Kora - popękana,odpadająca z pni drzew

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

pietre pisze:Panowie, wczoraj zebrałem ostatnie jabłka. Mimo szkodników i tak jestem zadowolony, bo wyszło mi 5 skrzynek z szarej renety i dwie skrzynki z małych jabłonek. Rozumiem, że mogę już zrobić opryski dursbanem? Tyle, że na opakowaniu piszę, żeby używać w temp. 15-25 C, a sami wiecie ile mamy na dworze.
Możesz teraz zrobić na "MOKRO" (zlać żeby po korze płynęło w jakiś ciepły dzień ) Ale najwalniejszy zabieg to okres przed kwitnieniem (faza zielonego pąku) .
kanap
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

alfamixi pisze:Możesz teraz zrobić na "MOKRO" (zlać żeby po korze płynęło w jakiś ciepły dzień ) Ale najwalniejszy zabieg to okres przed kwitnieniem (faza zielonego pąku) .
Myślę że wprowadzasz go w błąd :wit
a to cytat z starego programu ochrony przed koróweczką "Opryskiwać pnie i grube konary na pocz. VI, powtórzyć 2 razy co 14 dni". wiadomo że największe obloty tego są w czerwcu i lipcu. a kiedy kwitną jabłonie i zielony pąk, to inny termin.
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

A ja myślę że nie :wit
Po pierwsze: Dursban jest bardzo toksyczny działający gazowo . Na korówczke trzeba dać bardzo duże stężenie(nieoficjalnie nawet 3l/ha)
Po drugie: Gdy zastosujesz w czerwcu i lipcu wybijesz wszystkie pożyteczne stworzenia a przede wszystkim pszczoły .
Po trzecie : Pozostałości z dursbanu długo zalegają w owocach .
Po czwarte : Bardzo ważny jest zabieg na zwójki w okresie różowego/zielonego pąka (decyduje o liczebności populacji następnych pokoleń w sezonie )
Po piąte : Super że czytasz program ochrony roślin , ale czytaj zawsze aktualny a nie archiwalny . Oficjalnie Dursban jest wycofany z ochrony przeciwko zwójką .
Łagodniejsza forma Dursbanu to Reldan gdzie substancja jest pochodna metylową, ale co do działania wiosną nie mam doświadczenia, dla tego uwierz mi nie mam zamiaru nikogo wprowadzać w błąd . Dursban jest jedyny mi znany preparat żeby załate\wić to wiosną bez pozostałości w owocach . Może ktoś zna lepszy sposób .....ale ja muszę produkować żywność która nie przekracza w badaniach progów zagrożenia pozostałościami pestycydów . Amatorzy mogą robić jak chcą oni nie mają kontroli fitotoksycznych.
kanap
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

