Ogródek KaRo cz.8
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Krysiu śliczne te chryzantemy, ale wyglądają mi na niezimujące więc trzymam kciuki
Na 8 chryzantem od Zibiego trzy przetrwały zimę dwa lata temu, a po tej zimie nie dość że te zniknęły to jeszcze parę moich rosnących kilka lat. Wiem, że tak bywa z kwiatkami, ale jednak trudno się z tym pogodzić. Wyjątkowo tej jesieni żaden ciemiernik wschodni nie kwitnie Dziwny ten rok
Fajna ta sanwitalia, wart ją posadzić i widzę jakąś ładną chyba posiankę?
Na 8 chryzantem od Zibiego trzy przetrwały zimę dwa lata temu, a po tej zimie nie dość że te zniknęły to jeszcze parę moich rosnących kilka lat. Wiem, że tak bywa z kwiatkami, ale jednak trudno się z tym pogodzić. Wyjątkowo tej jesieni żaden ciemiernik wschodni nie kwitnie Dziwny ten rok
Fajna ta sanwitalia, wart ją posadzić i widzę jakąś ładną chyba posiankę?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Krysiu, wreszcie mogłam na spokojnie zwiedzić Twój ogród Stworzyłaś piękne miejsce na ziemi Niesamowite bogactwo różnorodnych roślin, cudne krzewy, które oglądałam z otwartą buzią. Najbardziej urzekła mnie krzewuszka, dereń kousa, styrakowiec oraz perukowiec, z którego zrobiłaś cudne drzewko na pniu. Super pomysł! Wspaniale go ostrzygłaś, zyskując przy tym dodatkowe miejsce Sporządziłam sobie nową listę na wiosnę. Na liście koniecznie znajdzie się dereń oraz krzewuszka. Pamiętasz odmianę swojej?
Natomiast kolekcja Twoich chryzantem jest imponująca. Wszystkie nie tylko pięknie kwitną, ale też utrzymują zgrabny pokrój.
Winobluszcz obrastający dom, wygląda zjawiskowo, szczególnie jesienią, kiedy liście nabierają czerwonej barwy - cudny widok. Nie mogę też przemilczeć królowych kwiatów -róż. Masz ich sporo i bardzo dorodne. Ciekawi mnie ile lat ma Twój ogród? Jest chyba duży, bo mieści tyle wspaniałości. Jest w nim tyle ciekawych zakątków, a wszystko świetnie skomponowane
I oczywiście warzywnik, który daje obfite plony
Na koniec zapytam Cię o pęcherznice. Ile sztuk masz posadzonych? Sama posadziłam jedną, ale już widać, że to duże krzewy, więc coroczne cięcie będzie obowiązkowe. Po spacerze, w tak wspaniałym ogrodzie, już nie mogę doczekać się wiosny.
Pozdrawiam serdecznie
Natomiast kolekcja Twoich chryzantem jest imponująca. Wszystkie nie tylko pięknie kwitną, ale też utrzymują zgrabny pokrój.
Winobluszcz obrastający dom, wygląda zjawiskowo, szczególnie jesienią, kiedy liście nabierają czerwonej barwy - cudny widok. Nie mogę też przemilczeć królowych kwiatów -róż. Masz ich sporo i bardzo dorodne. Ciekawi mnie ile lat ma Twój ogród? Jest chyba duży, bo mieści tyle wspaniałości. Jest w nim tyle ciekawych zakątków, a wszystko świetnie skomponowane
I oczywiście warzywnik, który daje obfite plony
Na koniec zapytam Cię o pęcherznice. Ile sztuk masz posadzonych? Sama posadziłam jedną, ale już widać, że to duże krzewy, więc coroczne cięcie będzie obowiązkowe. Po spacerze, w tak wspaniałym ogrodzie, już nie mogę doczekać się wiosny.
Pozdrawiam serdecznie
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogródek KaRo cz.8
Krysiu, te igiełkowe chryzantemy, które pokazałaś kilka dni temu są bardzo podobne do moich, które kupiłam pod nazwą Alexander. Te rude to mogą być Alexander Gold. Jeśli to one, to są w pełni mrozoodporne. Mam je (te bordowe) już kilka lat, niczym nie okrywam i zawsze ładnie kwitną. Tak, że z pewnością będziesz się nimi długo cieszyć
Pozdrawiam cieplutko wbrew paskudnej pogodzie
Pozdrawiam cieplutko wbrew paskudnej pogodzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogródek KaRo cz.8
Krysiu cudne kadry pięknych roślin , aż chce się spacerować i spacerować
Sporo wysiłku zważając na inne zajęcia tutaj na forum i nie tylko .
