Mój ogród przy lesie cz.2
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajko przepiękne duże kępy dzwoneczków a ile pączków mają, będą długo kwitły. Piwonie też wspaniałe, duże krzewy i wiele kwiatów mają. Postrzępiony mak jest bardzo fotogeniczny, pięknie się prezentuje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Witaj Tajko! Z przyjemnością znów odwiedzam Twój ogród. Piszesz, że z wiciokrzewami miałaś kłopoty, a wyglądają tak ładnie ! Ja też liczyłam ,że są bezproblemowe, ale jak na razie Dropmore Scarlet co rok ma jakąś zarazę.
Piękna kępa bodziszka ! Jak długo kwitnie? Czy przycinasz kwiaty? To odmiana krwista Alba?
Rozmawiałyście o jaśminowcach...Czy przycinasz swoje co rok po kwitnieniu ? Ile?
A krzewuszki...? w literaturze piszą, że raczej nie przycinać, ale niektórzy to robią. Jakie jest Twoje zdanie?
Piękna kępa bodziszka ! Jak długo kwitnie? Czy przycinasz kwiaty? To odmiana krwista Alba?
Rozmawiałyście o jaśminowcach...Czy przycinasz swoje co rok po kwitnieniu ? Ile?
A krzewuszki...? w literaturze piszą, że raczej nie przycinać, ale niektórzy to robią. Jakie jest Twoje zdanie?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Irenko witaj.
Dziękuję Ci za odwiedziny w moim ogrodzie i miłe słowa.
Piwonie mi chorowały, dostały szarej pleśni, kilka pąków musiałam wyciąć.
Pozdrawiam serdecznie.
Izo- Tamaryszek
Witaj w moim ogrodzie, cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Na moich wiciokrzewach żółkną liście i obsypują się, jak by to była jesień. Mszycy nie widać.
Wczesną wiosną opryskiwałam miedzianem , później Amistarem i trochę zahamowało rozwój choroby.
Bodziszek krwisty odmiany Alba kwitnie długo i bardzo się rozrasta. Muszę go przycinać, gdyż zasłania inne rośliny. Jaśminowców nie przycinam, czasami tylko przewieszające się pędy skracam.
Krzewuszkom co roku przemarzają młody pędy, które nie zdążyły zdrewnieć przed zimą, więc je obcinam i tym samym się zagęszczają, ale myślę, że przycinanie krzewuszkom nie szkodzi.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Ci za odwiedziny w moim ogrodzie i miłe słowa.
Piwonie mi chorowały, dostały szarej pleśni, kilka pąków musiałam wyciąć.
Pozdrawiam serdecznie.
Izo- Tamaryszek
Witaj w moim ogrodzie, cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Na moich wiciokrzewach żółkną liście i obsypują się, jak by to była jesień. Mszycy nie widać.
Wczesną wiosną opryskiwałam miedzianem , później Amistarem i trochę zahamowało rozwój choroby.
Bodziszek krwisty odmiany Alba kwitnie długo i bardzo się rozrasta. Muszę go przycinać, gdyż zasłania inne rośliny. Jaśminowców nie przycinam, czasami tylko przewieszające się pędy skracam.
Krzewuszkom co roku przemarzają młody pędy, które nie zdążyły zdrewnieć przed zimą, więc je obcinam i tym samym się zagęszczają, ale myślę, że przycinanie krzewuszkom nie szkodzi.
Pozdrawiam serdecznie.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Ostrogowiec
Kwiaty na Tulipanowcu
Tulipanowiec- kwiaty na zdjęciu trudno dostrzec
Pełnik Europejski
Trzykrotka
Trzykrotka
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4582
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Jakie fajne kolory trzykrotki ja mam ciemny niebieski
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Gosiu ciemno niebieski kolor trzykrotki jest śliczny, niebieskiego zawsze w ogrodach brakuje.
Miałam jeszcze białą, ale to możliwe, żeby mi zginęła, przecież trzykrotka jest nie do zdarcia.
Miałam jeszcze białą, ale to możliwe, żeby mi zginęła, przecież trzykrotka jest nie do zdarcia.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Mak ma wspaniały kolor i kształt. Firletka chalcedońska była na mojej liście i wyobraź sobie dzisiaj otwarł się pierwszy pąk na nieoznaczonej roślinie zdobytej niedawno. I to ona właśnie
Tulipanowca zazdroszczę i tych wszystkich kwitnących kęp, naprawdę robi to wrażenie
Tulipanowca zazdroszczę i tych wszystkich kwitnących kęp, naprawdę robi to wrażenie
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Firletek nie doceniałam, maczek przepiękny. A tulipanowiec robi wrażenie swoim ogromem świetne. Jest rewelacyjny i z bliska, i z daleka
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Aniu- Zielona dziękuję Ci za odwiedziny.
Wróciłam dzisiaj ze wsi, trochę poplewiłam, ale tak na dobrze, to chyba się nigdy nie uporam ztymi chwastami, a tej wiosny, to bałagan w moim ogrodzie sięgnął zenitu, przez te kwiatki, to zaniedbuję warzywnik.
Nie wiedziałam, że nie miałaś firletki Chalcedońskiej, ona się bardzo wysiewa, jak nie zetniesz w porę kwiatostanów, to będziesz jej miała bardzo dużo.
Wróciłam dzisiaj ze wsi, trochę poplewiłam, ale tak na dobrze, to chyba się nigdy nie uporam ztymi chwastami, a tej wiosny, to bałagan w moim ogrodzie sięgnął zenitu, przez te kwiatki, to zaniedbuję warzywnik.
Nie wiedziałam, że nie miałaś firletki Chalcedońskiej, ona się bardzo wysiewa, jak nie zetniesz w porę kwiatostanów, to będziesz jej miała bardzo dużo.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Aniu- Ankha dziękuję.
Nie lubiłaś firletek?
One ładnie kwitną, tylko się wysiewają, mam jeszcze kwiecistą, ale także się rozsiewa.
Jak popatrzeć na tulipanowca, to kwiaty widać z odległości kilkunastu metrów, a aparat ich nie uchwycił.
Nie lubiłaś firletek?
One ładnie kwitną, tylko się wysiewają, mam jeszcze kwiecistą, ale także się rozsiewa.
Jak popatrzeć na tulipanowca, to kwiaty widać z odległości kilkunastu metrów, a aparat ich nie uchwycił.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko, to nie to, że ich nie lubiłam, tylko nie zauważałam, tak jak wielu roślin wcześniej. Pomyśleć, że jeszcze trzy lata temu byłam totalną ignorantką i nie wiedziałam co to żurawka
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Nina Weibul
Citrina
Hania
Miała być Papageno
Queen Elizabeth
Romansa
NN
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Aneczko w każdym bądź razie bardzo szyko się uczysz, masz wiele cudownych roślin i znasz ich nazwy.
Wiem, że jak człowiek czymś się pasjonuje, to mu łatwiej do głowy wchodzi.
W szkole nie lubiłam uczyć się języków obcych, ale łacińskie nazwy roślin szybko zapamiętuję.
Wiem, że jak człowiek czymś się pasjonuje, to mu łatwiej do głowy wchodzi.
W szkole nie lubiłam uczyć się języków obcych, ale łacińskie nazwy roślin szybko zapamiętuję.