Pospolite ale przeurocze kaktusy - PiotrAPD

[jandom1]

Chamaki są świetne, bardzo wdzięczne, łatwo i pięknie kwitnące, uwielbiam je

[PiotrAPD]

'Agresywny cyklop' Tak mogę zatytułować tą mammillarkę. Jeden kwiatek ale chociaż postanowiła w tym roku zakwitnąć To jest jej pierwszy w życiu kwiat



Mammillaria spinosissima ssp. spinosissima



Mammillaria spinosissima ssp. spinosissima

[jang]

Rebutia minuscula var. violaciflora, pięknie wygląda otoczona taką ilością pięknych i dużych kwiatów

Patrząc na doniczkę, średnica kwiatów to jakieś 4 - 5cm ?
Kiedyś w bardzo prehistorycznych czasach (ponad 40 lat temu) miałem kaktusa.... im bardziej był miękki tym więcej go podlewałem... tak więc nie widziałem jeszcze na żywo kwiatów kaktusa. Czasem na biedronkowych mutantach jakiś pączek i to wszystko.

Mammillaria spinosissima ssp. spinosissima jakiś 1 cm ?

[ejacek]

Czasami mamilarki tak mają , że jakiś pojedynczy kwiatek albo ledwie kilka , a czasami cały wianuszek naokoło .

[DAK]

U Ciebie wszystko dużo wcześniej - u mnie dopiero ledwo pąki, a u Ciebie w pełnym rozkwicie, zupełnie jakbym mieszkała w innym klimacie.
Piękne obfite kwitnienia , biel na carmence mnie powaliła, tak cudnie kontrastuje z tym rudzielcem.
Mammillarki robią u mnie za chwasty lub po prostu urozmaicenie, jakoś nie mam do nich ręki, ale uwielbiam podglądać je u ich miłośników - przepiękna różnorodność cierni i liczne wianki bardzo rozmaitych kwiatuszków - u Ciebie są piękne, będzie gdzie zaglądać.

[jandom1]

Moje dwie mamilarki w tamtym roku także zakwitły skromnie - jedna właśnie jednym a druga dwoma kwiatami Śmiesznie to wyglądało, tak samo jak zabawnie wygląda Twoja roślina - jednak cierpliwości, moje w tym roku szykują już dużo więcej, Ty tez się doczekasz

[PiotrAPD]

Rebutia minuscula var. violaciflora, pięknie wygląda otoczona taką ilością pięknych i dużych kwiatów

Patrząc na doniczkę, średnica kwiatów to jakieś 4 - 5cm ?
Kiedyś w bardzo prehistorycznych czasach (ponad 40 lat temu) miałem kaktusa.... im bardziej był miękki tym więcej go podlewałem... tak więc nie widziałem jeszcze na żywo kwiatów kaktusa. Czasem na biedronkowych mutantach jakiś pączek i to wszystko.

Mammillaria spinosissima ssp. spinosissima jakiś 1 cm ?

Nie obrażajmy mammillarki bo ukłuć może Całe 1,5 cm a rebucja okolo 3 cm. Tak na oko bo nie mierzyłem kwiatków

U Ciebie wszystko dużo wcześniej - u mnie dopiero ledwo pąki

Rzeczywiście sam jestem zaskoczony zachowaniem niektórych moich kaktusów

Dzisiaj pokażę Wam kaktusa który pięknie kwitną w tamtym roku i wygląda na to, że w tym roku też mnie nie zawiedzie a mianowicie Notocactus laetivirens czyli Parodia muricata.



Parodia muricata

Ogień


Parodia muricata

Będzie się działo


Parodia muricata

[hen_s]

Roślina ładna jak to notokaktusy ale podpis (Parodia muricata) bardzo rzadko wykorzystywany, tak napiszę. Nie prościej było by jednak Notocactus laetivirens ?
Parodie od notokaktusów jednak się zdecydowanie różnią i wg. mnie więcej ludzi to akceptuje...

[ejacek]

Nie obrażajmy mammillarki bo ukłuć może Całe 1,5 cm a rebucja okolo 3 cm. Tak na oko bo nie mierzyłem kwiatków

Siła kwitnienia mamilarii nie w wielkości kwiatu ale często w ich ilości

[jang]

Parodia muricata
Super kwiaty a to ujęcie z drugiego zdjęcia

[PiotrAPD]

Parodie od notokaktusów jednak się zdecydowanie różnią i wg. mnie więcej ludzi to akceptuje...

Uważam, że przyłączenie rodzaju notocactus do parodia to dobry pomysł. Nomenklatura jest uproszczona. Często wiele podobnych gatunków przyłączonych zostało do jednego czasem są utworzone podgatunki ale ogólnie system jet dobry. Oczywiście to jest tylko moje zdanie

Chociażby niedawno u Tomka blabla w wątku był poruszony ciekawy temat jak opisać poprawnie lobivię. Tomek napisał:

Obie wersje są poprawne czyli L.schieliana v.leptacantha i L.maximiliana v.leptacantha. Kwiat jest jak u L.schieliana a pęd, owoc, nasiona jak u L.maximiliana. Geograficznie także pasuje do L.maximiliana. Możesz napisać zwyczajnie L.leptacantha i będzie dobrze.

Hunt zakwalifikował wszystkie te cztery lobivie do jednego gatunku Echinopsis schieliana. Jak widać uproszczenia są także w innych rodzajach.

Tak więc może i jestem jedyny na tym forum który akceptuje i używa w nazwach rodzaj Parodia a notocactus to dla mnie tylko synonim

A tymczasem kolejna parodia / notocactus która bardzo mnie ucieszyła w tym roku. Pierwsze jej kwiaty i od razu trzy



Parodia mammulosa ssp. submammulosa

[hen_s]

Nie chciałbym polemizować i tematu przeciągać ale jeśli chodzi o echinopsis/lobivię jest sprawa inna a parodię/notocactus/eriocactus inna.
Ale nie polemizuję i nie namawiam, oczywiście. Nie jestem już młody i być może jestem zbyt przyzwyczajony do nazw które obowiązywały przez długie lata ale parodia to nie notocactus czy eriocactus - co to to nie...

A Notocactus submammulosus oczywiście pięknie zakwitł!

[onectica]

Ogień

WoW! Świetnie to pomyślane i super pokazane