Mój ogród na fotografii- część 9
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Oj pracusiu, pięknie u Ciebie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Kłaniam się i serdecznie pozdrawiam Was kobietki!Wasza obecność , budujące słowa to zachęta do dalszego działania.
Czynię dalsze udoskonalenia swojego kącika.Wiecie już,ze w przyszłości , tam gdzie teraz stoją doniczki na fundamencie / a właściwie na bloczku aby lobelia mogła swobodnie rozrastać się, stanie mój wymarzony murek , a w nim wkomponowana będzie wędzarnia. Muszę cierpliwie czekać aż zakończą się prace budowlano- remontowe mieszkania młodych.
Eluniu! Energia mnie rozpiera,choć rwa kulszowa daje mi dobrze popalić., zwłaszcza zanim rozchodzę się. Zaciskam zęby i nie daję się . Ciągle sobie obiecuję ,ze już nic więcej nie wymyślam, a już wczoraj za podpowiedzią męża zrodził się nowy pomysł. Eluniu! Tak zdrowie najważniejsze, żadne urzekające widoki nie zastąpią go. Trzymaj się dzielnie!
Mariolciu! gdybym była bliżej z chęcią pomogłabym Ci Ja śmieję się,ze jestem z niezdiagnozowanym ADHDNie cierpię bezczynności, nie jestem śpiochem, noc jest dla mnie stanowczo za długa Kładę się spać z wielkim żalem,ze dzień skończony. Ostatnio mi mąż zasugerował,że mam na tyle dobre oświetlenie ogrodu,ze mogłabym w nocy też działać
Plac cegiełkowy z murkiem był w moim zamyśle czysto dekoracyjny . Miałam zamiar całkowicie sama go wykonać, ale mąż wyskoczył z wędzarnią więc na razie musi być tak, na ile sobie sama poradzę i wykonam.
Marzenko! energii na razie mam sporo, pomysły kłębią się w głowie a do tego moja stanowczość i upór , pozwalają mi realizować je. Cegła jest solidna, dobrze wypalona , z poniemieckich budowli, niczym klinkier. Dodatkowo zaimpregnuję ją preparatem do betonu.Wierzę,że całkiem dobrze będzie miała się, tym bardziej,ze nie będzie się po niej jeździć. Marzenko, nie wyobrażam sobie funkcjonowania ,gdybym nie miała czasu dla siebie./ fryzjer., kosmetyczka/ Absolutnie ogród nie pochłonął mnie bez reszty. Mam czas na kontakty towarzyskie, basen, od czasu do czasu teatr, dobry koncert . Niedziele to czas wyłącznie na wyjazdy, relaks , rozwój duchowy. Kochana, nie jest każdy centymetr perfekcyjnie zadbany. Zgadza się dbam o to ,aby wszędzie było w miarę zadbane, ponieważ cały mój ogród jest przed domem , nic nie mogę schować za
Wygląda to tak w praktyce . W poniedziałek zaczynam od części najbardziej uczęszczanej przez obcych w sobotę dochodzę do części najmłodszej ,którą tworzę od jesieni ubiegłego roku/ po warzywniku/ Obowiązkowo muszę znaleźć w tygodniu czas na wypielęgnowanie warzywnika i tunelu foliowego. Mąż dba o pomidorki/ usuwa pędy, wiąże/ ja plewię i podlewam. I kolejny tydzień tak samo rozpoczęty
Konewka i wiadro / donica/ znalazło też wiele pozytywnych opinii wśród domowników. Dzisiaj zabieram się za dalsze dekoracje ogrodowe / co to będzie pokażę wieczorem/
Dorotko!dziękuję za motywujące słowa Mój mąż jak słyszy ,że pytam o coś , czy można wykorzystać, stwierdza..."znowu coś nowego wymyśliłaś"
Iwonko! Ty realnie znasz mój areał , jest gdzie pobiegać prawda???
Czynię dalsze udoskonalenia swojego kącika.Wiecie już,ze w przyszłości , tam gdzie teraz stoją doniczki na fundamencie / a właściwie na bloczku aby lobelia mogła swobodnie rozrastać się, stanie mój wymarzony murek , a w nim wkomponowana będzie wędzarnia. Muszę cierpliwie czekać aż zakończą się prace budowlano- remontowe mieszkania młodych.
Eluniu! Energia mnie rozpiera,choć rwa kulszowa daje mi dobrze popalić., zwłaszcza zanim rozchodzę się. Zaciskam zęby i nie daję się . Ciągle sobie obiecuję ,ze już nic więcej nie wymyślam, a już wczoraj za podpowiedzią męża zrodził się nowy pomysł. Eluniu! Tak zdrowie najważniejsze, żadne urzekające widoki nie zastąpią go. Trzymaj się dzielnie!
