Czosnek zimowy cz.3
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Czosnek zimowy cz.3
W zeszłym tygodniu jak sprawdziłem jeden czosnek (nie wytrzymałem) to stwierdziłem że jest jeszcze dość mały i że nie podzielił się chyba jeszcze.Nadziemna część powoli żółknie, ze dwa liście od dołu już uschły i czubki pozostałych liści zaczynają schnąć. Jeszcze tydzień może dwa i trzeba będzie kopać.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja jeszcze się wstrzymałem,a teraz u mnie pada spokojny deszczyk.
Darku planuję po wykopaniu a przed suszeniem główek moczyć je
ok.15 minut w OW.Mam nadzieję,że zabieg ten zabije wszelkie choroby.
Darku planuję po wykopaniu a przed suszeniem główek moczyć je
ok.15 minut w OW.Mam nadzieję,że zabieg ten zabije wszelkie choroby.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Czosnek będę kopał w sobotę.I tu mała poprawka do wczesniejszego postu.Po wykopaniu ,główki będę płukał w OW,zamaczając je kilkakrotnie.Czasowo będzie to krótko a nie tak jak pisałem przez 15 minut.
Czosnek nie powinien naciągnąć wilgoci,ale też będzie poddany działaniu OW.Mam nadzieję,że moczenie zapobiegnie pleśni w czasie przechowywania w okresie zimowym.
Czosnek nie powinien naciągnąć wilgoci,ale też będzie poddany działaniu OW.Mam nadzieję,że moczenie zapobiegnie pleśni w czasie przechowywania w okresie zimowym.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Witam.Jako osoba lubiąca podejmować ryzyko połowę czosnku wykopię,resztę zostawię do 10 07.Albo będzie do przodu albo w plecy. Joanna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6450
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.3
Wczoraj wykopałam dwie główki czosnku. Piękny i dorodny. Potrzeba mu jeszcze ze dwa tygodnie. Mam nadzieje ,że aż tak mokro nie będzie i nic mu nie zaszkodzi
Asia
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Trochę zdziwił mnie ten wpis - nigdy nie widziałam spleśniałego czosnku, a uprawiam go od lat. Świetnie się przechowuje w warunkach tzw "zimnego pokoju". Piwnicę mam wilgotną, ładnie sie przechowują w niej jabłka, ziemniaki, wyrośniete cukinie, to wiadomo, ze nie dam tam na przechowanie dyni, czosnku.legina pisze:...Mam nadzieję,że moczenie zapobiegnie pleśni w czasie przechowywania w okresie zimowym.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6450
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.3
A ja w tym roku, w marcu czy w kwietniu, wyrzuciłam sporo czosnku, właśnie z powodu jakiejś choroby grzybowej
Trzymałam go w kuchni na półce,ale tym roku spróbuję właśnie w piwnicy.
Asia
Trzymałam go w kuchni na półce,ale tym roku spróbuję właśnie w piwnicy.
Asia
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja też trzymam ,,harnasia" z zeszłego roku w kuchni powieszonego w przeciągu. Jednak mam inny dylemat - on zaczyna wypuszczać liście i co z nim zrobić
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 4 lip 2011, o 17:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Czy już może wykopujecie czosnek zimowy?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4092
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Czosnek zimowy cz.3
Jolek, u czosnku zimowego Harnasia to normalne - on zaczyna wypuszczać liście już wczesną wiosną, nie nadaje się do dłuższego przechowywania .
Swój czosnek zimowy już wykopałam. Ornak zaczął schnąć już miesiąc temu, ale wyjeżdżałam na wczasy i wydawało mi się to zbyt wcześnie. Niestety na ok. 20 ząbków tylko 4 czosnki są zdrowe, reszta spleśniała (zielona pleśń). Harnaś wykopany tydzień temu - też duże straty, około połowy spleśniałych, choć zdrowe główki porosły duże. Zastanawiałam się jaka jest tego przyczyna i doszłam do wniosku, że tego że już w zimie wyszedł nad ziemię (a sadzony w połowie października), potem były opady śniegu, wilgoć, a jednocześnie dość ciepło jak na zimę. No i wdała się pleśń .
Swój czosnek zimowy już wykopałam. Ornak zaczął schnąć już miesiąc temu, ale wyjeżdżałam na wczasy i wydawało mi się to zbyt wcześnie. Niestety na ok. 20 ząbków tylko 4 czosnki są zdrowe, reszta spleśniała (zielona pleśń). Harnaś wykopany tydzień temu - też duże straty, około połowy spleśniałych, choć zdrowe główki porosły duże. Zastanawiałam się jaka jest tego przyczyna i doszłam do wniosku, że tego że już w zimie wyszedł nad ziemię (a sadzony w połowie października), potem były opady śniegu, wilgoć, a jednocześnie dość ciepło jak na zimę. No i wdała się pleśń .
Re: Czosnek zimowy cz.3
Wykopałam czosnek. I co z nim dalej robić ? Suszyć na słońcu?jak długo? Obciąć łodygę ? Proszę o informacje bardziej doswiadczonych
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Dziś wykopałem część czosnku ukraińskiego.Pozostał Orkan i Harnaś.Główki ładne i zdrowe.Na 100 wykopanych ,1 głowka była spleśniała i nadgnita.Przpuszczalnie był uszkodzony przez niszczyka zjadliwego.
W ub.roku na przechowywanym czosnku wewnątrz łuski wytworzyła się sucha pylista pleśń.Dlatego dziś po wykopaniu i oczyszczeniu moczyłem czosnek(myłem) w OW.
Teraz wisi pod sufitem na balkonie i suszy się.
W ub.roku na przechowywanym czosnku wewnątrz łuski wytworzyła się sucha pylista pleśń.Dlatego dziś po wykopaniu i oczyszczeniu moczyłem czosnek(myłem) w OW.
Teraz wisi pod sufitem na balkonie i suszy się.
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 7 maja 2013, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnoślaskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Piękne główki.
Mój syberyjski jeszcze w ziemi. Sprawdzałem dziś, jeszcze nie pęka, czekam na dalszy rozwój sytuacji
Mój syberyjski jeszcze w ziemi. Sprawdzałem dziś, jeszcze nie pęka, czekam na dalszy rozwój sytuacji
pozdrawiam Adam