Pokaż mi badania w których Dursban zostaje w owocach
kiedy kwitną jabłonie? :heja i jak to się ma do zabijania pszczół, które niby po co miałyby je oblatywać w czerwcu.
jaki sens jest pryskać kwiecień/maj na koróweczke której wyloty niby rozpoczynają się w połowie maja i największą intensywność mają czerwiec lipiec?
W czerwcu należy również zwracać uwagę na zwójkę koróweczkę. Nie jest to wprawdzie szkodnik o szerokim zasięgu, ale na młodych nasadzeniach może spowodować bardzo dotkliwe szkody (osłabienie wzrostu, zasychanie gałęzi, a nawet całych drzewek). Gąsienice żerują pod korą drzew i uszkadzają wiązki przewodzące. Objawami żerowania są zwisające na zewnątrz charakterystyczne woreczki (fot. 5) ze sprzędzionych gruzełkowatych odchodów. Najwięcej gąsienic zasiedla dolne partie drzew. Zwójkę koróweczkę należy zwalczać w okresie lotu motyli, składania jaj i wylęgania się gąsienic. Tak więc, podobnie jak i w przypadku owocówki jabłkóweczki czy zwójki siatkóweczki, konieczny jest monitoring tego szkodnika za pomocą pułapek feromonowych. Wylot motyli rozpoczyna się w ok. połowy maja. Okres lotu jest bardzo długi (ponad 3 miesiące), a największa liczba motyli odławiana jest w czerwcu i lipcu. Pierwszy zabieg zwalczający należy wykonać po upływie 2-3 tygodni od rozpoczęcia się regularnych odłowów (najczęściej w I lub II dekadzie czerwca). Jeżeli po zabiegu nadal w pułapce stwierdzana jest duża liczba samców, to po 2-3 tygodniach należy wykonać kolejne opryskiwanie, a w sezonie zachodzi potrzeba wykonania 3-4 zabiegów zwalczających. Należy dokładnie opryskiwać pnie i dolne konary drzew używając dyszy strumieniowej. Wykonując zabieg opryskiwaczem ciągnikowym włączamy tylko 1 lub 2 dolne dysze, wówczas 1 beczka z roztworem środka wystarcza na ok. 4 ha sadu. Zgodnie z aktualną rejestracją, do zwalczania zwójki koróweczki można obecnie stosować Fastac 100 EC w stężeniu 0,023% (0,23 l/1000 l wody) oraz Decis 2,5 EC w stężeniu 0,06% (0,6 l środka na 1000 l wody).
źródło sadinfo
ps to "doradcy" wcześniej poradzili autorowi tematu zakup Dursbanu, i pewnie jeszcze pryskanie w październiku, no ale czy to różnica taka wielka czy pryśnie w październiku czy w kwietniu i tak nic nie wskóra bo to nie te terminy ;:oj
a jeszcze patrząc na te dawki tych środków (z strony sadinfo) to ta dawka Dursbanu którą podałeś 3l/ha wygląda naprawdę imponująco
jabłka to mały pikuś większość odmian zbiera się późno ale co mają powiedzieć właściciele czereśni przecież koniec czerwca to zbiór owoców?
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

Wykonaj standardowe badania do certyfikatu IPO i wyjdą pozostałości z zabiegów wykonanych w czerwcu nie mówiąc już o lipcu . Dwa lata temu oznaczono mi topsin w pozostałościach w jabłku przesłanym do laboratorium w październiku który był stosowany 25maja tuż po gradobiciu . Więc nie pisz że nie zostanie oznaczony dursban który nie jest dopuszczony do ochrony sadów .
Pokaż mi aplikacje preparatu w sadzie kilku hektarowym tak precyzyjną że nie zostanie nic oprócz miejsc zainfekowanych. A kwiatuszki kwitną .
Dlaczego dobrze jest zwalczać zwójkówki wiosną?

Ochronę przed zwójkówkami należy rozpocząć przed kwitnieniem jabłoni. Zabieg wiosenny ma duży wpływ na ograniczenie liczebności tych szkodników w dalszej części sezonu wegetacyjnego, a tym samym znacznie ułatwia ich późniejsze zwalczanie, co wcale łatwe nie jest. Trudności związane z prowadzeniem ochrony przed zwójkówkami liściowymi wiążą się m.in. z tym, że w jednym sadzie zazwyczaj występuje nie jeden, a kilka gatunków o zróżnicowanym przebiegu rozwoju i różnych terminach zwalczania. Okres wiosenny to jedyny moment w sezonie, kiedy gąsienice różnych gatunków zwójkówek występujących w sadzie są w fazie gąsienicy i żerują na rozwijających się pąkach i rozetkach liściowych (fot. 2). Identyfikacja gatunków nie jest łatwa, gdyż np. w fazie różowego pąka jabłoni gąsienice zwójki różóweczki są jeszcze bardzo małe (I?II stadium rozwojowe), natomiast w przypadku zwójki siatkóweczki są to już prawie dorosłe gąsienice, których większość przepoczwarczy się w okresie kwitnienia (fot. 3). Przy podejmowaniu decyzji o terminie zabiegu zwalczającego należy więc uwzględnić to, który gatunek jest w naszym sadzie najliczniejszy i/lub najgroźniejszy.
cytat pochodzi http://sadinfo.pl/artykuly-2012/32012/3 ... iosna.html
Fastac też stracił rejestracje w sadach IPO, więc co można , a co się stosuje to ja wiem .
Od wiosny do lipca możesz mieć młode drzewka załatwione na zawsze .
No i działanie gazowe ...to znajdź sobie już sam w Google Dla czego takie stężenie żeby działanie spotęgować . Standardowa dawka w warzywnictwie to 0.9-1.2 l/ha
A jeszcze jedno spróbuj preparatem kontaktowym czy żołądkowym dotrzeć w głębokie warstwy kory
Koróweczka zniszczyła koledze 3-letni sad 1.5ha przez nieuwagę ? nie zauważył na młodej korze, jemu powiedz czy dawka durspanu 3l/ha wiosną to dużo czy nie . Założenie 1ha takiego sadu to koszt około 60-70tsięcy PLN
kanap
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

Ten tekst który cytujesz bardziej dotyczy innych zwójek "zwójkówki liściowe" ("W ostatnich latach w uprawach sadowniczych w Polsce występują cztery gatunki zwójkówek liściowych, które są rzeczywistym zagrożeniem: zwójka siatkóweczka, zwójka bukóweczka, wydłubka oczateczka oraz zwójka różóweczka ") nie zwójki koróweczki i kto zwalcza zwójkę koróweczkę kiedy jest pod korą, jaki to ma sens. rób sobie co chcesz, ale mam wrażenie że o innych sprawach dyskutujemy. ale zabawne jest zarzucanie mi zabijanie pszczół kiedy mówiłem o czerwcowym oprysku, kiedy są zawiązki i pszczoły nie mają co robić, w przypadku gdy zachęcasz do oprysku tuż przed kwitnieniem i w kwitnieniu (kwiecień/maj) rewelacja. tym większa rewelacja śledząc kiedy zwójka koróweczka rozpoczyna wyloty i wyłazi na powierzchnię (cykl terminy bytowania zwójek jest różny i zależy od gatunku).


identyczny temat o koróweczce na innym forum, polecam wypowiedz użytkownika Zdzich LINK
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

Znam to forum . A dla mnie bardziej jest przekonywujący jest wpis magistra I nawet te 5l/ha jest rozsądne . Nie chcę się sprzeczać taki jest mój stosunek do koróweczki i jej zwalczania . A wybór ..... należy do producenta .
Co do pszczół to czerwiec jest miesiącem kwiatów, wszystko kwitnie i zapikowanie preparatu który zabija prawie wszystko na kwiaty kwitnące obok drzew ?np. chwastów) może mieć duże konsekwencje. Problem zmniejszania się populacji pszczół jest od lat i nie pisz że w czerwcu nie ma to wpływu na ich liczebność .
kanap
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

alfamixi pisze:Znam to forum . A dla mnie bardziej jest przekonywujący jest wpis magistra I nawet te 5l/ha jest rozsądne . Nie chcę się sprzeczać taki jest mój stosunek do koróweczki i jej zwalczania . A wybór ..... należy do producenta .
Co do pszczół to czerwiec jest miesiącem kwiatów, wszystko kwitnie i zapikowanie preparatu który zabija prawie wszystko na kwiaty kwitnące obok drzew ?np. chwastów) może mieć duże konsekwencje. Problem zmniejszania się populacji pszczół jest od lat i nie pisz że w czerwcu nie ma to wpływu na ich liczebność .
Miałeś podać jabłonie które kwitną w czerwcu hahahah
u mnie nie ma żadnych kwiatów sama trawa ale ja mam mały sad
większym zagrożeniem jest to co proponowałeś czyli pryskanie przed rozkwitem kwiatów na jabłoniach
tak w czerwcu mam bardzo duży wpływ na liczebność pszczół np murarki na początku czerwcu już kończą swoje życie, nowe pokolenie czeka w trzcinach czy innych rurkach na kolejny sezon, wielki wpływ :D

no i wracasz do Dursbanu który jak twierdziłeś nie jest zarejestrowany do pryskania drzew i zostaje w owocach
ja to nie uważam za kłótnię, zwykła wymiana zdań, może komuś się przyda przy walce z koróweczką
ciekawe jak program dla sadowników na rok 2015 wyglądał, jakie były zalecenia oprysków np w czereśniach gdzie w drugiej połowie czerwca zaczyna się zbiór owoców, a korówka wtedy szaleje, i co robić?
pietre
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 16 lut 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

TO kiedy w końcu ? :D
x-a-xi
---
Posty: 585
Od: 1 lut 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kora odpada od jabłoni - RATUNKU!

Post »

kanap pisze:
alfamixi pisze:Znam to forum . A dla mnie bardziej jest przekonywujący jest wpis magistra I nawet te 5l/ha jest rozsądne . Nie chcę się sprzeczać taki jest mój stosunek do koróweczki i jej zwalczania . A wybór ..... należy do producenta .
Co do pszczół to czerwiec jest miesiącem kwiatów, wszystko kwitnie i zapikowanie preparatu który zabija prawie wszystko na kwiaty kwitnące obok drzew ?np. chwastów) może mieć duże konsekwencje. Problem zmniejszania się populacji pszczół jest od lat i nie pisz że w czerwcu nie ma to wpływu na ich liczebność .
miałeś podać jabłonie które kwitną w czerwcu hahahah
u mnie nie ma żadnych kwiatów sama trawa ale ja mam mały sad
większym zagrożeniem jest to co proponowałeś czyli pryskanie przed rozkwitem kwiatów na jabłoniach
tak w czerwcu mam bardzo duży wpływ na liczebność pszczół np murarki na początku czerwcu już kończą swoje życie, nowe pokolenie czeka w trzcinach czy innych rurkach na kolejny sezon, wielki wpływ :D

no i wracasz do Dursbanu który jak twierdziłeś nie jest zarejestrowany do pryskania drzew i zostaje w owocach
ja to nie uważam za kłótnię, zwykła wymiana zdań, może komuś się przyda przy walce z koróweczką
ciekawe jak program dla sadowników na rok 2015 wyglądał, jakie były zalecenia oprysków np w czereśniach gdzie w drugiej połowie czerwca zaczyna się zbiór owoców, a korówka wtedy szaleje, i co robić?

Nigdzie nie pisałem o jabłoniach kwitnących w czerwcu , tylko o roślinach kwitnących w sadach np w pasach zieleni . To wielka różnica
W małym sadzie możesz nawet pielić pasy zieleni W sadownictwie towarowym raczej nie . Dursban jest środkiem do zastosowań profesjonalnych .
Faza bezlistna /zielony pąk to około 2 tygodni do pierwszych kwiatów Czyli wystarczający czas na dezaktywacje powierzchniową substancji czynnej . Czy ty znasz tylko pszczołę murarkę ? jest jeszcze pszczoła miodna ona nie kończy życia w czerwcu , są jeszcze inne owady pożyteczne.
Przy ochronie czereśni w 2015 roku na zwójki różóweczkę ,bukóweczkę itd... zalecany jest w okresie przed kwitnieniem Mmospilan +Slippa w dawkach 0,2kg+0,2L/ha ,Sherpa 100EC 0,375-0,45l/ha ,po przekroczeniu progu zagrożenia (6-10 gąsienic na 200rozet ) po kwitnieniu ten sam preparat ( bez Sherpy) ale na odpowiedzialność użytkownika ( Ja radził bym nie później niż 10-14 dni przed zbiorem)
Informacje z programu 2015. Na koróweczkę nie ma preparatów zarejestrowanych . Więc może jednak kupić ten POR i poczytać .
pietre kiedy stosować dursban pisałem kiedy zastosujesz Twoja sprawa.
wesolcmg
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 18 paź 2015, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Śliwka Węgierka - odpadająca kora

Post »

Witam.
Jakiś czas temu kupiłem działkę w ROD i się nie znam na ogrodnictwie więc zasiałem trawę :D
Jednak w ostatnim sezonie zaniepokoiłem się stanem śliwki bo kora odpada a dzieciaki jeszcze pomagają jej :cry:
https://drive.google.com/file/d/0B-blrh ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-blrh ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-blrh ... sp=sharing

Czy idzie uratować to drzewo przed zimą?
Przy jabłoni coś podobnego się dzieje:
https://drive.google.com/file/d/0B-blrh ... sp=sharing

Jakie zabiegi wykonać teraz? i co dalej?
Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Re: Odpadająca kora z śliwki węgierki.

Post »

Uszkodzenia mrozowe. Należy usunąć odstającą korę a martwe drewno pomalować preparatem typu Drewnochron.
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
wesolcmg
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 18 paź 2015, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odpadająca kora z śliwki węgierki.

Post »

Czyli impregnat tylko?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”