Mariolciu! gdybym była bliżej z chęcią pomogłabym Ci Ja śmieję się,ze jestem z niezdiagnozowanym ADHDNie cierpię bezczynności, nie jestem śpiochem, noc jest dla mnie stanowczo za długa Kładę się spać z wielkim żalem,ze dzień skończony. Ostatnio mi mąż zasugerował,że mam na tyle dobre oświetlenie ogrodu,ze mogłabym w nocy też działać
Plac cegiełkowy z murkiem był w moim zamyśle czysto dekoracyjny . Miałam zamiar całkowicie sama go wykonać, ale mąż wyskoczył z wędzarnią więc na razie musi być tak, na ile sobie sama poradzę i wykonam.
Marzenko! energii na razie mam sporo, pomysły kłębią się w głowie a do tego moja stanowczość i upór , pozwalają mi realizować je. Cegła jest solidna, dobrze wypalona , z poniemieckich budowli, niczym klinkier. Dodatkowo zaimpregnuję ją preparatem do betonu.Wierzę,że całkiem dobrze będzie miała się, tym bardziej,ze nie będzie się po niej jeździć. Marzenko, nie wyobrażam sobie funkcjonowania ,gdybym nie miała czasu dla siebie./ fryzjer., kosmetyczka/ Absolutnie ogród nie pochłonął mnie bez reszty. Mam czas na kontakty towarzyskie, basen, od czasu do czasu teatr, dobry koncert . Niedziele to czas wyłącznie na wyjazdy, relaks , rozwój duchowy. Kochana, nie jest każdy centymetr perfekcyjnie zadbany. Zgadza się dbam o to ,aby wszędzie było w miarę zadbane, ponieważ cały mój ogród jest przed domem , nic nie mogę schować za
Wygląda to tak w praktyce . W poniedziałek zaczynam od części najbardziej uczęszczanej przez obcych w sobotę dochodzę do części najmłodszej ,którą tworzę od jesieni ubiegłego roku/ po warzywniku/ Obowiązkowo muszę znaleźć w tygodniu czas na wypielęgnowanie warzywnika i tunelu foliowego. Mąż dba o pomidorki/ usuwa pędy, wiąże/ ja plewię i podlewam. I kolejny tydzień tak samo rozpoczęty
Konewka i wiadro / donica/ znalazło też wiele pozytywnych opinii wśród domowników. Dzisiaj zabieram się za dalsze dekoracje ogrodowe / co to będzie pokażę wieczorem/
Dorotko!dziękuję za motywujące słowa Mój mąż jak słyszy ,że pytam o coś , czy można wykorzystać, stwierdza..."znowu coś nowego wymyśliłaś"
Iwonko! Ty realnie znasz mój areał , jest gdzie pobiegać prawda???
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7875
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Bogusiu skąd Ty masz tyle siły ,choć sobie tak myślę ,że kiedy ja już nie będe pracować to sił mi przybędzie , właśnie dzięki pracom w ogrodzie Ściskam mocno
Pozdrawiam Alicja
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Alu nowa energia we mnie wstąpiła po zaprzestaniu obowiązków zawodowych/ nie po przejściu na emeryturę , bo jeszcze przez trzy lata pracowałm/ .Nie jesteś wtedy ograniczona żadnymi terminami, godzinami
Dzisiaj oprócz prac domowych , sporo popracowałam w ogrodzie. Efektem jest kącik rekreacyjny , choć końcowy efekt nie jest jeszcze całkowicie osiągnięty. Za ławką i płotkami posadzone są kanny i dalie, a w przyszłości będą tam hortensje i magnolia
Dzisiaj oprócz prac domowych , sporo popracowałam w ogrodzie. Efektem jest kącik rekreacyjny , choć końcowy efekt nie jest jeszcze całkowicie osiągnięty. Za ławką i płotkami posadzone są kanny i dalie, a w przyszłości będą tam hortensje i magnolia
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Pierwsza będę chwalić Twoje pomysły i Ciebie Inspirację wyciągasz z rękawa chyba Jest pięknie a jak wszystko zakwitnie to będzie cudo
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7875
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Bogusiu właśnie te ograniczenia czasowe związane z pracą odbierają siły .Inne sprawy idzie pogodzić .
Choć by były nawet nie przewidziane .
Choć by były nawet nie przewidziane .
Pozdrawiam Alicja
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Witam
Od rana mam dobry humor, a to dlatego bo pospacerowałem po Twoich włościach.
Takiego czosnka widziałem wczoraj w ogrodniczym.
Nie kupiłem bo był za drogi.Za to wyszedłem z krzewuszką i rabarbarem.
Od rana mam dobry humor, a to dlatego bo pospacerowałem po Twoich włościach.
Takiego czosnka widziałem wczoraj w ogrodniczym.
