U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosia storczyk pięknie zakwitł i wiedział kiedy bo na święta. :D Ja też swoje po przekwitnięciu wyrzucałam zazwyczaj wszystkie
otrzymywałam na imieniny. Ostatnio zostawiłam sobie jednego ponieważ miał piękne duże liście, doniczkę miał za małą
więc przesadziłam do większej i chyba przez rok cieszyłam się jego coraz to większymi liściami. W końcu zakwitł
dwoma pędami kwiatem tak bujnym że każdy się dziwił. Zaraz po przekwitnięciu puścił ponownie dwa pędy i zakwitł właśnie teraz
ale kwiatem bardzo ubogim.
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25207
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Ja nie mam szczęścia do storczyków. Chociaż mój jedyny, który mam przezył u mnie już 3 lata. Ale kwitł tylko raz. wypuszcza masę liści. Kwiatów nie chce
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Elu, hiacynt nie zakwitnie, kilka dni temu woda zrobiła się mętna, cebula zgniła i wyrzuciłam. Nie mam pojęcia, co zrobiłam źle.

Helenko, Gosiu, mój storczyk zakwitł czterema kwiatami, więc też bez szału. Nie ma w doniczce ziemi, tylko podłoże jak kawałki kory i zastanawiam się, czym on właściwie żyje. Podlewam raz na tydzień bardzo skąpo, bo kilka poprzednich storczyków zginęło po przelaniu. Od czasu do czasu zalewam doniczkę wodą na 15 min i wtedy dodaję odrobinę uniwersalnego nawozu w płynie.

święta... święta... i po świętach

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Kochani, wszystkiego najlepszego w 2014 roku!
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Małgosiu, ja też nie radzę sobie ze storczykami,
przeważnie je zalewam.
Twój pięknie zakwitł.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. ;:4
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5402
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Witaj Małgosiu w Nowym Roku 2014 - życzę Ci wielu miłych chwil , pięknych kwiatów , zdrowia i miłości - bez tego ani rusz ;:196 ;:167
Mam podobnego storczyka - kwitnie dwa razy do roku ...przez 3, 4 miesiące za każdym razem - bez szczególnych zabiegów . Aktualnie reanimuję kolejne , kupione po 5 zł ...jeden już kwitnie - dwa następne to niespodzianka ...nie wiem , jakie będą miały kolory .
Pozdrawiam serdecznie ;:168 :wit
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu następnym razem storczyk będzie miał więcej kwiatków ;:108 Rozpoczął się Nowy Roczek i życzę Ci żeby był lepszy od poprzedniego i zdrowie dopisywało a kwiaty pięknie kwitły ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Ewo, Jagódko, Elu, dziękuję za życzenia. Storczyk żyje własnym życiem i robi co chce, a ja nie będę nad nim za bardzo skakać, żeby nie popsuć ;:306

Aktualne fotki, w ogródku przedwiośnie, strach myśleć co będzie kiedy zima zdecyduje się jednak przyjść i przymrozić :roll:

pojedyncze bratki nadal kwitną, krokusy wyłażą
Obrazek Obrazek

skimmia i pączek róży Oklahoma
Obrazek Obrazek

zaczyna kwitnąć ubiorek wiecznie zielony, siewki bratków
Obrazek Obrazek

liście szafirków i niezmordowana sałata, którą od czasu do czasu podskubuję na kanapki
Obrazek Obrazek

tulipany wyłażą, pąki ciemiernika orientalnego
Obrazek Obrazek

narcyzy i przebiśnieg z pączkiem kwiatowym
Obrazek Obrazek

bukszpan ma świeże przyrosty, liście hiacyntów
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5402
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jezu ...toż u Ciebie przedwiośnie pełną gębą ;:oj ...aż strach się bać , gdyby przyszedł ostry mróz ... ;:202 .
Koniecznie miej Gosiu w pogotowiu jakieś ocieplacze ...żal było by tylu roślinek .
Serdecznie pozdrawiam ... ;:196 ...a może już tej zimy nie będzie ? Nie daj Boże , gdyby śnieg i mrozy wypadły w kwietniu , albo maju ...to dopiero by było ;:223 .
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Twoja skimia ma masę pączków, moja w tym roku słabiutko.
Sałata u mnie też rośnie.
Jutro pobiegnę zobaczyc co z narcyzami i innymi kwiatami, bo mnie przestraszyłaś tą wiosną. :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25207
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Faktycznie u Ciebie już prawdziwa wiosna :shock:
Masz przepiękne czarne bombki
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Małgosiu, u Ciebie już wiosna, a ja dopiero wpadam z noworocznymi życzeniami. ;:131 I choć tak bardzo spóźnione to gorące i szczere do bólu. Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i całej Twojej rodziny. ;:196
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Myślałam Małgosiu że Ci się daty poplątały, a u Ciebie wiosna.U nas zapowiadają mrozy -10 C ,taka informacja w tv na początek dnia ;:223 ;:223 .
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jagódko, Ewo, Gosiu, Constancjo, Magdo, ja też życzę Wam udanego pod każdym względem 2014 roku.
Wiosna nadal trwa ale chyba już koniec tego dobrego, bo w przyszłym tygodniu prognozy zapowiadają mróz do -7. Ma też padać śnieg, ale nie wiadomo czy będzie go tyle, żeby zabezpieczył rośliny. W sobotę obsypię ziemią cebulowe, które powyłaziły i mam nadzieję, że to im pomoże, okrywać raczej nie będę.

Do kwitnienia forsycji i cięcia róż jeszcze daleko, ale już teraz zastanawiam się, jak poprowadzić pnącą Rosarium Uetersen. Jako jedyna z moich róż ma jeszcze w tej chwili liście, co jej zrobić, żeby poszła spać? Została posadzona zeszłego lata i wypuściła trzy pędy o długości 2m, 1,10m i 0,8m, na których zakwitła kilkoma kwiatkami. Wyczytałam, że pędy pnących róż powinny być rozłożone wachlarzowato, jak najbardziej poziomo na podporze. Co do cięcia są chyba dwie szkoły, jedna mówi że przez pierwsze trzy lata nie ciąć wcale i skracać tylko wiotkie pędy na których były kwiaty, a druga mówi, że w pierwszym roku ciąć na 20 cm od ziemi i dopiero następne długie pędy, które wyrosną rozłożyć poziomo i w następnych latach przycinać tylko wiotkie pędy kwiatowe. Zastanawiam się, czy te trzy pędy są w stanie zarosnąć w miarę równomiernie kratkę o wymiarach 1,5 m na 0,9 m, najdłuższy jest silny, dwa krótsze takie sobie. Zależy mi zarówno na zgrabnym krzaku jaki i na obfitym kwitnieniu. Proszę o radę, jak poprowadzić tę różę.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5402
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Nie jestem znawczynią róż ...nie wiem co dla nich jest odpowiednio dobre ...jednak poprowadziła bym ją wg II szkoły- na krótko ...wtedy więcej wypuści od dołu gałązek ...- wtedy mogę upinać prowadząc , podcinając cieńsze gałązki .
Tak zrobiłam ze swoją... Paul Scarlet ...chol...kwitnie tylko raz - ale za to kwiaty ma powalające ...cóż - za to nijak mi nie pasuje przy altanie , bo potem do jesieni są gołe , ubrane tylko w liście gałęzie na dwa i więcej metrów .
Serdeczności ;:196 :wit
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosia , różę RU mam przycinam i przycinałam ją parę razy , nawet zaraz po wsadzeniu. Nie liczę nic na centymetry.....
przycinam bo chcę aby miała dużo bocznych pędów a do góry zawsze będzie szła.
Przypuszczam że ta druga wersja o której piszesz - przycinać gdy ma 20 cm- lepiej wpłynie na pokrój krzaka ,
a i otrzymasz to co planujesz.
Moja też ma jeszcze liście, widocznie potrzebuje większego oziębienia aby je zrzucić.
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”