Tym bardziej podziwiam tak dopieszczone zakątki .
Zdrówka przede wszystkim i samych dobrych dni życzę
Sporo wysiłku zważając na inne zajęcia tutaj na forum i nie tylko .
Tym bardziej podziwiam tak dopieszczone zakątki .
Zdrówka przede wszystkim i samych dobrych dni życzę
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Marysiu , Dorotko , Halszko , Bogusiu
Serdecznie Was witam i witam już wiosennie.
Przecież za chwilkę już wiosna.
Jak tylko zaświeciło słońce - obudziłam się z zimowego snu
Jakieś resztki śniegu pałętają się jeszcze na grządkach ale myślę, że to ostatnie podrygi uciążliwej zimy.
Świadczą o tym też ogrodowe zwiastuny i jakoś cieplej mi się robi na duszy.
Trzeba się przymierzyć do wiosennego przeglądu stanu roślin po zimie, do porządków?
Może jeszcze za wcześnie?
Sama nie wiem ale już mi się dusza rwie do ogródka.
Serdecznie Was witam i witam już wiosennie.
Przecież za chwilkę już wiosna.
Jak tylko zaświeciło słońce - obudziłam się z zimowego snu
Jakieś resztki śniegu pałętają się jeszcze na grządkach ale myślę, że to ostatnie podrygi uciążliwej zimy.
Świadczą o tym też ogrodowe zwiastuny i jakoś cieplej mi się robi na duszy.
Trzeba się przymierzyć do wiosennego przeglądu stanu roślin po zimie, do porządków?
Może jeszcze za wcześnie?
Sama nie wiem ale już mi się dusza rwie do ogródka.
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek KaRo cz.8
Takie pierwsze wiosenne kwiatki bardziej cieszą oko niż te,
które kwitną w pełni sezonu.
Pięknie wyglądają te ranniki. Nie boją się śniegu.
Właśnie wiosna i niedługo się przekonamy czy będą
miejsca na nowe nasadzenia. Właśnie ostatnio w taki sposób
próbuję myśleć zamiast ubolewać, że coś mi nie przeżyło zimy.
które kwitną w pełni sezonu.
Pięknie wyglądają te ranniki. Nie boją się śniegu.
Właśnie wiosna i niedługo się przekonamy czy będą
miejsca na nowe nasadzenia. Właśnie ostatnio w taki sposób
próbuję myśleć zamiast ubolewać, że coś mi nie przeżyło zimy.
Pozdrawiam Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogródek KaRo cz.8
Puk puk a co wiosennego słychać w tym pięknym ogrodzie .?
Martwię się ciszą ,naprawdę .
Krysiu piszesz ,źe Twoje serduszko rwie się do ogrodu tym bardziej czekam na wieści .
Mam nadzieję, że to zapracowanie i niebawem pokażesz piękności ogrodu .
To tak jest jak się jest zajętym i nie koza wszystkiego zmieścić w tygodniu ,a one
tak szybko uciekają.Eh .
Nieustająco zdrowia życzę i dobrych samych dni .
Ciepełka wreszcie na dworze
Martwię się ciszą ,naprawdę .
Krysiu piszesz ,źe Twoje serduszko rwie się do ogrodu tym bardziej czekam na wieści .
Mam nadzieję, że to zapracowanie i niebawem pokażesz piękności ogrodu .
To tak jest jak się jest zajętym i nie koza wszystkiego zmieścić w tygodniu ,a one
tak szybko uciekają.Eh .
Nieustająco zdrowia życzę i dobrych samych dni .
Ciepełka wreszcie na dworze
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Aniu, Halinko pozdrawiam Was serdecznie
No wreszcie jest to ciepełko na które ja czekałam tak długo,by móc zabrać się za pierwsze wiosenne porządki.
Niestety wcześniej pogoda była "nie dla mnie" .
Patrzyłam właściwie z okna na po zimowe pobojowisko ale wreszcie wyszłam z tych pieleszy.
Cieszę się jak dziecko, że wreszcie jest kolorowo, ciepło i miło.
Obym dała radę obrobić ten mój skrawek ziemi.
