Moje storczykowe hobby

[śnieżka]

Art, Agita, renata75,gogi- dzięki za odwiedziny i pochwałę storczyków.
Ten phal. z kropkowanymi liśćmi jest piękny. Dla mnie powód do dumy, bo kupiłam go przekwitniętego i lekko już zabiedzonego i doprowadziłam go do kwitnienia-wiec się bardzo cieszę.
Wczoraj w OBI trafiłam na ogromną ilość phal. takich pół miniaturek- wszystkie miały po kilka rozwiniętych kwiatków i dużo pączków. Jeden znów trafił do mnie, ale tylko dlatego, że miał kropkowane liście. Niestety kwiaty ma różowe, trochę ciemniejsze od mojego, ale ma trochę inne kropki na liściach. Jestich mniej i są takie nieregularne. Potem wstawię fotkę.

[AnnaL]

Grażynko czekam na fotkę nowego nabytku Kropkowane listki i róż - pewnie wygląda uroczo. Pokaż to cudeńko.

[śnieżka]

Oto moje phal. z kropkowanymi liścmi tu w wersii oba. Po lewej starszy, a po prawej nowy.



A to kwiaty z bliska.Pierwszy nowy- ma kwiaty ciemniejsze z białą lekką obwódką.
Drugie zdjęcie to kwiatki rozwinięte starszego Phal.

[AnnaL]

Ale cuda Faktycznie jeden ciemniejszy. Czy oba maja takie kropeczki na dolnych płatkach od środka Jaśniejszy ma a na ciemniejszym chyba nie. Gratuluje takich piękności.

[śnieżka]

Aniu-Właśnie byłam go obejrzeć. Faktycznie nie ma kropek na dolnych płatakch, a jego warżka i nosek są w tym samym kolorze i są ciemniejsze od tego drugiego, bo tamten ma tylko warżkę ciemniejszą ale nosek jest jasny.

Przy okazji zauważyłam, że lada dzień rozwinie się pączek na nowym pędziku u Phal.Brother Sara Gold, który aktualnie obficie kwitnie na starym pędzie.

Za to ze smutkiem muszę przyznać, że właśnie przekwitło moje Dendrobium nobile. W sumie i tak kwitło dość długo, choć stało w złym miejscu, bo miało zbyt ciepło i zbyt sucho. Na szczęście zauważyłam, że pojawił się u niego nowy przyrost, no to teraz trzeba czekać na nowe kwitnienie.

[Agita]

Cudne te kropkowane, bardzo delikatnie wyglądają, zwłaszcza ten jaśniejszy
Też ostatnio latałam z takim po sklepie w wersji miniatura-drzewko, z takimi właśnie drobniutkimi kropeczkami na listkach i ciemniejszymi kwiatkami, aż w końcu mnie olśniło, że prawie takiego samego już mam i lada dzień (tydzień!) będzie kwitł!! Na szczęście było to zanim doszłam do kas

[śnieżka]

No waśnie ja też stałam z nim w ręku i zastanawiałam się, czy to nie taki sam jak mam, ale definitywnie przeważyły szalę liście. w ogóle to cena mnie trochę powstrzymała przed zgarnięciem jeszcze jakiejś pół miniaturki, bo kusiły i żółtokwiatowe i pomarańczowe z różnymi żyłkami i niektóre z mazami oraz całe białe. W ubiegłym roku na gwiazdkę zakupiłam sobie właśnie takiego białego z drobnymi kwiatkami, ale bardzo szybka zszedł. Może jeszcze za jakiś czas zapoluję na takiego.

[Storczykowa]

Obydwa są przepiękne. Też lubię Phal. z nakrapianymi liśćmi, mam 2 (jeden różowy, kupiłam go w 2006 roku, to obecnie najstarszy Phal. w mojej kolekcji, a drugi był kupiony bez kwiatów, więc nie wiem, jaki jest, na pewno też różowy, ale nie wiem, jaki ma kształt, odcień itd.). No i mam 2 Phal. philadelphia, ale one mają inne kropki.

[śnieżka]

Dusia, trzynastka- dzięki za odwiedziny. Miło mi, że moje oba ,kropki' podobają się Wam.
Dusia ciekawa jestem jaki będzie ten Twój, z liśćmi w kropki. Mam nadzieję, ze wkleisz fotki.

Z każdą minutą zwiększa się częstotliwość wystrzałów z petard, trwają przygotowania sylwestrowe i zanim uroczyście powitamy Nowy Rok 2010, chciałabym
Dla Wszystkich Storczykomaniaków i Całej Forumowej Rodzinki
złożyć życzenia na nadchodzący Nowy Rok 2010.

Dużo radości dnia codziennego, spełnienia marzeń co do jednego. Miłości takiej, że świat nie widział, zdrowia takiego, co nikt nie słyszał. Pieniędzy tyle, że nie wiesz ile, a wszystko to w radosną chwilę...

[Storczykowa]

Dusia ciekawa jestem jaki będzie ten Twój, z liśćmi w kropki. Mam nadzieję, ze wkleisz fotki

Na pewno wkleję, nie umiem się doczekać, jak zakwitnie, bo jeszcze nie widziałam jego kwiatów.

[śnieżka]

Dusia-Tym większa będzie radość i prawdziwa niespodzianka jak zawitnie.

[Storczykowa]

Dusia-Tym większa będzie radość i prawdziwa niespodzianka jak zawitnie.

Będę czekać z niecierpliwością na kwiaty. Parę miesięcy temu miał zaczątek pędzika, ale nie wiadomo dlaczego zaschnął. Roślina jest raczej zdrowa, korzonki ma trochę słabe, ale idzie mu świeże.

[śnieżka]

Dusia-Może faktycznie był zbyt słaby i sam unicestwił pędzik. Lepiej, żeby pędziki rozwijały się bliżej wiosny, wtedy większa szansa na utrzymanie pączków.

Mnie dziś zrobił niespodziankę jeden z moich pierwszych storczyków-seledynek w różowe paski-rozwinął wreszcie powoli swój pączek.




No i jeszcze jeden storczyk, który powoli szykuje się do kwitnienia.