Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Podobno gdy się zniszczy w odpowiednim momencie (gdy już kwitnie), to nie odrasta. Część zniszczyłam za wcześnie i trochę odrasta. Ale nic to, zarzuciłam trochę pokrzywami.
A tu wieża dżdżownicowa.
Porobiłam dziury w wiaderku, zakopałam i wypełniłam jedzeniem dla dżdżownic (trociny, liście, zepsuta tykwa itp.). Pozłaziło się ich trochę z pola i przerabiają mi to na wermikompost.
A tu wieża dżdżownicowa.
Porobiłam dziury w wiaderku, zakopałam i wypełniłam jedzeniem dla dżdżownic (trociny, liście, zepsuta tykwa itp.). Pozłaziło się ich trochę z pola i przerabiają mi to na wermikompost.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Fajnie wyglądają pomidorki wyściółkowane .
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Niegłupie to z wiaderkiem.
Podjedzą i potem wyjdą, tylko czy zdążą przerobić?
Podjedzą i potem wyjdą, tylko czy zdążą przerobić?
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Czy zdążą przed czym? Przed zimą? Raczej tak.
Jakaś klątwa dopadła mój groszek. W gruncie słabo wschodzi, w desperacji dokupiłam jeszcze paczkę i wysiałam w multipalecie w kupnej ziemi. Nie wschodzi, dziś sprawdzałam - całkiem się rozłożył.
Jakaś klątwa dopadła mój groszek. W gruncie słabo wschodzi, w desperacji dokupiłam jeszcze paczkę i wysiałam w multipalecie w kupnej ziemi. Nie wschodzi, dziś sprawdzałam - całkiem się rozłożył.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Aiss
- 200p
- Posty: 299
- Od: 20 sty 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Pomysł z wiaderkiem podkradnę
W tym roku też miałam problemy z grochem, po raz pierwszy, także z bobem, wschodził nierówno i tylko część, zwłaszcza nasiona inkrustowane....staram się kupować bez chemii, ale nie zawsze jest taki wybór.
W tym roku też miałam problemy z grochem, po raz pierwszy, także z bobem, wschodził nierówno i tylko część, zwłaszcza nasiona inkrustowane....staram się kupować bez chemii, ale nie zawsze jest taki wybór.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Bób akurat u mnie powschodził nieźle. Ja czasem zapomnę sprawdzić, czy nie zaprawiane, a czasem faktycznie nie ma wyboru,
Zasiała mi się tykwa w wieży dżdżownicowej w szklarence i zastanawiam się czy ją zostawić. Po pierwsze czy da radę w takim wiaderku, po drugie czy nie przytłoczy za bardzo pomidorów.
Zasiała mi się tykwa w wieży dżdżownicowej w szklarence i zastanawiam się czy ją zostawić. Po pierwsze czy da radę w takim wiaderku, po drugie czy nie przytłoczy za bardzo pomidorów.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Ja to bym pewnie zostawiła...
W tym roku znowu tykw nie wysiałam. Ale mam jeszcze na szafie kilka wysuszonych egzemplarzy .
W tym roku znowu tykw nie wysiałam. Ale mam jeszcze na szafie kilka wysuszonych egzemplarzy .
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Na moje oko to dynia lub kabaczek itp. ale nie tykwa
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Zdecydowałam się wysadzić do gruntu. Tylko nie wiem, jak do tego podejść - czekać aż korzenie przerosną, od razu wysadzać, a może z całym wiaderkiem (jest pęknięte)?
Dynie w gruncie mam kiepskie, żółtawe, ledwo się trzymają. Myślałam, że to może przez kompost, nie do końca przerobiony, ale tu to coś rośnie w samym tylko kompoście i ma się dobrze.
Dynie w gruncie mam kiepskie, żółtawe, ledwo się trzymają. Myślałam, że to może przez kompost, nie do końca przerobiony, ale tu to coś rośnie w samym tylko kompoście i ma się dobrze.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
To zdaje się wonnica piżmówka. Zaparowała na kwiecie pasternaku.
W pobliżu druga sztuka do pary
W wyściółkowanych kartoflach zamiast nie ma problemu z chwastami, można czas poświecić na przyjemniejsze zajęcia. Albo na walkę ze stonką
W pobliżu druga sztuka do pary
W wyściółkowanych kartoflach zamiast nie ma problemu z chwastami, można czas poświecić na przyjemniejsze zajęcia. Albo na walkę ze stonką
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Piękne żuczki . Nie mam kartofli bo się boję, że na glinie będą malutkie o ile stonka ich nie je. Na razie stonki nie ma a podobno na bakłażanach też żeruje. A bakłażany mam. Jeszcze o groszku - u mnie jeden groszek piękny a druga odmiana prawie nic, trzy krzaczki na krzyż kilucentymetrowe a obie odmiany obok siebie rosną!
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Bakłażany miałam dwa razy, ładnie kwitły i nie zawiązały żadnych owoców, więc się zniechęciłam. Jakie odmiany groszku masz? Ja mam Ambrosia i Bajka, te które wzeszły są bardzo dobre.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Mam groch cukrowy Oregon Sugar Pod i ten jest ok i groch łuskowy Kelvedon Wonder to ten który nie urósł.