Póki co cieszy mnie wszystko ,nawet ziarnopłon który opanował moje rabaty i świeci swoimi żarówiasto żółtymi kwiatami...
To okropnie agresywny chwast ,ale ma też dobrą cechę bo zanika po przekwitnięciu
Ostatecznie można się przyzwyczaić do jego wiosennego panoszenia.
A co z poważniejszych wydarzeń?
To był kwiecień
A to już pierwsze dni maja
No wreszcie jest to ciepełko na które ja czekałam tak długo,by móc zabrać się za pierwsze wiosenne porządki.
Niestety wcześniej pogoda była "nie dla mnie" .
Patrzyłam właściwie z okna na po zimowe pobojowisko ale wreszcie wyszłam z tych pieleszy.
Cieszę się jak dziecko, że wreszcie jest kolorowo, ciepło i miło.
Obym dała radę obrobić ten mój skrawek ziemi.
Póki co cieszy mnie wszystko ,nawet ziarnopłon który opanował moje rabaty i świeci swoimi żarówiasto żółtymi kwiatami...
To okropnie agresywny chwast ,ale ma też dobrą cechę bo zanika po przekwitnięciu
Ostatecznie można się przyzwyczaić do jego wiosennego panoszenia.
A co z poważniejszych wydarzeń?
To był kwiecień
A to już pierwsze dni maja
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogródek KaRo cz.8
Witaj Krysiu
Piekne miałaś hiacynty, takie grubiutkie, czy one kwitly u Ciebie pierwszy rok, czy to już starsze egzemplarze? Moje często po kilku latach drobnieją, robią się trochę 'łyse'. Biały pierwiosnek uroczy - mam sentyment do białych kwiatków.
Błękitna chmurka brunerowych kwiatuszków piękna i delikatna. A co pod nią białego szykuje się do kwitnienia?
Dobrego tygodnia Krysiu
Piekne miałaś hiacynty, takie grubiutkie, czy one kwitly u Ciebie pierwszy rok, czy to już starsze egzemplarze? Moje często po kilku latach drobnieją, robią się trochę 'łyse'. Biały pierwiosnek uroczy - mam sentyment do białych kwiatków.
Błękitna chmurka brunerowych kwiatuszków piękna i delikatna. A co pod nią białego szykuje się do kwitnienia?
Dobrego tygodnia Krysiu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Krysiu jak ładnie zakwitła u Ciebie Cieszynianka, moja wegetuje już kilka lat i na ogół najładniej idzie w liście.
Hiacynty też urodziwe, w mojej glinie nawet nowe cebule mają rzadki kwiat, podobno nie lubią zbyt bogatego podłoża, czy to prawda?
Hiacynty też urodziwe, w mojej glinie nawet nowe cebule mają rzadki kwiat, podobno nie lubią zbyt bogatego podłoża, czy to prawda?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22162
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.8
Hello dziewczyny
Moje hiacynty zostały puszczone na żywioł, siedzą w ziemi od kilku lat,
nigdy ich nie wykopuję. Czasem zeżrą je nornice, czasem im się uda przetrwać i kwitną.
Jakoś tak im leci czas u mnie... a ja zwykle wiosną dosadzam cebule po tych zakupionych do dekoracji mieszkania, w marketach kwitnących
i z reguły kwitną w następnym roku.
Sadzę tam gdzie mi akurat wypadnie w normalnej ogrodowej ziemi ,która u mnie nie ma w sobie gliny,
jest raczej piaszczysta.
Lubię ich zapach ale nie mam głowy do dbania o ich cebule.
Wiosna tego roku nie rozpieszcza nas pogodą, ja z doskoku uprzątam/pielęgnuję ogródek
ale zimno i deszcz nie zachęca mnie do długotrwałej pracy.
Ogólnie jest kolorowo, miło bywa nawet i serce się rwie tam ale...
Cóż, trzeba się już oszczędzać a w ogródku spędzać czas z przyjemnością a nie z konieczności.
Tak mi się zmieniły priorytety i mam nadzieję, że dobrze na tym wyjdę
Na ten czas mogę utrwalic kilka ciekawych chwil...
Gwiazda sezonu 2022 .
-Dereń kousa
Gigant wśród normalnych,czyli drugoroczna Empress Wu
Wyrywają się ku kwitnieniu:
- młodziutka Summer Serenade
- "Summer Song"
Znacie zapewne to niebezpieczne chwaścisko?
Ja mam go od wielu lat w ogródku i nie umiem sie go pozbyć.
