Witam nieśmiało

[kropka010]

Simbi 20 cm będzie bardzo dobrym posunięciem, bo ja sadziłam nieco ciaśniej i jak widać powinny być posadzone szerzej.
W tamtym roku wydawało mi się , że je za szeroko posadziłam, ale nie przewidziałam, że tak ładnie się rozrosną
a żurawki kupowałam na allegro, zresztą jak większość moich roślinek
Danusiu zapraszam kiedy tylko masz ochotę, ja do ciebie też lubię przychodzić
Kropelko ja swoje po zimie ogołociłam prawie całkowicie z liści tych przemarzniętych i tych z poprzedniego roku, zrobiłam z nich takie parodie żurawek, takie były ogołocone i w ciągu paru dni tak pięknie odbiły

u mnie niedziela przebiega strasznieeeeeee zimnie
ale za to wczoraj o godzinie 6 już byłam na ogrodzie z kawusią, słoneczko grzało strasznie, aż szkoda było mi dnia na spanie
i wreszcie wzięłam się za miejsca, których wam jeszcze nie pokazywałam bo aparat miał tam zakaz wstępu
najpierw na pierwszy rzut poszła górka,
przed górką jest siatka i dom wścibskiej sąsiadki, nie mam jeszcze plana co posadzić na górce, żeby się troche zakryć
chyba iglaki
i na razie na pewno posieję trawę, aby mi chwaściska znowu nie urosły, później będę robiła jakieś rabatki
górka wyglądała mniej więcej tak masakra



jeden pan bóg wie co ja się się nawyrywałam tego, ale na koniec efekt mnie zadowolił
na środku górki ułożyłam wielkie kamienie, a przed nimi jest posadzony śliczny bordowy klonik i tam właśnie będzie początek mojego ciurkadełka



a swoim projektem ciurkadełka zainspirowała mnie nasza forumowa Ave czyli Ewa, nie wiem czy mogę tu zamieścić jej zdjęcie, ale chyba nie będzie na mnie zła, bo chcę tylko wam pokazać o co mi chodzi

[Simbi]

Jejku ależ się napracowałaś. Efekt jest super ! Już jest ślicznie,a co dopiero będzie Pomysł z kaskadą świetny, już nie mogę się doczekać kiedy to wszystko dokończysz. Od sąsiadki odgrodź się czymś zimozielonym. Wąskie tuje powinny być jak najbardziej ok , może szmaragdy ? Te mają zawsze ładną barwę, nie zajmują dużo miejsca i są bezproblemowe. Sama mam sąsiadów jak z horroru, więc wiem jak to istotne. Czuję się jak w programie big brother . Nieustannie w oknie lub podsłuchują pod płotem.

Do mnie idzie chyba jakaś burza ciemno się zrobiło i straszy niezłą ulewą

[Ewa_tuli]

Aniu, to od wścibskiej sąsiadki maty lub elementy ogrodzenia jak u Ave ustaw i ciuradełko na zboczu.
Narobiłaś się dziewczyno ale efekt roboty widać

[Jule]

Ale sie natyralas efekt zadziwiajacy. Ciurkadelko koniecznie, idea niczego sobie.
Podjedz do tych za huta, maja juz dosc spore Szmaragdy - moze ciut drozej niz w marketach ale jakosc nieporownywalna. Ja kupilam od nich ostatnio 3 kolumnowe jalowce skalne ok 150cm, takie nie kopane tylko ciagniete w doniczkach, mieli przygotowane do sadzenia u siebie, zeby nabraly ciala. Ale ciala moga nabrac u mnie a one sa fajne, bo tylko 60 cm srednicy maja jak sa dorosle.

[Ewa_tuli]

Szmaragdy są ładne. Polecam jak Julka, ale co do średnicy "tylko 60cm" nie zgadzam się.
Moje mają jakieś 6-7lat i średnica już zdecydowanie jest większa.
Proponuję sadzić w większych odstępach.
Pozwalam sobie Aniu wsadzić zdjęcie:

[Jule]

Ewcia ja pisalam o szerokosci jalowcow kolumnowych a nie o Szmaragdach. Ja do tej szkolki tez po szmaragdy pojechalam ale maja przy bramie, takie wielkie juz chyba z 20-sto letnie jalowce i one takie wlasnie waskie swieczki sa ... dlatego wzielam te skalne u mnie lepiej sie sprawdza, bo nie będę musiala chabazi przesadzac z czasem.

