Sasanka( Pulsatilla)- uprawa ,wysiew nasion,problemy itp.

[Ninia]

Z własnego doświadczenia wiem, że dobrze znoszą przesadzanie: kupiłam zeszłej wiosny 2 sadzonki, jesienią okazało się, że muszę je przesadzić (żagwin by ją zagłuszył) i tej wiosny przesadzałam ją po raz kolejny (miała już pąki), bo przed nią rosły narcyzy, które miały być miniaturowe a okazały się gigantami i przesadziłam je przed te narcyzy - oczywiście z całą bryłą - teraz pięknie kwitną i co trochę wypuszczają nowe pąki (właśnie w tym wątku napisano mi, że dają radę).

[adamanna]

.Potrzebują też dużo słońca.

Sasanki lubią słońce?? zawsze myślałam że one raczej cieniolubne??

[Locutus]

Taaa... Ja też myślałem i posadziłem w cieniu. Skutek jest taki, że kwitną jednym kwiatem albo wcale...

Pozdrawiam!
LOKI

[aga_zgaga]

A czy one są "żarłoczne"? Bo mi sie miejsce na słonku skończyło i może bym do skrzyni lub donicy jakiejś dosadziła sasankę.

[cyma2704]

Niestety w cienistych miejscach zdecydowanie później kwitną. Inne już mają puchate pędy, a te dopiero kwiaty. U mnie rosną na każdej glebie, ale na żyznej oczywiście dorodniejsze.

[coco12]

Wysiałam kupne nasiona sasanki . Z jednego opakowania wzeszło jedno nasionko , a z drugiego kilka sztuk. Niestety to co wschodzi nie przypomina mi sasanki a podobne jest do pietruszki . Czy tak wygląda siewka sasanki?.

[Biedronka641]

Na drugim zdjęciu są siewki sasanki. Tak powinny wyglądać.

[calka]

Na pierwszym także.

[Biedronka641]

Tak są i na pierwszym,ale nie wszystkie. A dla pokazania jak powinny wyglądać tak napisałam.

[halina522]

Najlepiej wschodzą zebrane zaraz po wysypywaniu się z rośliny.Te w sprzedaży są już przesuszone,ale dla kogoś kto nie ma świeżych,albo zachwyci się kolorową ilustracją na opakowaniu jest to jakieś wyjście. Lepiej kupić gotową roślinę i za parę tygodni mieć swoje nasionka.

[jarha]

Musiałam wykopać część dużej rozrosniętej kępy sasanek, takich zwyklych fioletowych. Czy jest sens wsadzić je w innym miejscu? Będą rosly i zakwitną? Na razie zadołowalam je bo zrobiło się ciemno.

[calka]

Halszko, jeżeli nie uszkodziłaś mocno korzeni, oczywiście zakwitnie.

[jarha]

Dziękuję za dobrą wiadomość korzenie wyglądają jak troche pokręcone marchewki i raczej nie ucierpiały, a więc posadzę