Hydroponika - przydatne porady
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Ufff, bo już się przestraszyłam.
To dobrze, ukorzeni się i będzie pięknie rosnąć.
To dobrze, ukorzeni się i będzie pięknie rosnąć.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Dziękuję za wsparcie,teraz trzeba czekać
Tylko co z tą wodą, uzupełniać do dziurek jak wyparuje?
Tylko co z tą wodą, uzupełniać do dziurek jak wyparuje?
- kaska921
- 50p
- Posty: 59
- Od: 25 mar 2014, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Ja musiałam posadzić moje rośliny do ziemi, bo oddawałam je pod opiekę mamie. Nie wiedziałaby co z tym zrobić ;) a jak wasze uprawy? Coś do przodu?
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Początki uprawy hydroponicznej
I jak Kasiu?
Wszystko w porządku po przesadzeniu?
Pytam, bo w hydro roślina wykształca trochę inne korzenie ze zredukowanymi włośnikami, gdyż wody ma pod dostatkiem i nie musi jej zdobywać, w [rzeciwieństwie do podłoża ziemnego.
Ja mam w hydro dość dużo hoi i jak na razie wszystko jest ok.
Wszystko w porządku po przesadzeniu?
Pytam, bo w hydro roślina wykształca trochę inne korzenie ze zredukowanymi włośnikami, gdyż wody ma pod dostatkiem i nie musi jej zdobywać, w [rzeciwieństwie do podłoża ziemnego.
Ja mam w hydro dość dużo hoi i jak na razie wszystko jest ok.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Hej, jak wasze hydro-uprawy? Ja mam w hydro Sunrise i lacunose SV 403, od wczoraj Retusa i sp. Zambales. W keramzycie ukorzenia się też lacunosa Tove, carnosa tricolor, lacunosa langkwai island. Dziś do ukorzenienia znowu poszła WeeBella bo ciągle mi w ziemi marniała i już ostatnie jej kawałeczki próbuję uratować.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Cieszę się Gosiu że reaktywowałaś ten wątek . Wiele z nas praktycznie po omacku przeciera szlaki w tej dziedzinie. Niestety nie ma dużo szczegółowych informacji na ten temat na naszym forum. Nadszedł czas, by każdy kto ma jakiekolwiek doświadczenie w tym zakresie wniósł swoje spostrzeżenia.
Za każde wskazówki będziemy wdzięczni bo pozwoli nam to uniknąć błędów , które czasem niemało nas kosztują.
Sama hoye zaczęłam uprawiać w keramzycie od wiosny. Trafiły do niego wszystkie hoyowe kołki.
Najpierw umyłam pod letnią wodą bardzo dokładnie korzenie . Pousuwałam również z korzeni wszystko co nimi nie jest .
Następnie rośliny trafiły do przeźroczystych doniczek do storczyków lub połówek butelek po wodzie.
Naturalnie wpierw w tych prowizorycznych doniczkach na bocznych ściankach powycinałam małymi nożyczkami liczne otwory włożyłam mierniki do hydro i wsypałam do 1-3 wysokości kreamzyt o śr. 0,8-1,5 cm .
Całość uzupełniłam keramzytem.
Doniczki włożyłam do osłonek dla storczyków w których doniczka nie sięga dna gdyż z czasem rośliny wytworzą tak długie korzenie, że będzie brakować na dole miejsca.
Do osłonek wlałam wodę z bardzo niewielką ilością nawozu- wielokrotnie mniejsze stężenie niż zalecane na ulotce- .
Po wlaniu wskaźnik pokazywał poziom OPTY.
Hoye najpierw trzymałam we wschodnim pokoju jednak z daleka od okna . Na nie trafiły dopiero gdy były widoczne pierwsze oznaki aklimatyzacji w nowych warunkach.
Oczywiście ciągle obserwuję korzenie widoczne przez przeźroczyste doniczki.
Od tego momentu upłynęło pół roku.
Dziś hoye sporo urosły a nowe sadzonki lądują już od początku w keramzycie.
Jednak muszę zaznaczyć , iż doczytałam się iż jest kilka odmian które lepiej radzą sobie w ziemi.
Za każde wskazówki będziemy wdzięczni bo pozwoli nam to uniknąć błędów , które czasem niemało nas kosztują.
Sama hoye zaczęłam uprawiać w keramzycie od wiosny. Trafiły do niego wszystkie hoyowe kołki.
Najpierw umyłam pod letnią wodą bardzo dokładnie korzenie . Pousuwałam również z korzeni wszystko co nimi nie jest .
Następnie rośliny trafiły do przeźroczystych doniczek do storczyków lub połówek butelek po wodzie.
Naturalnie wpierw w tych prowizorycznych doniczkach na bocznych ściankach powycinałam małymi nożyczkami liczne otwory włożyłam mierniki do hydro i wsypałam do 1-3 wysokości kreamzyt o śr. 0,8-1,5 cm .
Całość uzupełniłam keramzytem.
Doniczki włożyłam do osłonek dla storczyków w których doniczka nie sięga dna gdyż z czasem rośliny wytworzą tak długie korzenie, że będzie brakować na dole miejsca.
Do osłonek wlałam wodę z bardzo niewielką ilością nawozu- wielokrotnie mniejsze stężenie niż zalecane na ulotce- .
Po wlaniu wskaźnik pokazywał poziom OPTY.
Hoye najpierw trzymałam we wschodnim pokoju jednak z daleka od okna . Na nie trafiły dopiero gdy były widoczne pierwsze oznaki aklimatyzacji w nowych warunkach.
Oczywiście ciągle obserwuję korzenie widoczne przez przeźroczyste doniczki.
Od tego momentu upłynęło pół roku.
Dziś hoye sporo urosły a nowe sadzonki lądują już od początku w keramzycie.
Jednak muszę zaznaczyć , iż doczytałam się iż jest kilka odmian które lepiej radzą sobie w ziemi.
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Początki uprawy hydroponicznej
A czy w hydro do każdego podlania należy używać nawozu? Czy aby nie przenawozić, to co któreś podlanie powinno się użyć czystej wody?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Gosiu ja czasami jak się zapomnę to leję samą wodę. Ale prawdą jest , że keramzyt jest ceramicznym granulatem a rośliny muszą mieć pożywkę . Są nawozy dedykowane do hydro które w formie granulatu dodaje się do osłonki i on powoli przez okres chyba 3 m=cy się uwalnia w dolewanej wodzie. To np. HM10 .
Ja stosuję BioBloom lub Agrecola żelowy do storczyków i staram się go wielokrotnie mniej rozcieńczyć niż zaleca producent.
Dodatkowo przepłukuję raz na 1 lub 2 m=ce keramzyt prysznicem co zapewnia usunięcie nagromadzonych zbędnych substancji.
Wskazane jest stosowanie nawozów dedykowanych do uprawy w hydroponice. Ja stosuję te dwa bo wiele dziewczyn które ma naprawdę śliczne hoye je już spraktykowało. Granulowany tez sobie chwalą do uprawy hoyi. Nie wiem który lepszy bo jeszcze takiego doświadczenia nie mam. Zbyt krótko mam je w hydro . Może ktoś o dłuższym stażu się wypowie.
Też chętnie wysłuchała bym opinii w tym zakresie.
Ja stosuję BioBloom lub Agrecola żelowy do storczyków i staram się go wielokrotnie mniej rozcieńczyć niż zaleca producent.
Dodatkowo przepłukuję raz na 1 lub 2 m=ce keramzyt prysznicem co zapewnia usunięcie nagromadzonych zbędnych substancji.
Wskazane jest stosowanie nawozów dedykowanych do uprawy w hydroponice. Ja stosuję te dwa bo wiele dziewczyn które ma naprawdę śliczne hoye je już spraktykowało. Granulowany tez sobie chwalą do uprawy hoyi. Nie wiem który lepszy bo jeszcze takiego doświadczenia nie mam. Zbyt krótko mam je w hydro . Może ktoś o dłuższym stażu się wypowie.
Też chętnie wysłuchała bym opinii w tym zakresie.
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Początki uprawy hydroponicznej
A czy nawóz do storczyków mogłabym użyć do hoi w hydro? Mam końcówkę nawozu do storczyków Bioflor - koncentrat 0,5l. Czy zanim nie kupię takiego przeznaczonego do hydroponiki, to mogłabym go troszkę podać hojom?.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Ja podlewam tym nawozem storczyki, hoje jak i inne rośliny posadzone w hydro. Dobrze rosną, kwitną. To widocznie im to służy. Wszystko zależy od Ciebie co zastosujesz. Powodzenia
- gosiiiaczek
- 500p
- Posty: 621
- Od: 11 sty 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z domu
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Dziś zamówiłam sobie wskaźniki Ciekawe kiedy przyślą
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=80675" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Początki uprawy hydroponicznej
Gosiu moje przyszły szybko
Pamiętaj , że nie wszystkim hoyom hydro odpowiada.
Ja w tej chwili próbuję rozruszać macrophylllę Pot of Gold . No i mam w ziemi rocznego stacza
hoja macgillivrayi 'Nesbit River' . Pięknie się ukorzeniła, korzenie jak marzenie a góra dwa listki a ani rusz.
Na wiosnę leci do hydro. Albo ruszy albo kompost zaliczy.
Moje hoye w hydro teraz dostają nawóz o zrównoważonym NPK 6-6-6 i pędy fajnie idą do góry.
Pamiętaj , że nie wszystkim hoyom hydro odpowiada.
Ja w tej chwili próbuję rozruszać macrophylllę Pot of Gold . No i mam w ziemi rocznego stacza
hoja macgillivrayi 'Nesbit River' . Pięknie się ukorzeniła, korzenie jak marzenie a góra dwa listki a ani rusz.
Na wiosnę leci do hydro. Albo ruszy albo kompost zaliczy.
Moje hoye w hydro teraz dostają nawóz o zrównoważonym NPK 6-6-6 i pędy fajnie idą do góry.