozdr
bartusiiiek
pozdr
bartusiiiek
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
A mnie w latach powodziowych, gdzie stała woda przez miesiąc padły mandżurskie, ostały się 2 posadzone powyżej, natomiast płaczące, ale z gałazki również , nie szczepione rosną do dziś już duże drzewa, większe niż.mandż.
dalej od domu i wyżej gdzie zawsze sucho rośnie sadzona i największa w. mandż.
dalej od domu i wyżej gdzie zawsze sucho rośnie sadzona i największa w. mandż.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy