Oaza Spokoju

[JAKUCH]

Krysiu kicia podobna do mojego Kajtusia rozrabiaki buziaczki od Kajtusia .Cudne te poduchy ognistej azalii .Przetacznik mrs Holt to bardzo wdzięczny płożak i jak zakwitnie to jeden kwiat Za chwilę zaczną królować róże i współczuję strat u mnie tylko cudny Rh Kali dostał górą bo sie pospieszył z otwarciem pąków dostały też dwie lilie ,jednak chyba powoli dochodzą do siebie

[marta64]

Krysiu, piękne iryski w tonacji blue cudne azalie japońskie Chyba muszę znaleźć dla nich miejsce w ogrodzie, szkoda, że nie pachną za to są obsypane kwiatami! Wiosna to czas piękna host
Współczuję strat mrozowych U mnie też ich sporo, najbardziej mi żal lilii królewskich, bo mały sporo pączków, ale trudno, na pogodę nie ma rady, trzeba by mieć wszystko pod szkłem!
Zapatrzona w iryski, jak zobaczyłam kota, to musiałam sprawdzić gdzie jestem, tak podobny do Kajtka u Jadzi
Pozdrawienia gorące na ten zimny weekend zostawiam dla Ciebie i głaskanko dla kici

[korzo_m]

Krysiu piękny strażnik ogrodu
Masz bardzo ładne iryski. U mnie wysoki z falbanką- cudny zakwitł. W mojej skromnej kolekcji jest teraz tym najpiękniejszym I ja lubię hosty na wiosnę, najbardziej podobają mi się w fazie rozwijania liści.
Proszę napisz co to jest https://images91.fotosik.pl/373/b78b3d6242671280.jpg
Deszcz nam ostatnio nie odpuszcza, był tak bardzo potrzebny, staram się nie narzekać, choć mocno mi krzyżuje plan pracy ogrodowej

[JAKUCH]

Dorotko [korzo_m] mogę Ci odpowiedzieć w imieniu Krysi ,bo nie wiem czy ona zna prawdziwą nazwę tego przetacznika- to Veronica prostrata mrs. Holt U nas Krysiu przelotnie sobie popaduje i niech sobie pada, mnie nie przeszkadzają deszcze byle ślimaki trochę przystopowały Miłego weekendu

[anabuko1]

cudny ten twój ogród.
Taki przemyślany, dobrze zaprojektowany.
Azalie, roki prześliczne.
No i hosty bardzo ładne , soczyste podziwiam

[Iwonka1]

Krysiu, z przyjemnością przytulę i serduszkę, może darowana z łatwiej zniesie przeprowadzkę, niż te kupne? W sumie kupiłam trzy serduszki, a niestety nie mam żadnej, jeszcze te dwie tegoroczne może w przyszłym roku się pokażą, bo kłącza jak na razie mają żywe. Muszę dobrze je oznaczyć, to w następnym sezonie ich przypilnuję. Ta ubiegłoroczna była taka wdzięczna, maleńka, w sam raz do maleńkiego ogrodu. Niestety nie chciała u mnie zostać, czego mi ogromnie żal
Cudowne masz te kamulce w ogrodzie, wyglądają jak rozsypane ręką jakiegoś olbrzyma, pięknie utrzymują rabaty na swoim miejscu. Jak pięknie kwitną rododendrony i azalie, kolory maja takie zdecydowane, niesamowicie rozświetlają ogród. I iryski kwitną dużą ilością kwiatów, moje w tym roku jakieś niziutkie i mało mają pąków.
Jak dobrze, że do Ciebie zajrzałam przed zakupem floksików Miałam na nie chętkę, ale skoro lubią w nich siedzieć ślimaki, to ja podziękuję Mam ich w tym roku prawdziwe zatrzęsienie, kolejne kryjówki dla nich nie są mi potrzebne.
Skoro maj już się skończył, to może chociaż czerwiec przyjdzie ciut cieplejszy? Tego życzę przede wszystkim Tobie, Krysiu, ale wszystkim zaglądającym i sobie również

[Maska]

Krysiu trzymam kciuki za dęba żeby odbił ...tak jak trzymam kciuki za nasze 5 orzechów z czarnymi przyrostami i wiele innych roślin które późny mróz załatwił. Nie przymrozek przygruntowy tylko mróz idący górą pasami...niespotykany do tej pory! Wiosenny ogród pięknie się prezentuje chociaż jak piszesz więcej w nim zieleni niż kolorów, a ja myślałam że tylko tak jest u mnie Pozdrawiam i życzę mimo wszystko wspaniałego sezonu!

[Beaby]

Bardzo lubię ogrody ze wzniesieniami. Wiem, że są trudniejsze w pielęgnacji ale krajobrazowo bardzo mi się to podoba, A jeszcze tak jak Ty, Krysiu, podbiłaś je większymi kamieniami to już w ogóle świetnie to wygląda.
Moje piwonie jeszcze trzymają mnie w napięciu a Twoje już kwitną?
Pozdrawiam

[Krychna]

Witajcie Kochani

W ogrodzie coraz piękniej, po Azaliach które jeszcze zdobią zaczynają Piwonie, róże też mocno podrosły po obfitych deszczach, ale jeszcze chwilkę na kwiaty poczekam. Małą rewolucję miałam koło domu bo, kostkę robiliśmy dalszą część, panowie byli bardzo ostrożni i w ogóle roślinek nie poniszczyli, a jak już musieli coś,to wykopali pięknie z korzeniami, abym mogła sobie to gdzieś indziej wsadzić,były to goździki i floks szydlasty, który i tak domagał się już rozsadzenia. Bałam się najbardziej o piwonie które rosną koło kopania pod krawężnik, ale nic nie ucierpiały. Za chwileczkę buchną kwieciem, niektóre już otworzyły swoje pąki, co za chwileczkę przedstawię na zdjęciach , ale wcześniej jeszcze inne które cieszyły i cieszą oko w czerwcu.Widać jak deszcz był potrzebny wszystko śmigło i nabrało tężyzny. I Dąb błotny , który stracił przyrosty po przymrozku majowym, puścił nowe liście co mnie bardzo cieszy

Beatko piwoniowy spektakl pomału się zaczyna, do dziś otworzyły się cztery odmiany, już pewnie jutro lub pojutrze zakwitnie mocno zapączkowana Profesor Wójcicki, ma niesamowity kolor i zapach, oby deszcze były łagodniejsze bo nie pocieszą nas długo kwiaty tych ślicznotek. Ciągle kombinuję aby jako tako wyglądał ten mój ogród na wzniesieniu, przed frontem domu jest pochyło bo za już fajna równinka, ale pochyłości mają uroki. Pozdrawiam

Kermesina Rose mam dwie w ogrodzie obydwie pięknie i obficie kwitną








Marysiu Dziękuje za życzenia i pozdrowienia Już coraz bardziej kolorowo, Azalie dodały ognistych kolorów, szkoda tylko że ulewne deszcze nie pozwoliły niektórym dłużej potrzymać kwiatów, ale już jest ten zapał do większego działania w ogrodzie bo ja potrzebuję koloru, dlatego mam tak jarmarcznie Dąb wypuścił nowe listeczki Pozdrawiam

Azalia Babushka mam pięć cztery ukorzenione przeze mnie, dwie kwitły bardzo obficie niesamowita i wigorna odmiana







Tu z Schneeperle która w tym roku dostała przymrozkiem i kwitła mniej obficie




Iwonko Wysłałam Ci serduszkę różową okazałą, ona jest dość łatwa w uprawie, najlepiej posadzić w cieniu, jeśli się przyjmie to za dwa lata już będziesz miała siewki, ja czekam teraz żeby biała mi się też rozsiewała tak jak różowa. Właśnie jestem na etapie przycinania floksów szydlastych to piękne poduchy kwitnących małych kwiatuszków, ale niestety lubią się pod nimi chować ślimaki, ja unicestwiam przy przycinaniu, niestety to paskudztwo szerzy się w ogrodach, a pogoda deszczowa sprzyja im. Te kamulce sama taszczyłam przy budowie domu, no może trochę pomagał mi M. Pozdrawiam serdecznie

Azalia Rubinetta



Głóg Pauls Scarlet




Irys Classic Sunrise




Aniu dziękuję, ale czy przemyślany do końca, niektóre rośliny za gęsto posadziłam, bo jak malutkie to się wydaje,że miejsca dużo, jak się rozrosną, trzeba przesadzać i tak w kółko Hosty bardzo mi się podobają na wiosnę mają śliczne świeże kolorki, pozdrawiam serdecznie

Azalia Nabucco







Jadziu któż inny mógłby nazwać roślinkę, jak nie Ty przecież mam ją od Ciebie W ogóle to jesteś skarbnica wiedzy na tematy flory i fauny. Pogoda u mnie do bani co dzień pada, trawsko rośnie niemiłośiernie, już myślałąm że mam wyplewione, a tu znowu trzeba w ogród i rwać chwasty. Wyobraź sobie że mrówki mi zjadły tą piękną Rutewke od Ciebie, tzn były w korzeniach wysadziłam wytrzepałam i posadziłam do doniczki zobaczymy czy coś z tego będzie bo taka bidulka, nie wiem czy nie za późno zareagowałam. Pozdrawiam słonecznie

Azalia Rosenkopfchen








Dorotko parę Irysów mi nie zakwitło, to chyba wina suchego marca, kwietnia, a później przymrozków majowych, nie wiem może to to bo nigdy wcześniej nie miałam problemu z kwitnięciem irysów. Dzięki Tobie kolekcja się powiększyła Jadzia odpowiedziała na Twoje pytanie, ona jest skarbnicą wiedzy, od niej też mam tą roślinkę Deszczu już może wystarczy teraz niech pogoda się ustabilizuje bo Piwonie zaczynają swój pokaz, a deszcz je zniszczy. Pozdrawiam serdecznie

Azalia Golden Sunset










Martusiu faktycznie nasze kotki; mój i Jadzi są bardzo podobne, można się pomylić nasz to pupil, oczko w głowie wszyscy w domu go uwielbiamy.Azalie są bajeczne ale też kapryśne, moje dostają na zimę ubranko z agro i tak sobie zimują, w tym roku zimy nie było, za to przymrozki których nikt się już nie spodziewał, dość nie ucierpiały może te mniej osłonięte, ale i tak cieszą kwiatami.Hosty coraz bardziej mnie kręcą, nawet ostatnio kupywałam siostrze na urodzinki prezent ogrodowy i od razu przygarnęłam dwie Hosty i Azalie też kupiłam ale wielkokwiatową. Pozdrawiam i życzę odpowiedniej pogody
















Azalia Geisha Orange



























Piwonia Anemoniflora



Bowl of beauty




Red charm




Buckeye Belle




Pozdrawiam odwiedzających

[cyma2704]

Krysiu azalie i rododendrony pięknie kwitną. Niestety rozgęszczanie roślin wpisane w prace ogrodnicze.
Piwonia Buckeye Belle śliczna, ma taki nieoczywisty kolor.
U mnie też trochę roślin ucierpiało od majowych przymrozków, ale już się zielenią ponownie.
Kociak słodki, chyba polował w czasie robienia zdjęcia, wyjątkowo skupiony.
Pozdrawiam

[JAKUCH]

Azalie jak jedna wszystkie takie jaskrawe kolory w realu muszą wyglądać cudnie . Szkoda że nie mam miejsca bo posadziłabym ich więcej .Kurcze moje azalie i Rh zamiast na wysokość tak poszły na szerokość że wchodzą jedna na drugą .Trzeba byłoby przesadzić tylko gdzie Krysiu Anemoniflora normalne cudo irysy też śliczne , a którą to rutewką zainteresowały się mrówki .Moja Elin wyrosła na 3 m, widać nowa miejscówka bardzo jej odpowiada.Niestety u mnie też chwasty się plenią okropnie i w szybkim tempie trawa zarasta kamyczki a mnie szlag trafia bo zbyt długo nie mogę poświecić na pielenie ze względu na tę nogę muszę dawkować sobie tę czynność

[anabuko1]

ale dużo azali masz.Jak w arboretum. Wszystkie mi się podobają.
a ten widoczek prześliczny https://www.fotosik.pl/zdjecie/18e69295e2b01411
Pwonie przecudnej urody.
Hosty też
No i irysy, orliki wszystko tak dobrze dobrane. Prezentuje się doskonale.
Pozdrówki zostawiam

[ewelkacha88]

Witaj . Powaliła mnie ilość koloru w Twoim ogrodzie . Pięknie masz . Różaneczniki wspaniale Ci rosną . Musisz mieć specyficzny klimat, który im pasuje. Zakochałam się w białym irysie i ostatniej piwonii o tak nieoczywistym kolorze . Pozdrawiam i pięknych czerwcowych kwitnień życzę .