Truskawki amatorska uprawa - cz.1

[dominikams]

Oooo, to ciekawe! Jeśli będzie mi się chciało, to zrobię doświadczenie i dla części truskawek wymieszam nawóz organiczny z glebą, a dla innych może na wierzch dam (orać ani kopać na pół metra nie będę). Rozumiem, że te doświadczenia były porównawcze, czyli mieli 3 próby - truskawka bez niczego, truskawka z nawozem organicznym płytko przyoranym, czyli wymieszanym z wierzchnią warstwą gleby i te z głęboko przyoranym nawozem (swoją drogą, czy jak się "przyoruje", to nie wywołuje to mieszania?).
Czyli, podsumowując, błędem jest przykopywanie obornika przed sadzeniem truskawki?

Aaa... kompost nie jest takim typowym nawozem organicznym. Nie ma takiej zawartości azotu, no chyba, żeby porównać go z naprawdę starym obornikiem (ale stary kompost też ma zmniejszoną wartość, może być nawet mało wartościowy, oczywiście nie mam na myśli poprawiania struktury gleby).

[majs]

dominikams

Stosując taki plug z przedpluzami czy jak to tam się nazywa, przepraszam ale nie znam fachowych polskich nazw maszyn rolniczych. Otóż te małe płużki ustawione przed głównym pługiem zbierają wszystko co leży na powierzchni + okolo 6cm wierzchniej warstwy gleby i wrzucają na dno bruzdy, w ten sposób nic się nie miesza, zarówno chwast jak i obornik wędruje na samo :dno:
Czy przekopywanie obornika lub kompostu przed sadzeniem jest błędem, cóż jeżeli jest to dojrzały obornik to trudno to nazwać błędem, aczkolwiek powinniśmy tego unikać, jak wspomniałem wczesnej dla kilku krzaczków parę truskawek więcej to wielkości prawie niezauważalne. Ja zbieram średnio w przeciągu sezonu około 24000 litrów dziennie z takich ilosci nawet 10% to gra warta swieczki.
Co do tych panów to ich badania trwały wiele lat, w bibliotece w Skierniewicach można wyniki ich badan.
Kompost i zawarta w nim ilość azotu, zależy od tego co tam jest kompostowane i ile nawozów dostała np trawa przed ścięciem zanim tam trafiła.

[SandraABC]

Majs truskawki 2 rok rosną w tym miejscu i straszny busz się tam zrobił, były zapuszczone po prostu.
Gdybym wiedziała,że będziemy mieli takie ładne lato to bym sadzonki wsadziła w tym roku bo mam tegoroczne przyrosty , a tak teraz muszę czekać do wiosny.
Chcę trochę uszczuplić nasadzenia do maksymalnie 30/40 krzaków z 3 odmian 2 tych co mam i jednej nowej Jak już dopasuję nazwy to dam znać

[majs]

Ok powodzona w poszukiwaniach.

[elzunia70]

Majs
jesteś nieoceniony i ufając w twoje doświadczenie zrobię dokładnie tak jak mówisz
tylko mam pytanie bo skoro wierzchnia ziemia ma być lekka i piaszczysta a moja w ogródku jest raczej ciężka i gliniasta
to czy wystarczy jak kupię taką uniwersalną w workach z ogrodniczego czy może jeszcze powinnam ją z piaskiem wymieszać?
co do tego czy warto postępować jak wielcy hodowcy dla paru krzaczków to oczywiście że warto
tym bardziej że dzięki Majs- jego wiedzy i cierpliwości wiemy jak to należy zrobić
a ten kto już ma zrobione inaczej może to zmienić dopiero jak będzie odmładzał uprawę
ale my ,którzy dopiero się zabieramy do tego zróbmy to tak jak należy a nie jak jest łatwiej
a roślinki się odwdzięczą i będzie można z radością się przyglądać jak pięknie kwitną i owocują ,taka jest moja osobista opinia i refleksja

[majs]

elzunia70
Troszkę tej ziemi będziesz musiała kupić.
Możesz posadzić je na swojej ziemi, tylko wtedy warstwa ziemi nad kompostem nie powinna być większa niż 20cm.
Co do ziemi z ogrodniczego to nigdy nie kupowałem, mogę się tylko domyślać jaka ona jest i do takiej ziemi możesz sypnąć troszkę piasku. te wszystkie gotowce maj tez pewnie określone pH do truskawki optymalne to 5,5-6,0
Truskawki rosnące na piaszczystej ziemi wymagają częstszego podlewania.
I tak sobie myślę ze jak by udało się dostać troszkę suchego obornika,( mysle ze 2kg to świat i ludzie ) i wysypanie go na kompost zanim zasypiesz ziemia nie bedzie wcale takie zle.
Pozdrawiam
Daj znać jak postępy w pracy i pamiętaj ze ta studnia musi być przygotowana w tym roku.

[majs]

Aby nie pchać się w koszty tj. zakupu takiej ilości ziemi rozluźnisz swoja ziemie piaskiem,
i posłuży jako pierwsza warstwa nad kompostem, potem dopiero uzupełnisz resztę uniwersalna, zastanów się i daj znak sygnał.

[elzunia70]

60 cm ziemi lekkiej, piaszczystej.
2 cm kompostu ( okolo 10 kg )
20 cm ziemi
pozostała cześć kompostu
kamienie

Tak miało być
i jeśli dobrze wszystko zrozumiałam
to po adoptowaniu do moich warunków było by tak:

60cm ziemi ogrodowej+piasek
2cm kompostu
20cm ziemi uniwersalnej
suchy obornik
główna cześć kompostu
kamienie
mam nadzieje że nie pomieszałam tych warstw ziemi bo tak na prawdę to nie bardzo załapałam która ma być która
jak coś jest nie tak to proszę popraw
a co do terminu,to jutro rano jak nie będzie deszczu to
biorę się do pracy
bo wrzesień się skończył,a że był dość trudny,no jak to wrzesień więc należy mi się nagroda
a nie ma lepszej jak relaks w ogródku

[rianoks]

a co myslicie o odmianie kama??

[majs]

elzunia70
Jakiej ziemi ogrodowej Twojej?

[elzunia70]

Tak rodzimej z mego ogródka, bo chyba o niej tu była mowa:

Aby nie pchać się w koszty tj. zakupu takiej ilości ziemi rozluźnisz swoja ziemie piaskiem,
i posłuży jako pierwsza warstwa nad kompostem, potem dopiero uzupełnisz resztę uniwersalna,

jak poszukam w lepszych miejscach ogrodu
to ona jest taka całkiem całkiem nie ma tej gliniastej struktury
i raczej przypomina czarnoziem niż glinę czy piasek

[rianoks]

co myslicie o odmianie kama?

[majs]

rianoks
Ja jej nigdy nie miałem, zapytaj suzany miała wiele gatunkow, moze i ten tez.