[kropka010]

Simbi

Czuję się jak w programie big brother . Nieustannie w oknie lub podsłuchują pod płotem

no właśnie napisałaś to o czym ja chciałam napisać czasami mało nóg nie połamią idąc drogą i zaglądając przez plot
Muszę jakoś przymilić się do eMa, żeby zaczął mi robić te ciurkadełko, a zwłaszcza, że po cichaczu nabyłam już przawie wszystko co potrzebne brakuje mi tylko czarnej folii , ale znając życie nie byłabym sobą gdybym coś nie wymyśliła
Ewa też mi się strasznie podobają te maty, ale na razie fundusze ograniczone, a te maty trochę kosztują, ten płot pochłania wszystkie dosrępne środki
Jule muszę tam skoczyć, byłam tam w zeszłym roku i wybór mają niezły, ale wiesz jak to jest ze mną, ja nie tak jak ty, jak wejdę do ogrodniczego to nie ma bata, żebym wyszła bez zakupów sama ostatnio wiozłaś moje zakupy
aha Jule ten migdałek co go kupiłam w Auchanie zakwitł jednym kwiatkiem, dobre i to

Dziewczyny ja w sobotę nie skończyłam tylko na tej górce jestem cyborg
miałam wam wcześniej napisać, ale musiałam iść żarło nagotować dla moich nie znoszę gotować, ale nie miałam wyboru
Więc..... po skończeniu górki, pojechaliśmy z eMem na zakupy do Legnicy i w markecie wózek , którego prowadził eM dziwnie skręcił do regału z piwem skrzywiłam nosa, ale nic nie powiedziałam (10 zeta)
ale zemsta musi być słodka, robiąc dalej zakupy, zabrałam mu wózek,
który po chwili jakimś cudem skręcił na dział ogrodniczy i w wózku wylądowały .... surfinie fioletowe i duża paczka trawy
skwitowałam to krótko ,,sprawiedliwość musi być na tym świecie,,

wracając do ogródka
to wzięłam się po obiedzie za moją pergolę
zdjęcie z początku prac



i po skończeniu, w rogu wsadzone stoją moje nabytki, chciałam je powiesić, na pergoli, ale doniczka jest strasznie ciążka i boję się, że przy mocnym wietrze spadnie, więc muszę wymyślić coś innego



no i moje clemki, które jak wściekłe zarastają pergolę
dzisiaj się obijam, bo pogoda straszna, nocą lało strasznie, a teraz Simbi burza idzie chyba do ciebie



-- 6 maja 2012, o 13:08 --

Właśnie mi dziewczyny chodzio coś wąskiego, bo jak będą szerokie to zajmą strasznie dużo miejsca, a jeśli faktycznie jak pisze Jula mają tylko 60 cm to byłoby ok, chociaż maty też strasznie mi chodzą po glowie
bo ja nie wiem czy widać na zdjęciu ja mam tam posadzonego klonika, a po dwóch stronach dwie odmiany dereni, więc jak się rozrosną będzie fajnie zasłoniętę, a maty by tylko to podkreśliły

[Jule]

Teraz mozesz tam jechac spokojnie, bo oprocz Szmaragdow i Brabantow nie maja prawie nic. Oni sie dopiero szykuja na jesien tz wysadzaja swiezaki iglaste i owocowe na pola.
Ale Ci powojniki szaleja Dobrze ze migdalek sie zebral, bo jakies takie dziwne odczucia co do niego mialam haha a jak Twoj stary? ruszyl sie czy kompost?

[kropka010]

Jule ten po lewej, ten największy jest dla ciebie, (to o nim rozmawiałyśmy ) ale niestety raczej go teraz nie odplącze , chyba dopiero na jesień, jak przyschną liście - tylko mi przypomnij - na jesień nie będzie problemu, teraz za bardzo go zniszczę, chyba że chcesz to spróbuje
a mój stary migdałek poszedł na kompost , jak wsadzałam tego nowego, to tamtemu staremu zaczęłam nadłamywać gałązki i wszystki strasznie suche, więc go wyrwałam

[Jule]

Nie, nie niszcz go ... szkoda chabazia, jak juz sie przyczepil, to tylko straty beda a po co robic mu krzywde. Ja tak sie czaje na ta swidowisnie, czy jak to ona sie nazywa ale poczekam az przecenia hihi, to sobie ja kupie, jak nie to nie.

[x-S-l]

ale bedzie fajne ciurkadełko!
no i ileś zrobiła.....górka przeszła naprawdę wielką i niesamowitą metamorfozę!
zaś od wrednej sąsiadki zakryj sie może jakąś matą czy coś albo właśnie tujami
aha maty są teraz majtańsze w Praktikerze, LM albo w Castoramie bo ja tam będę kupować - zresztą można podpatrzeć w sieci ich gazetki - ostatnio maty u nich były po 29 zł 100x300
zaś pergole - miodzio!

[Ewa_tuli]

Pergola super. Też chciałabym, ale na moje chciejstwa za mało zarabiam

[Ala58]

Witaj Aniu po długiej,długiej przerwie
Zaglądałam tu ale nic nie pisałam,bo brakowało czasu.Widzę ,że ostro wzięłaś się za prace w ogrodzie,a i zakupy
Super pergola,pięknie i kolorowo.Będę zaglądać teraz częściej,pozdrawiam
Oj jeszcze jedno,bardzo zazdroszczę spotkania w realu.Musiało być fajnie !!!