Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 13 lut 2014, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Ano wtedy kiedy róże wypuszczą młode pędy.
Do ukorzenienia bierzesz kiedy będą miały ok 10 cm, wyłamujesz, końcówkę "moczysz" w ukorzeniaczu sadzisz w skrzynce i przykrywasz plastykową butelką bez dna lub słoikiem, stawiasz w półcieniu co ochroni przed przesuszeniem i potrzebą częstego podlewania.
Do ukorzenienia bierzesz kiedy będą miały ok 10 cm, wyłamujesz, końcówkę "moczysz" w ukorzeniaczu sadzisz w skrzynce i przykrywasz plastykową butelką bez dna lub słoikiem, stawiasz w półcieniu co ochroni przed przesuszeniem i potrzebą częstego podlewania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Mnie też udało się ukorzenić patyczki róż Mam nadzieję, że dobrze przezimują. Obciąłem je po pierwszym kwitnieniu i wsadziłem do doniczki z ziemią uniwersalną z piaskiem, niczym nie przykrywałem, po prostu odstawiłem do cienia i co jakiś czas podlewałem.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
super! A gdzie je zimujesz?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Zakopię je razem z doniczkami w tunelu foliowym i okryję włókniną i może jakimś kartonem lub kompostem
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Mam tylko pnącą Flammentanz w ogrodzie, ale w miarę łatwo mnoży sie z sadzonek zielnych, nie zdrewniałych, lub cienkich pędów zdrewniałych. Na sadzonkę biorę 5cm kawałek pędu z pojedyńczym, prawie rozwijającym cię pąkiem kwiatowym, cienki, ok 2mm średnicy. Brane wcześniej czy póxniej słabo ukorzeniaja się. Odcinam część z pąkiem do pierwszego dużego liścia, usuwam pozostałe, liść skracam. Na dole sadzonki tnę pod lisciem, lekko skośnie, ok 0,5 cm od śpiacego oczka w kącie usunietego liścia. Sadzonka ma zwykle jeden niecały liśc i trzy, cztery oczka. Daję ukorzeniacz, sadzę w ogrodniczą ziemię ze sklepu, podlewam. Nakrywam folią, tak by swobodnie zwisała po bokach skrzynki, pudełka. Czekam, kiedy zaczna wypuszczać pędy z oczek, wtedy drugi raz lekko podlewam. Pod folią tylko zraszam, ziemia ma byc tylko lekko wilgotna.
Róże wypuszczają czasem cienkie, kolczaste pędy bez kwiatów, te tez dobrze ukorzeniają się.
Naczynie z sadzonkami stoi w ciepłym, widnym miejscu, ale nie na słońcu. Do jesieni dobrze podrosną. Kłopot jest z zimą, trzeba przetrzymać w chłodnym, jasnym pomieszczeniu, z dość suchą glebą, podlewane od dołu. Wtedy najwiecej ginie. Wiosną - do ogrodu, posadzić głęboko.
Róże wypuszczają czasem cienkie, kolczaste pędy bez kwiatów, te tez dobrze ukorzeniają się.
Naczynie z sadzonkami stoi w ciepłym, widnym miejscu, ale nie na słońcu. Do jesieni dobrze podrosną. Kłopot jest z zimą, trzeba przetrzymać w chłodnym, jasnym pomieszczeniu, z dość suchą glebą, podlewane od dołu. Wtedy najwiecej ginie. Wiosną - do ogrodu, posadzić głęboko.
Pozdrawiam
Karol
Karol
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Jakiego ukorzeniacza używasz??
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Mam stary, bayera do sadzonek półzdrewniałych, mieszanka 4 substancji wzrostowych.
zawiera: 2-metyl-1-naphtylacemide; d'acide2-methyl-1-naphtylacetique; d'acide beta-indole butyrique; d'alpha - naphtylacemide, nazwy po francusku. Kolejno stęzenia: 0,012%, 0,032%, 0,056%, 0,066%. Nie znam się na chemii, ale moze skład będzie pomocny.
zawiera: 2-metyl-1-naphtylacemide; d'acide2-methyl-1-naphtylacetique; d'acide beta-indole butyrique; d'alpha - naphtylacemide, nazwy po francusku. Kolejno stęzenia: 0,012%, 0,032%, 0,056%, 0,066%. Nie znam się na chemii, ale moze skład będzie pomocny.
Pozdrawiam
Karol
Karol
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Niestety te co były dobre zostały wycofane, więc raczej ich nie ma na naszym rynku
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Ten kiedyś siostra przywiozła mi z Francji, juz z 10 lat temu, w proszku, w tym roku ładnie ukorzeniły mi ie sadzonki klematisa Jackmanii.
Pozdrawiam
Karol
Karol
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
No właśnie Zostało nam jedynie sprowadzanie lub zamawianie z zagranicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Jeśli szukacie ukorzeniacza na hormonach to polecam sprzedawców od "growshopów" - z zaopatrzeniem do uprawy roślin włóknodajnych. ;)
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 30 lip 2011, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Ale jak to 5cm? Myślę że może 15cm miało być?kaarol pisze:Mam tylko pnącą Flammentanz w ogrodzie, ale w miarę łatwo mnoży sie z sadzonek zielnych, nie zdrewniałych, lub cienkich pędów zdrewniałych. Na sadzonkę biorę 5cm kawałek pędu ... .
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 28 cze 2010, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice