Róże u Doroty - mój mały różany raj

Zablokowany
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Witaj Dorotko. Piękne sadzonki dostałaś ;:138 . Oby równie pięknie kwitły Ci i rosły. Z Twoją ręką do róż na pewno tak będzie. Czekam na czerwcowe fotki ;:3 . Pozdrawiam i przyjemnego sadzenia życzę :wit .
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5519
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

c.d odpowiedzi...

Ewelinko do kwitnienia róż, to jeszcze trochę poczekamy. Za to całkiem niedługo zaczną swój pokaz cebulowe, a potem rododendrony, azalie...Oj, będzie się działo.
Z tą ręką do róż to nie przesadzajmy, ale miłe jest to, co piszesz ;:170 Oby wszystkie ładnie się przyjęły...No, w zasadzie to nie mają wyjścia :wink: Dostały kupki końskie na dno dołka, dobrej ziemi wymieszanej z gliną i każdej szepnęłam na ucho kilka ciepłych słów ;:167

Wiolu, Kronprincesse Mary już w pierwszym sezonie pokazała całkiem sporo kwiatów i zapewniam Cię, że pachnie wybornie ;:215
Kurfurstin Sophie jest typową rabatówką, chociaż wiem od dziewczyn, że potrafi też wywalić pędy na 120 cm. Swoje posadziłam w pierwszym rzędzie. Mam nadzieję, że będą grzeczne i nie wyrosną tak mocno.

Daysy, nie jeszcze ich nie cięłam. Czekają na swoją kolejkę :wink:

Riviana :wit i dziękuję.

Wandziu, jest dokładnie tak jak piszesz. Moje psy były bardzo zainteresowane, ale nie próbowały ich spożywać, tylko bardzo gorliwie obwąchiwały, zaglądając nieomal pod każdy krzaczek ;:173
Moja Larissa jeszcze bardzo młoda - to był jej pierwszy sezon, ale z tego co czytałam u innych dziewczyn, to zrzucanie pąków, to u niej norma. Albo to zaakceptuję, albo...nie jednak, kwiaty ma bardzo urodziwe. Może z wiekiem jej przejdzie?

Aneczko dobrze, że to zrzucanie pąków rekompensuje ich dużą ilością. Zawsze coś tam zostanie na krzaczku ;:224
Fotkę Pashminy dodałam, bo wcześniej miała za duży rozmiar. Zobacz jaki z niej grubasek.

Jagna miejmy nadzieję, że może z wiekiem jej przejdzie. Jeśli nie, to albo ją zaakceptujemy taką jaka jest i przyjmiemy tę jej wadę, widząc tylko śliczne kwiaty. Jest też inne wyjście - eksmisja do innego ogrodu ;:209

He, he, zrębki drewna, które nieźle cuchną :;230

Madziu, teraz wszystkie mamy pracowity okres. Tych prac po zimie zawsze jest sporo. Wszystko chciałybyśmy zrobić szybko, bo wiadomo, że róże, lilie, zamówione byliny nie mogą czekać. Koniec, końców harujemy jak woły, ale pomyśl tylko jakie potem będą efekty. Wiem, że jesteś zmęczona, masz przecież takie hektary, że wcale się nie dziwię. A jeszcze jak zostałaś z tym wszystkim sama, to mogę tylko Cię mocno przytulić ;:168 i powiedzieć, że rozumiem Twoje zmęczenie i gorsze samopoczucie.
Od F też nie dostałam żadnego gratisa.

Joluś ;:196 Zgadłaś, padłam po wczorajszym sadzeniu jak nigdy już o 23. Dzisiaj jak wstałam, to myślałam, że ramiona mi odpadną. Wyszłam z wprawy po zimie, ale za to teraz przez kilka dni, nadrobię.

Teresko zamówiłaś Lagunę :D Ona bardzo mi się podoba. Swego czasu chciałam ją zamówić, ale póki co jeszcze jej nie mam. Jestem ciekawa jak będzie się u Ciebie sprawowała. Mam nadzieję, że podzielisz się swoimi obserwacjami. Szczególnie ciekawi mnie, jak będzie znosiła słońce? Czytałam, że kwiaty lubią omdlewać i ona woli półcień. A swoją na jakim stanowisku posadzisz?

