Kasiu,miło mi że wstąpiłaś
Julianno,-on już kwitnął,przed listkami wychodzą takie malutkie brązowe frędzelki trzeba byś z bliska,żeby ich widzieć,patrzę kiedy zakwitnie a jego frędzelki już suche po prostu przeoczyłam,jego pokrój naprawdę powala dlatego zrobiłam zdjęcie w przybliżeniu,jaki on powyginany.
Sylwio,ręka dzisiaj dobra,odpoczęła i nie boli jaszcze troszkę spuchnięta,Grójecznik rzeczywiście cudo,piękny jest też jak ma liście,jak mnie nie ma czasem w ogrodzie dłużej to po powrocie pierwsze idę popatrzyć na niego,bo on cały rok jest urokliwy ,a na jesień jego liście robią się żółciutkie,u mnie jest 5-6 lat