Lubię go i pilnie go obserwuję,dziś urwalam widoczną na zdjęciu kiść kwiatową.
Podagrycznik pospolity pstry
Petunia,surfinia ,kilka z serii tego sezonu.
Postawiłam w tym roku na nie właśnie jako dopełniacze koloru.
Dopiero wgrywając zdjęcie zobaczyłam, że moja przyjaciółka weszła mi w kadr.
Bardzo ja lubię, choć generalnie nie cierpię psów w mieszkaniu.
Jest doskonałym potwierdzeniem zasadności przysłowia. Jest ruda i wredna.
Wobec wszystkich poza mną.
Nie ma kiedy usiąść w kąciku na ławce bo albo zimno, albo wieje, albo leje....
Lato niebawem, może będzie przyjemniej
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mojego wątku.
Moje hiacynty zostały puszczone na żywioł, siedzą w ziemi od kilku lat,
nigdy ich nie wykopuję. Czasem zeżrą je nornice, czasem im się uda przetrwać i kwitną.
Jakoś tak im leci czas u mnie... a ja zwykle wiosną dosadzam cebule po tych zakupionych do dekoracji mieszkania, w marketach kwitnących
i z reguły kwitną w następnym roku.
Sadzę tam gdzie mi akurat wypadnie w normalnej ogrodowej ziemi ,która u mnie nie ma w sobie gliny,
jest raczej piaszczysta.
Lubię ich zapach ale nie mam głowy do dbania o ich cebule.
Wiosna tego roku nie rozpieszcza nas pogodą, ja z doskoku uprzątam/pielęgnuję ogródek
ale zimno i deszcz nie zachęca mnie do długotrwałej pracy.
Ogólnie jest kolorowo, miło bywa nawet i serce się rwie tam ale...
Cóż, trzeba się już oszczędzać a w ogródku spędzać czas z przyjemnością a nie z konieczności.
Tak mi się zmieniły priorytety i mam nadzieję, że dobrze na tym wyjdę
Na ten czas mogę utrwalic kilka ciekawych chwil...
Gwiazda sezonu 2022 .
-Dereń kousa
Gigant wśród normalnych,czyli drugoroczna Empress Wu
Wyrywają się ku kwitnieniu:
- młodziutka Summer Serenade
- "Summer Song"
Znacie zapewne to niebezpieczne chwaścisko?
Ja mam go od wielu lat w ogródku i nie umiem sie go pozbyć.
Lubię go i pilnie go obserwuję,dziś urwalam widoczną na zdjęciu kiść kwiatową.
Podagrycznik pospolity pstry
Petunia,surfinia ,kilka z serii tego sezonu.
Postawiłam w tym roku na nie właśnie jako dopełniacze koloru.
Dopiero wgrywając zdjęcie zobaczyłam, że moja przyjaciółka weszła mi w kadr.
Bardzo ja lubię, choć generalnie nie cierpię psów w mieszkaniu.
Jest doskonałym potwierdzeniem zasadności przysłowia. Jest ruda i wredna.
Wobec wszystkich poza mną.
Nie ma kiedy usiąść w kąciku na ławce bo albo zimno, albo wieje, albo leje....
Lato niebawem, może będzie przyjemniej
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mojego wątku.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Ogródek KaRo cz.8
Witaj. Trafiłam tu dopiero teraz? Wstyd i ubolewanie. Wybacz, hi hi I co ja mam napisać? Piękne czy zjawiskowe roślinki? To takie banalne. No... wszystko mi się podoba Niech Ci zieleni, kwitnie, rozrasta, rozsiewa. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogródek KaRo cz.8
Krysiu piękne zdjęcia roślin ,bo zaopiekowane doskonale .
Ogród przez to Twój jest bardzo miły ,i kojący w odbiorze .
Gro pracy w niego wkladasz to widać .
Rozumiem teraz front robót ogrodników
Ale efekty piękne ,a czasu na forum mało tym bardziej
wielkie dzięki za ucztę kwiatową Twoją.
Pięknego ,zdrowego tygodnia zyczę
Ogród przez to Twój jest bardzo miły ,i kojący w odbiorze .
Gro pracy w niego wkladasz to widać .
Rozumiem teraz front robót ogrodników
Ale efekty piękne ,a czasu na forum mało tym bardziej
wielkie dzięki za ucztę kwiatową Twoją.
Pięknego ,zdrowego tygodnia zyczę