Mieczyki dzielimy się doświadczeniami Cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Ilona

Uciąć

Obrazek

Obrazek

W takim stanie jak na zdjęciu niech poleżą ze dwa tygodnie aż stara mateczna cebula dość lekko da się oddzielić. tak ze dwa tygodnie.

Obrazek

A tak wyglądają po dwóch tygodniach, wtedy przynoszę je do domu stawiam przy kominku, aż wierzchnia łuska będzie sucha
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

A powiedzcie, czy to nie jest niepokojący objaw... jeśli po dzisiejszym wykopaniu mieczyków "nowa" cebula jest mniejsza niż była mateczna, gdy ją wkopywałam na wiosnę ;:224 Jeszcze nie obcięłam liści, czy to pomogłoby we wzroście?

Mam jeszcze jedno pytanko: czy któraś dobra duszyczka na forum ma do sprzedania na wiosnę kilka cebulek SPRING GREEN i MODREJ RZEKI? Nie ogarniam zamawiania z gladiole.pl u Pana Stanisława ;:191
regulamin
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

jak myślicie czy mogę ściąć górę i zostawić cebulki w ziemi w piwnicy w chłodnym miejscu?

Obrazek
duduś
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

W piwnicy, w chłodnym miejscu - jak najbardziej, ale nie w ziemi.
Poczytaj co wyżej pisze Krysia i postępuj zgodnie z zaleceniami.
Zostawiając cebule w ziemi nie oddzielisz cebulek przybyszowych, nie usuniesz cebuli matecznej, nie zaprawisz cebul przeciwko wciorniastkom (a z fotki widzę, że je masz) i chorobom grzybowym.
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Moje niestety też łapnęły tego wciorniastka ;:223
Dzisiaj wykpoałam kilkanaście cebul,do końca tyg.chcę wykopać wszystkie i namoczyć w czymś żeby te robale nie zniszczyłi mi cebulek :evil:
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
mirka2
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 172
Od: 12 cze 2009, o 19:53
Lokalizacja: Toruń

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Dzisiaj wykopałam mieczyki i nie wiem co dalej zrobić. Bo na cebulach jest mnóstwo białych kulek - jakby styropianowych. Nie przypominają młodych cebulek. Co z tym zrobić? Oderwać i dalej postepować jak opisano powyżej?
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

A czy to nie są jaja ślimaka pomrowa ?
Roman
Pozdrawiam, Roman.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Sąsiad, któremu dałam trochę wykopanych cebul mieczyków, zapytał, czy może je trzymać na strychu. Tam jest w zimie mróz!
Ja trzymam w pomieszczeniu gdzie jest sucho i ok. 10stopni w zimie.
Co mam mu odpowiedzieć? Zapewnie wzoruje sie na roślinach, które muszą być przemrożone aby zakwitły znowu.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
edyta_kk
100p
100p
Posty: 166
Od: 12 maja 2011, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Moje cebule są już suche, czy obierać je kompletnie do łysego ze wszystkich warstw łupin, czy zostawić jedną?
marek69
200p
200p
Posty: 334
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Jeśli cebule są suche to z łatwością powinna dać się oderwać piętka ze starymi korzeniami. Jeśli trzyma się mocno cebula według mnie wymaga jeszcze dosuszenia. Gdy piętka z łatwością się odrywa przez wykręcanie zdejmuję swoim tylko wierzchnią łuskę najbardziej zabrudzoną. Łuski z cebuli usuwam całkowicie na wiosnę gdy przeglądam je i przenoszę do podkiełkowania.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

ostatnia szansa pisze:Sąsiad, któremu dałam trochę wykopanych cebul mieczyków, zapytał, czy może je trzymać na strychu. Tam jest w zimie mróz!
Ja trzymam w pomieszczeniu gdzie jest sucho i ok. 10stopni w zimie.
Co mam mu odpowiedzieć? Zapewnie wzoruje sie na roślinach, które muszą być przemrożone aby zakwitły znowu.
10 stopni to optymalna temperatura lepsza niższa, ale na pewno nie mróz. Podejrzewam, że gdyby mieczyki zamarzły jesienią i powoli odmarzły wiosną to cos by z nich było, ale znając nasze gwałtowne odwilże, to wiadomo, że nic z tego. Moje sąsiadki niewielkie ilości mieczyków trzymają w kotłowni, ale podobno część im wysycha.

A to moje ostatnie już w tym roku mieczyki, mam nadzieję, że mi jeszcze zakwitną.

Obrazek

A te poniżej to sadzonki z tych małych cebulek przybyszowych , jak widać część nawet zakwitła.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale już jutro będę je wykopywać, bo jakby nie było to już koniec września.
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

ale łany mieczyków... też takie mi sie marzą :tan ... może za 3 lata takich sie doczekam :;230
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami

Post »

Krysiu, wykopałem dzisiaj swoje 300 mieczyków i .... mam problemy z wyprostowaniem pleców :( . Pozostała mi jeszcze rabata z przybyszowymi i kilka mieczyków kwitnących wśród krokosmii od Ciebie.
Gdy widzę łany Twoich mieczyków wpadam w podziw i uznanie.
Przyznam się, że czuję małą satysfakcję - cebule wyrosły ogromne :). Pomogły Twoje rady, Anity i pana Stanisława.
Już nie mogę się doczekać sezonu 2012 ;)

A to moje ostatnie kwitnące

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Adam
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”