Petunia z nasion cz.5

[Mariola54]

Viola będzie u Ciebie kolorowo.

[Ninia]

Viola K co ile cm je popikowałaś? Moje są troszeczkę większe i chyba też muszę je już popikować. Kiedy należy je uszczykiwać?(w styczniu przewertowałam cały ten wątek i na pewno o tym było pisane, ale nie pamiętam) W zeszłym roku tego nie robiłam, bo siałam po raz pierwszy-nie były zbyt rozgałęzione. W tym roku chociaż na kilku roślinkach chciałabym poeksperymentować.

[Viola K]

Nina przepikowałam po dwie siewki do małej doniczki .

[Ninia]

A doniczka z jaką średnicą?

[Viola K]

To doniczka mała P9 9X9 w takiej pikuję petunie .

[Ninia]

Czy będziesz je później jeszcze raz pikować, czy dopiero w maju w miejsce docelowe? Właśnie mam takie 9cm i zastanawiałam się czy nie za małe na 2-3 petunie, ale skoro sadziłaś po 2 to tez tak zrobię. Dzięki .

[dorotas24]

Wzięłam się dzisiaj za pikowanie petuni. Mam ich chyba z milion! W pewnym momencie już mnie nerwy puściły i brałam całe kłębki, które wkładałam do wielodoniczki. Nie wiem ile z tego przeżyje, trudno. Nawet połowy jeszcze nie przepikowałam. Zastanawia mnie jeszcze, kiedy je można zacząć wystawiać na dwór
Może jutro wstawię zdjęcia, to Wam pokażę co mi z tego wyszło

[asta6265]

Moje maluchy nabierają ciałka :

[Ela_2015]

Aniu i to ładnego ciałka już nabierają jeszcze trochę a będziesz je uszczykiwać.
Moje są prawie miesiąc póżniej wysiewane ,mają dopiero jedną parę liści.

[majka111]

Cudne maluszki Część moich petuniek też już pikowałam ale są mniejsze. Podpowiedzcie proszę, kiedy je uszczykiwać i co im urwać żeby nie za mało i nie za dużo? Tego uszczykiwania boje się. Boję się bo myślę, że mogę je uszkodzić. Wdzięczna będę za rady

[Mariola54]

Aniu wcale nie takie maluchy.

[dorotas24]

Moje wczorajsze pikowanie








I zeszłotygodniowe


A to mi jeszcze zostało

[asta6265]

Dorota ale pojechałaś po całości. A ja myślałam że za dużo wysiałam Teraz tylko patrzeć jak rosną