Nie kupiłem bo był za drogi.Za to wyszedłem z krzewuszką i rabarbarem.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Witam serdecznie moich gości w piękny , poniedziałkowy poranek Właśnie wróciłam z obchodu ogrodu Serce raduje się na widok pięknych kwitnień, jednak zbyt szybko przemijających. Susza u mnie niesamowita . Mam to szczęście,ze mogę czerpać wodę ze stawu, aby napoić roślinki. Wczoraj przez godzinę zraszacze działały w różnych częściach ogródu. Niestety są też tak odległe miejsca,ze tam sluży jedynie konewka
Eluniu Dziękuję serdecznie za pozytywny odbiór tego co wyczyniam Trochę artystycznej duszy we mnie drzemie od czasu do czasu daje o sobie znać
Alu! to jest wspaniałe, dysponować wolnym czasem do woli, bez większych ograniczeń, planowania.
Życie na luzie, bezstresowe Oby tylko zdrowie i sily nie opuszczały
Jurku! miło mi, że spacer po moich włościach , aż tak rozbraja i wplywała pozytywnie na samopoczucie
Jeśli będziesz w pobliżu moich okolic - zapraszam ! Czosnki moje to marketowy zakup / 6szt.- kilka zł/. Co roku dokupuję , bo te filetowe są gigantyczne , ponad metr . Białe choć wzrostem niziutkie / około 20cm/ są też urocze. Pompony wielkie . Te , które widziałeś w ogrodniczym były ścięte , czy w doniczkach rosły ? Jeśli spotkam mogę Ci kupić.
Rabarbar ??? trzeba było krzyczeć,ze potrzebujesz - mam dwie odmiany,wysłałabym
P.S. Właśnie za chwilę będę piekła ciasto drożdżowe z rabarbarem. Podrzucę
Eluniu Dziękuję serdecznie za pozytywny odbiór tego co wyczyniam Trochę artystycznej duszy we mnie drzemie od czasu do czasu daje o sobie znać
Alu! to jest wspaniałe, dysponować wolnym czasem do woli, bez większych ograniczeń, planowania.
Życie na luzie, bezstresowe Oby tylko zdrowie i sily nie opuszczały
Jurku! miło mi, że spacer po moich włościach , aż tak rozbraja i wplywała pozytywnie na samopoczucie
Jeśli będziesz w pobliżu moich okolic - zapraszam ! Czosnki moje to marketowy zakup / 6szt.- kilka zł/. Co roku dokupuję , bo te filetowe są gigantyczne , ponad metr . Białe choć wzrostem niziutkie / około 20cm/ są też urocze. Pompony wielkie . Te , które widziałeś w ogrodniczym były ścięte , czy w doniczkach rosły ? Jeśli spotkam mogę Ci kupić.
Rabarbar ??? trzeba było krzyczeć,ze potrzebujesz - mam dwie odmiany,wysłałabym
P.S. Właśnie za chwilę będę piekła ciasto drożdżowe z rabarbarem. Podrzucę
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
A ja tuż przed snem zaglądam i ... pachnie mi to rabarbarowe ciasto, aż dziwnie śliny mi przybyło w ustach i ją przełykam
Pozdrawiam serdecznie i ... smacznego
Pozdrawiam serdecznie i ... smacznego
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Andrzeju! jest tez ciasto dla Ciebie.Przed chwilą właśnie skończyłam pić kawkę , ale ciasto zostało. Była to wersja zmodyfikowana tradycyjnego ciasta drożdżowego z rabarbarem. Oprócz kruszonki, piana z białek. Pychotka!
Pisałam o suszy , wczoraj solidnie popadało
Pisałam o suszy , wczoraj solidnie popadało
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7875
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Bogusiu już nie mogę się doczekać takich dni niczym nie ograniczonych ,poświęconych ogrodowi i rodzinie
Pozdrawiam Alicja
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Bogusiu i ja przyszłam na spacer po Twoim ogrodzie zakątki urocze
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- część 9
Alu! doskonale Ciebie rozumiem. Takie chwile są bezcenne., bez pośpiechu , bezstresowo Ja tak już żyję od 2008 roku / mialam 55 lat/ , choć jeszcze przez trzy lata pracowałam , stopniowo ograniczając etat. Teraz jestem w siódmym niebie, choć swoją pracę uwielbiałam.
Justynko! miło mi Ciebie gościć w moich progach Ja u Ciebie też bywam jako skrytoczytacz, bo na wpis najczęściej brakuje już czasu. Zapraszam w każdej wolnej chwili!
P. S Kochani u mnie dzisiaj bardziej jesienna pogoda , niż majowa
Mi to nie przeszkadza , zmykam do ogrodu
Justynko! miło mi Ciebie gościć w moich progach Ja u Ciebie też bywam jako skrytoczytacz, bo na wpis najczęściej brakuje już czasu. Zapraszam w każdej wolnej chwili!
P. S Kochani u mnie dzisiaj bardziej jesienna pogoda , niż majowa
Mi to nie przeszkadza , zmykam do ogrodu
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki