Agnieszko, z trawką - nic nie szkodzi; widocznie nie była warta, by znać ją z nazwy
Z sernikiem - proporcje dowolne, intuicyjne. Na pewno sobie poradzisz
Tak, chryzantemy są bardzo dobre do cięcia ale z uprawą ich bywa różnie. Obecnie mam 4 odmiany chryzantem, bo resztę powypadało. Choroby grzybowe dziesiątkują te kwiaty i nie jestem w stanie wszystkiego upilnować, zaradzić, zrobić oprysk na czas. Więc takie rośliny problematyczne zostawiam ogrodnictwom, którzy się specjalizują w tym lub owym. Moją specjalizacją są dalie, którym poświęcam najwięcej uwagi.
Jeszcze tydzień temu kwitła dalia z grupy niskich, które w tym roku traktowałem po macoszemu i słabo kwitły.
'Serenade'
Moja jedyna autorska odmiana astra
'Boronitz'
Aniu dziękuję. Tak, 'Firepot' jest wysoka, tak jak 90% moich dalii.
Ruta zaczęła mi się rozsiewać, co mnie niezmiernie ucieszyło, bo przez wiele lat rósł sobie jeden krzaczek, a teraz porozsadzałem ją w różne miejsca ogrodu. Nie boję się już jej mocno ciąć, bo wygląda jeszcze ładniej.
Maliny przeszły do nas na farmie od sąsiadki. Ograniczam je, bo rozrastały by się bez opamiętania. Ale i tak jest co skubać, a najwięcej było w październiku:
Moja ulubiona śnieguliczka koralowa. I nie tylko moja, bo robiła furorę wśród florystów. Trochę jednak zostawiłem, bo jeszcze długo będzie zdobić na krzaku:
