Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Roszponka nie tworzy główek, tylko bardziej rozetę liściową/kępkę liści W pokroju trochę przypomina szpinak.
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Dziękuję Amanitko. Czyli tok mojej dedukcji był właściwy.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Czy teraz jest odpowiednia pora do posiania roszponki do gruntu?
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Tak, na opakowaniu mam napisane, że siać od sierpnia. Ja już swoją posiałam, ale kiepsko wzeszła. Może przez te upały
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6908
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
No to ja też próbuję swoich sił z roszponką Na moim piachu jak dotąd nie udała się żadna sałata;/ Ziemia nagrzewa mi się bardzo szybko i wszystko wybija szybciutko w pędy kwiatowe;/ ( Za to pomidory i papryki mają u mnie dobrze, ehhh coś za coś) Właśnie z tego względu roszponkę posiałam do dużych donic "poiglakowych" i ustawiłam przy ścianie budynku, gdzie najdłużej jest cień. Po przeczytaniu wątku zaczynam się zastanawiać, czy nie będzie jej za ciasno ( opakowanie nasion poszło na 3 duże donice (około 50cm średnicy) do największej jeszcze mnie podkusiło nasiona kopru dosypać... Zobaczymy, czy lubi się jedna z drugą roślina :P
Jestem nałogowym smakoszem roszponki z tym, że sklepowej. Trochę mnie przeraża ilość, którą musiałabym wysiać żeby jeść wraz z mężem, tyle ile jej pochłaniamy;/ Cieszy mnie to co piszecie, że rozsiewa się wszędzie sama. Miałam wysianą roszponkę z donic zlikwidować pod koniec maja na rzecz pomidorów, ale plan mi się zmienił W każdej donicy zostawię po kilkanaście roślinek, a same doniczki przeniosę w różne miejsca ogrodu, niech sobie roślinki kwitną i się rozsiewają Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
A zbierał ktoś z Was nasiona tak, żeby siać sobie tam gdzie się chce, a nie tam gdzie samo postanowi rosnąć? Są dość duże więc chyba nie ma problemu ze zbiorem?
Jestem nałogowym smakoszem roszponki z tym, że sklepowej. Trochę mnie przeraża ilość, którą musiałabym wysiać żeby jeść wraz z mężem, tyle ile jej pochłaniamy;/ Cieszy mnie to co piszecie, że rozsiewa się wszędzie sama. Miałam wysianą roszponkę z donic zlikwidować pod koniec maja na rzecz pomidorów, ale plan mi się zmienił W każdej donicy zostawię po kilkanaście roślinek, a same doniczki przeniosę w różne miejsca ogrodu, niech sobie roślinki kwitną i się rozsiewają Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
A zbierał ktoś z Was nasiona tak, żeby siać sobie tam gdzie się chce, a nie tam gdzie samo postanowi rosnąć? Są dość duże więc chyba nie ma problemu ze zbiorem?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6908
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Mojej ani widu, ani słychu, chyba miałam trefne nasiona (
- kokoszanel84
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 8 sie 2015, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Mam zamiar wysiewać jutro To moja ostatni, trzecia próba, dotychczasowe kończyły się klęską. Trzymajcie kciuki, może wreszcie w tym roku się uda.
Pozdrawiam serdecznie!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Ja mam wysiane i wzeszły, ale ledwie po listku mają, nie takie ogromne jak u Przemka Nie wiem, jak duże je zbieracie, ale takie jakie kupuje to są mniej - więcej tak duże jak z tego ostatniego zdjęcia
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
I ja nabyłam w tym sezonie nasiona roszponki. Nawet nie zastanawiałam się jeszcze kiedy się ją wysiewa,
ale skoro piszecie, że już można to spróbuję. Lubię tę zieleninę, a nie ma to jak z własnego ogródka.
ale skoro piszecie, że już można to spróbuję. Lubię tę zieleninę, a nie ma to jak z własnego ogródka.
- panidora
- 50p
- Posty: 55
- Od: 7 mar 2016, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Roszponka warzywna (Valerianella locusta)
Roszponkę najlepiej wysiewać w sierpniu, wtedy ma się świeżą sałatę zimą i wczesną wiosną, kiedy jeszcze nic nie rośnie. Tak my robimy i zawsze mamy świeżą zieleninę pod ręką. Na wiosnę siejemy inne sałaty, dzięki temu mamy różne smaki cały rok
Dorota