Jagna mam nadzieję, że kwiaty Olivii będą zachwycające tak, jak przedstawiają to zdjęcia :)

Jadziu, no trochę poszalałam ;:170 Widzisz, a ja nadal nie mam Tradescant. Jak była w F, to się nie zdecydowałam, a teraz jest niedostępna. W zamian mam Heathcliff i też już się nie mogę doczekać na jej kwiaty. W ogóle mam trochę obawy, czy zestawienie, które wymyśliłam na poszerzonej rabacie angielskiej zda egzamin? ;:218 Cóż, wszystko okaże się w czerwcu...

Krysiu ;:196 Sadzonki są naprawdę w porządku ;:333
Wiesz, ja bardzo lubię sadzić, ciąć i w ogóle zajmować się tymi ślicznotkami. A miejsca są, ba nawet jakieś nadwyżki jeszcze się znajdą. Sama nie wiem jak to się stało? ;:oj
A kwiaty Spirit of Freedom będę miała możliwość podziwiać siedząc na tarasie. Tam przeznaczyłam dla niej miejsce, które czeka już od jesieni.


Na dobranoc kilka aktualnych fotek i kilka tych mniej...

Obrazek

Obrazek

To Young Lycidas, która świetnie przetrwała zimę. Jest calutka zielona.

Obrazek

A to Ghita, też cała zielona, aż szkoda będzie ją ciąć.

Obrazek


I kotleciki, żeby tylko na noc nie okazały się niestrawne :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

U nas dzisiaj przymroziło miało być niby -2 a było chyba ciutek więcej .Ciekawe jak będą wyglądać młode listki .Zawsze mam i miałam dylemat z cięciem takich ładnych łodyżek jednak trzeba być nieugiętym dla dobra róż oczywiście .One potem zbyt szybko się starzeją mam przykład po moich niektórych starszych krzaczkach.Jestem tylko ciekawa czy jedna z nówek się obudzi, bo nawet kopczyka jeszcze nie rozgarnęłam .Teraz do okien zagląda ;:3 i zapowiada się fajny dzionek chociaż chłodny
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotka ,swoją Lagunę niestety posadziłam na słońcu ,bo tam też stoi pergola ,tak po prawdzie to u mnie jest cienia jak na lekarstwo ;:223 .Pożyjemy ,zobaczymy,wczoraj posadziłam a w nocy przymroziło, wszędzie biało ,dobrze ,że usypałam kopczyki. :wit
agniesz-ka
200p
200p
Posty: 264
Od: 16 kwie 2013, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie
Kontakt:

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Czekam z niecierpliwością na różany pokaz u Ciebie w tym sezonie. Będzie się działo ;:oj Sadzonki wypasione. Mnie najbardziej przeraża kopanie tego wielkiego doła, żeby bryłę korzeniową zmieścić.
Moje sadzone na jesieni będą musiały być ścięte przy samej ziemi. Tylko to co było zakopcowane przetrwało. Nisko przy ziemi muszę je ciachnąć. Dorotko, powiedz, błagam, że odbiją i urosną. :|
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko, zarażasz i innymi roślinkami, ale róże to Twoja specjalność ;:306 ;:306
Piękne otrzymałaś sadzonki, wyglądają zdrowo i dorodnie. Na pewno porosną piękne krzewy :tan
Twoja wymarzona róża - wspaniała !! ;:oj ;:oj co za kwiaty ! Wiesz, że w lecie zamienisz się w fotografa, koniecznie WSZYSTKIE róże musisz nam uwiecznić na zdjęciach ;:4
Dorotko a od której Kamili zakupiłaś te cudne róże ? Jak możesz napisz mi na pw ;:168
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko a od której Kamili zakupiłaś te cudne róże ? Jak możesz napisz mi na pw ;:168[/quote]
Też byłabym ciekawa jeśli to nie tajemnica.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko, wygooglowałam sobie tą twoją piękność od Mistrza. Niesamowite ma kwiaty ;:oj Wcale się nie dziwię, że się skusiłaś. Oby ci pięknie i zdrowo rosła.
..Róże z OBI mnie nie ruszyły, bo wiedziałam jakie zamówienie poczyniłam w tym roku i ile mam realnego miejsca. Wolałam nie grzebać między pudełkami, bo a nuż przyczepiłaby się jakaś i zabrakłoby miejsca dla innej z listy ;:224 Pashmina świetna, a wiesz, że w tym roku chyba wszędzie były ładne sadzonki tej róży. Z Flor.. przyszła też bardzo rozkrzewiona, aż się zdziwiłam, bo to przecież niewielka róża, a sadzonka była większa od sadzonki Artemisa ;:108
Życzę ci słonecznej niedzieli, odpoczniesz trochę po sadzeniu ;:168
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Sabinka ja zaczynam wkraczać na wyższy stopień wtajemniczenia... jak na rabaty już nie da rady, to do donicy a tę zawsze gdzies się upchnie. ;:131
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Ładne sadzonki Dorotko otrzymałaś, oby zdrowo rosły i pięknie zakwitły :D Ile krzaczków ostatecznie zamówiłaś? Mnie też korci na jakieś fajne odmiany, no ale w przypadku działki (nie ogrodu) zawsze jest to ale.
Moje krokusy też zostały ostro potraktowane przez Solkę, pokopała sobie doły na niektórych rabatach i teraz okazało się, że kilka cebulek zmieniło miejsca zamieszkania. Ale jak widać to mocne rośliny i jeśli nornice tego nie zrobią, to nic ich nie zabije :wink:
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko! W zeszłym roku kupiłaś z OBI białą angielkę z kartonika, a ja wtedy kupiłam tylko jeden kartonik z tą morelową, którą pokazałaś na zdjęciu. Zakwitł z niej... Abraham D. Pamiętam, że faktycznie w zeszłym roku te ich angielki były jakby inne, pędy miały grube. Teraz wszystkie mają cieniutkie pędy i każda jedna (niezależnie od koloru ) łodyżki ma gęsto usiane takimi malutkimi cierniami. Kupiłam teraz białą, czerwoną i różową - przy rozwijaniu przyjemnie się zdziwiłam, bo pomimo cienkich pędów - korzenie były zaskakująco potężne.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko piękne różyczki i "zazdroszczę" tego dreszczyku emocji w oczekiwaniu na róże i późniejszych, związanych z sadzeniem. W tym roku odpuściłam, ale mam nadzieję nadrobić je z nawiązką w przyszłym sezonie ;:333 Niech pięknie rosną i zdobią Twój ogród ;:108
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
x-ja-a

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko, piszesz, że już dość może tych róż, z drugiej strony nie możesz się oprzeć i jak widać ciągle zapraszasz nowe piękności do siebie. Jak ja to dobrze rozumiem Obrazek Ja już pooddawałam te mniej lubiane i zostały mi same "faworytki". Miejsca na rabatach już praktycznie nie ma, nadchodzi nieuchronnie ten moment, że albo będę sadziła różę na róży, albo będę musiała powiedzieć stop i liczyć (?) na to, że któraś wypadnie i zwolni się miejsce. Bierzesz u siebie pod uwagę taki scenariusz? Myślisz, że nadchodzi taki moment, że nie kupuje się nowych, nawet najpiękniejszych i najzdrowszych róż? Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

aneczka1979 pisze:Sabinka ja zaczynam wkraczać na wyższy stopień wtajemniczenia... jak na rabaty już nie da rady, to do donicy a tę zawsze gdzies się upchnie. ;:131
Aneczka, nie mam ani balkonu ani tarasu... ja zacznę ustawiać donice wokół rabat to mój mąż chyba wybuchnie ;:306 ;:306 Chociaż ostatnio zabrał się wreszcie za robienie miejsca pod altanę... może tam gdzieś jakąś ładną doniczkę przemycę ;:183
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj

Post »

Dorotko, piękne egzemplarze do Ciebie przyjechały. Moje mają w tym tygodniu przybyć, pierwszy rzut. Ja jeszcze z tych szczęśliwych co mogą szaleć bo mają gdzie sadzić. Pasmina to cudna róża, mam dwa krzaczki i jak mi się uda to spróbuję ją rozmnożyć przez odkłady. Sadź, sadź a potem pokazuj jak kwitną. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”