Fikus Benjamina - choroby i szkodniki

[norbert76]

A może podasz od razu dokładne warunki uprawy i pielęgnacji?
Sranowisko, podłoże (sama ziemia czy mieszanka ziemi i rozluźniacza), podlewanie, nawożenie do tej pory, doniczka z odpływem, itd.

[mesisco]

Stanowisko - około 2 metrów od okien na wschód, raczej rozproszone.
Podłoże to zwykła ziemia dostępna w marketach. Doniczka z odprowadzeniem wody, na dnie warstwa keramzytu (ok. 1.5 cm)
Nawożenie - do tej pory praktycznie brak
Podlewanie - staram się podlewać kiedy wierzchnia warstwa przeschnie, ale być może ostatnio ma trochę bardziej wilgotno. Woda przegotowana, odstana.
Ogólnie cały czas coś nie gra, do tej pory liście nie były przebarwione, ale było ich mało. Gdy się zagęścił zaczynają opadać. Staram się go nie przestawiać ani nie obracać.

[norbert76]

No cóż, same błędy uprawowe, od stanowiska poprzez podłoże, nawożenie, aż do podlewania...
Mam pytanie, czy czytałaś coś więcej uprawie tych roślin?

W zasadzie wszystko znajdziesz w tym wątku, ale przypomnę jeszcze raz:

1. Stanowisko w przypadku fikusów musi być bardzo jasne, czyli w przypadku wschodniej wystawy tuż przy oknie, a nie 2 metry od niego, gdzie natężenie światła jest już bardzo małe.

2. Podłoże, nie sama ziemia - bo rośliny doniczkowe sadzimy zawsze do mieszanki ziemi i koniecznie rozluźniacza - żwirek albo perlit w proporcji ok. 3:1. Czyli jeszcze raz czeka przesadzenie.

3. Podlewanie, podłoże powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne, więc nie można dopuścić ani do nadmiernego przesuszenia podłoża, ani do jego zalewania.

4. Nawożenie. Każda żywa roślina potrzebuje nawozu do prawidłowego rozwoju. Spróbuj żyć tylko na samej wodzie...
Nawozimy nawozem mineralnym do roślin zielonych, żadnym Biohumusem.

Podsumowując, decydując się na uprawę żywych roślin, trzeba poświęcić trochę czasu na poznanie ich wymagań, a później wdrożyć w życie.

[mesisco]

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Czytałam - ale wygląda na to, że nie w tych miejscach co trzeba roślinka już przestawiona, dzisiaj zabiorę się za przesadzenie. I koniecznie jeszcze raz przejrzę wątek! Mam nadzieję, że będzie mu się teraz dobrze rosło

[wojtas91]

Witam.
Odziedziczyłem fikusa benjamina, był zaniedbany ma kilkanascie lat i nie był nigdy przesadzany (doniczka 10l).
Postanowiłem wymienić mu ziemie, przyciąłem korzenie i zostawiłem stara doniczkę.
Minęły 2 tyg i zaczęły żółknąć i opadać liscie.
Czy to normalne? musi po prostu odbudować system korzeniowy dlatego gubi liscie ?

[norbert76]

Każde przesadzenie to stres dla rośliny, które różnie przy tym reagują. Fikusy zwykle gubią liście. Jeśli korzenie były zdrowe, a puszcza albo za jakiś czas zacznie wypuszczać nowe liście, to nie ma się czym przejmować. Taki urok tych roślin.

[wojtas91]

Może zraszać ją ? Chociaż w pomieszczeniu gdzie stoi jest 45% wilgotności.
Przez kilka dni opada po kilkanaście liści. Czy po prostu czekać i utrzymywać cały czas wilgotne podłoże ?

[norbert76]

Spryskiwanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu. Jeśli masz suche powietrze w mieszkaniu to warto pomyśleć o nawilżaczu powietrza.

W ogóle uprawiając rośliny trzeba mieć dużo cierpliwości, zwłaszcza w przypadku zaniedbanych i przeznaczonych do regeneracji. W takim przypadku, żeby wyciągnąć jakiekolwiek wnioski musisz uwzględnić przynajmniej kilka tygodni, nie parę dni, czy tydzień, czy 2 tygodnie...

[wojtas91]

Ok dzięki za podpowiedź. Co do nawilzacza to mam, utrzymuje wilgotność na poziomie 50%
Dodaje zdjęcie

[norbert76]

Podłoże powinno być przepuszczalne, zwłaszcza przy tak dużej doniczce. Mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji ok. 3:1. Inaczej, zbije się szybko w jedną bryłę i podłoże będzie wolniej przesychać, co może grozić za jakiś czas uszkodzeniem korzeni. Z drugiej strony ponowne przesadzenie w obecnej sytuacji to byłoby zbyt duże obciążenie dla rośliny. Musisz ostrożnie podchodzić z podlewaniem.

[wojtas91]

Ziemie jaką kupiłem firmy COMPO przeznaczona do DO JUK, PALM, FIKUSÓW, DRACEN z AGROSILem, perlitem i dawką startową nawozu przez 12 tygodni.

[norbert76]

Niestety, prawda jest taka że perlitu w gotowych podłożach jest zbyt mało. Im większa doniczka tym podłoże powinno być bardziej przepuszczalne.

[wojtas91]

Tak też myślałem gdy przesadzałem. Nie było go prawie wcale widać
Trudno będę czekał - oby odżył