Skrętnik (Streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.1
- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Witam! Piękne te Wasze skrętniki.
Pochwalę się kolejnym.
Rozkwitł Picnic
German jest tak ogromny, cudo.
Pochwalę się kolejnym.
Rozkwitł Picnic
German jest tak ogromny, cudo.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
JAWiktor - Twoja sadzonka to odmiana Jesscia , gratuluję tak ogromnej i pięknie rozrośniętej sadzonki , a ile kwiatów
- JAWiktor
- 100p
- Posty: 181
- Od: 21 mar 2013, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Dzięki Adamie za identyfikację
Roślina rośnie w tej doniczce już trzeci lub czwarty rok. Jest tak gęsta, że podlewam ją tylko w podstawkę bo liście przeszkadzają. Stoi na południowym oknie (zdjąłem do zdjęcia) i jakoś sobie radzi z moją pomocą Muszę jednak przyznać, że w słoneczne dni ledwo czasami zipie. Potrzebuje wtedy często i dużo wody bo widać jak liście wiotczeją. Często żółkną. Powinna stać ciut w głębi a nie przy samej szybie ale brak na nią miejscówki. Zimą nie ma problemu. Rozdzieliłbym ją ale nie mam miejsca na kolejne doniczki
Roślina rośnie w tej doniczce już trzeci lub czwarty rok. Jest tak gęsta, że podlewam ją tylko w podstawkę bo liście przeszkadzają. Stoi na południowym oknie (zdjąłem do zdjęcia) i jakoś sobie radzi z moją pomocą Muszę jednak przyznać, że w słoneczne dni ledwo czasami zipie. Potrzebuje wtedy często i dużo wody bo widać jak liście wiotczeją. Często żółkną. Powinna stać ciut w głębi a nie przy samej szybie ale brak na nią miejscówki. Zimą nie ma problemu. Rozdzieliłbym ją ale nie mam miejsca na kolejne doniczki
Michał
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Witam.Bardzo ładnie kwitną Wasze skrętniki .Moje ładnie się już zazieleniły ale nie chcą zupełnie kwitnąć:(((Jakie nawozy stosujecie ,ja używam - florovitu do pelargonii .
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Musisz uzbroić się w cierpliwość, na pewno zakwitną i będą piękne, tylko pamiętaj aby nie przenawozić bo one są bardzo delikatne, według Gracjelli powinno się dodawać nawóz do każdego podlewania ale w mniejszej dawce,.
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Tak, tak, tak...potwierdzam słowa Neski.Daję nawóz do każdego podlewania w ilości 1/4 zalecanej dawki.Efekty mozna zobaczyć w moim wątku
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
No ja myślę:)
Podpowiecie jakiej marki nawozów używacie?Chętnie zakupie taki ,jeśli efekty są dobre:)
Podpowiecie jakiej marki nawozów używacie?Chętnie zakupie taki ,jeśli efekty są dobre:)
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Ja zaczęłam używać nawozu firmy Peters, Blossom Booster, z polecenia pana Kleszczyńskiego. To będzie mój pierwszy sezon z tym nawozem.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Tralaluszy, a od dawna stosujesz ten nawóz? Ile miesięcy? Widzisz jakieś znaczące efekty?
-- 5 maja 2015, o 17:01 --
-- 5 maja 2015, o 17:01 --
Zajrzyj do mojego wątku I poczytaj jedne z ostatnich wpisówHagaart pisze: Podpowiecie jakiej marki nawozów używacie?Chętnie zakupie taki ,jeśli efekty są dobre:)
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Przecież napisałam,że dopiero zaczęłam. Jak trochę czasu upłynie, będę mogła coś powiedzieć o obserwacjach.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
No cóż...zabrakło mi tego magicznego "dopiero"
Jestem bardzo ciekawa efektów
Ja zauważyłam pierwsze rezultaty po 6-ciu tygodniach
Jestem bardzo ciekawa efektów
Ja zauważyłam pierwsze rezultaty po 6-ciu tygodniach
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Czy uważasz,że powinnam podkarmiać Twoim sposobem, czyli z każdorazowym podlewaniem i mniejszym stężeniem?
Pozdrawiam - BabajAGA
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Trochę poczytałam o tym Twoim nawozie. Jest zalecany do stosowania w miesiącach X - XI i II - III.Jest przeznaczony przede wszystkim do zawiązywania pąków u rośliny ze względu na wysoką ilość fosforu i potasu NPK 10:30:20
Gdybym miała go stosować, to pewnie zrobiłabym nawożenie naprzemienne (chyba zdaje egzamin).
Zaczęłabym od Twojego (3-4 tygodnie), przez kolejny miesiąc nawóz 20:20:20 i na koniec z przewagą potasu.
Oczywiście podlewałabym za każdym razem w rozcieńczeniu 1/4 podanej na przepisie dawki
Gdybym miała go stosować, to pewnie zrobiłabym nawożenie naprzemienne (chyba zdaje egzamin).
Zaczęłabym od Twojego (3-4 tygodnie), przez kolejny miesiąc nawóz 20:20:20 i na koniec z przewagą potasu.
Oczywiście podlewałabym za każdym razem w rozcieńczeniu 1/4 podanej na przepisie dawki
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.