Pomidory uprawiane w donicach...

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

W jakim sensie wyschnięte?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory w donicach

Post »

Po zapyleniu płatki usychają,a dno kwiatowe rozrasta się w owoc.
monika 2014
200p
200p
Posty: 254
Od: 14 kwie 2014, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Mi sie wydaje ze co dopiero zakwitły a już uschły,może to przez tę pogode zmienna,stoja na balkonie. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

To chwyć delikatnie za kwiatek i ściągnij delikatnie to suche, następnie sprawdź w środek, czy jest pomidorek :wink:
monika 2014
200p
200p
Posty: 254
Od: 14 kwie 2014, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Dziekuje ściągłam z jednego ten suchy kwiatek i rzeczywiście jest malusi owoc,a nie wiem czy dobrze zrobilam ale poobcinałam pare gałązek ktore wyrastały szeroko po bokach.
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory w donicach

Post »

Perła Kaszub oraz 37/3. Obrazek
Prowadzone na 3 pędy. Niestety nie ogławiane.
U Perły te 3 pomidory na dole są o wiele większe niż u 37. Powoli zmieniają kolorek. Był późno przesadzany z ciasnej doniczki , kilka razy podlany samą wodą a to z tego powodu, że ziemia to resztki torfu odkwaszonego , biedronkowej i do rozsad. Nie chciałam przedobrzyć no i z drugiego grona, tuż nad pierwszym, urósł tylko jeden siedzący maluch. Złożyło się to jeszcze z falą upałów. Wyżej już unormowane grona. Zasilane Florowitem do pelargonii 3ml/litr wody.
ObrazekTen maluch to ukorzeniowy wilk 37 i już na dwóch pędach ma pączki .
Nie wiem czy oskubać je aby nabrał masy zielonej?
Jeszcze u Perły od dołu wyrasta wilk. Zostawić go czy usunąć? Donicę ma ogromiastą.
Awatar użytkownika
retikulum
50p
50p
Posty: 57
Od: 26 mar 2013, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wwa

Re: Pomidory w donicach

Post »

A u mnie małe nieszczęście.
Jedna skrzynka spadła mi z parapetu czwartego piętra i się roztrzaskała ;(( Krzaki o dziwo całkiem dobrze zniosły upadek, niestety, z maskotki odpadły prawie wszystkie owoce - a własnie zaczęły się "zapalać" :( Część wyzbierałam, może dojdą. Tak bardzo się cieszyłam na tą maskotkę, była najpiękniejsza ze wszystkich.

Przesadziłam pomidory do innych donic, niestety, musiałam je rozdzielić, a były nieźle splątane korzeniami, właściwie zamiast ziemi były same korzenie. O ile maskotka zachowała większość (tak mi się przynajmniej wydaje), to samuraj stracił połowę. Nie wiem, czy coś jeszcze z nich będzie. Na razie przesadziłam, podlałam florovitem. Nie wiem, jak jeszcze mogłabym im pomóc, w końcu liści mają sporo, a korzeni mniej, czy może opryskiwać je nawozem dolistnie, czy to coś da?
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pomidory w donicach

Post »

Dobrze,że spadające donice nikomu krzywdy nie zrobiły ;:113
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Retikulum zapłakać się można!
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Pomidory w donicach

Post »

Mogłaś nie nawozić, muszą sie najpierw pozbierać do kupy a nawóz raczej w tym momencie nie pomoże to tak jak rozsady sie nie nawozi po posadzeniu na miejsce stałe tylko odczekuje, aż sie korzenie zregenerują ale zobaczysz może bedzię dobrze :)
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach

Post »

Ja bym zastanowił się nad oberwaniem chociaż kilku liści. Może być tak, że ta część korzeni która została, nie będzie w stanie pobierać wystarczającej ilości wody aby zasilić tyle liści, ile dotychczas pobierała cała bryła korzeniowa. Ale to można zrobić w każdej chwili. Teraz lepiej nie trzymać ich w pełnym słońcu, aby zmniejszyć odparowywanie wody z powierzchni zielonej. Niech na spokojnie dojdą do siebie.
Awatar użytkownika
retikulum
50p
50p
Posty: 57
Od: 26 mar 2013, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wwa

Re: Pomidory w donicach

Post »

Dziękuję za odzew i wszystkie rady :)
Podlałam je roztworem do fertygacji, jak co dzień, więc jakiegoś szaleństwa ze składnikami odżywczymi nie było, a zrobiłam to dlatego, że dołożyłam naprawdę niewiele nowej ziemi, bryła korzeniowa była tak zbita i splątana, że nie było szans dosypać między nie czegokolwiek. Zasypałam głównie łodygę i trochę na dno nowych donic, mają szansę na zupełnie nowe korzenie.

Też myślałam, żeby pozbawić je kilku liści, w sumie i tak straciły jakąś jedną trzecią wraz z upadkiem (poobcinałam wszystko połamane i pogniecione), będę je obserwować - dziś rano, jak wychodziłam do pracy, to były żywe i niezwiędnięte :)

Całe szczęście też, że pod oknem mam trawnik, nie lubiany przez właścicieli psów, tak więc spokojnie mogą mi spadać rośliny z balkonu ;) Ale to też pewnego rodzaju nauczka - mimo, że skrzynka była spora, do tego z nawadnianiem, to niestety, jak przyszło słonko, ziemia wyschła, woda została wypita - a pomidory dorodne i piękne - to jak mocniej dmuchnęło, to przeważyło. Za rok do skrzynek z parapetu dołożę na dno jakieś kamienie, czy coś, bo jak na fertygacji tak pięknie wszystko rośnie, to jest niebezpieczeństwo, że problem się powtórzy ;)
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach

Post »

Wg moich skromnych obserwacji pomidory jeśli nie zostały złamane na pół ale tak na amen to szybko się regenerują ( już sama łatwość ukorzeniania wilków ) więc chyba możesz mieć nadzieję.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”