Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Violu, kwiaty ma bardzo duże, pierwsze kwitnienie 6,5 cm, kolor jest ciemno granatowy, jak się przyjrzysz zobaczysz jeszcze ciemniejsze granatowe fantasy w postaci nieregularnych kreseczek (widać na zdjęciach w zbliżeniu).

Zdjęcie rozetki jakie mam:
Obrazek

LE Zhizel jest młodziutka, nie ma co obrywać na razie. Jak będą listki dam znać :D
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ilonko takie cudowne kolorki w sam raz na zimowy miesiąc gdzie nam właśnie kolorków brakuje :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Oj tak, wyglądam już wiosny :D

Wyglądamy razem z Krisem ;:3

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Dziękuję za zdjęcie jednak nie wiem czy to ten sam,jak możesz zerknij na str 12 mojego wątku i porównaj ze swoim:)
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Violu, byłam, widziałam Twoją ślicznotkę :D
Moim zdaniem to jednak inny fiołek, liście mają zupełnie inny kształt, moje są mięsiste w ciemnym kolorze na grubych łodyżkach, Twoje są delikatne, soczyście zielone, kwiaty też inne, kolor EK Venecja jest bardzo ciemny, aksamitnie granatowy, jak noc, że się tak wyrażę i dodatkowo ma jeszcze ciemniejsze fantasy.
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Hm to faktycznie nie mój bo on typowo niebieski,co to za gad jest no,moze jakis nieodmianowiec?Jeden z moich ulubionych i chciałam znać jego imię w razie w.ale być może on bezimienny;)
x-u-3
---
Posty: 285
Od: 20 kwie 2013, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ale śliczności Ilonko pokazujesz ;:oj
Mój liść Krisa siedzi diabeł już pół roku i ani w tą stronę ani w drugą ;:14
Jak wrócę to pokażę mu jak ma wyglądać ;:108 :;230 i kompostem postraszę :wit
Awatar użytkownika
Iwona 0103
500p
500p
Posty: 979
Od: 9 sie 2014, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pruszków

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Wszystkie piękne ale biały i jego pompony ;:oj cudeńko.
Jutka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 30 sty 2013, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Witaj!

Rozpoczynam już po raz chyba trzeci przygodę z fiołkami. Masz może jakiś link do ukorzeniania i fachowy opis pielęgnacji?
Ja zawsze to robiąłm tak, ze listka uciętego pod kątem nacinałam krzyżowo na ogonku, następnie siedział w wodzie, aż potem do ziemi. No właśnie - jaka ziemia jest najlepsza dla tych roślin. Miałam sporo fajnych fiołkowych przyjaciół, ale nie przetrwały zimy, no i moje ciemne mieszkanie tez nie było ich sprzymierzeńcem. Teraz się przeprowadzam -światła będzie więcej i parapetów też.:)
Pozdrawiam.
Kwiatki Jutki...

"I kwiaty mają swoje niebo...w naszych oczach."
anka13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 17 sty 2015, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Illonko :) dzień dobry ...
Wenecja ... ma kolor mich marzeń ... cudowny! Rzeczywiście przypomina czerwcowe, nocne niebo.
Jak zawsze, "spacer" po Twoich fiołkowych zakątkach przynosi sporo satysfakcji, to naprawdę uczta dla oczu :)
Ja tymczasem zbieram siły przed przesadzeniem jednego z kwiaciarnianych kundelków, który tej zimy wypuścił kilka nowych rozetek, którym robi się coraz ciaśniej w jednej doniczce. Nigdy wcześniej tego nie robiłam, więc nie mam pojęcia, co znajdę w ziemi ... wolę więc zapytać zawczasu - czy wg Ciebie będę musiała rozdzielić bryłę korzeniową ostrym narzędziem?

Przeczytałam, że Ulka czeka na maluchy z listka już pół roku, a ja zamartwiam się, że po 2,5 miesiąca nic się nie dzieje poza pojawieniem się dużej liczby korzonków ( i u kundelka, i u odmian ) ... przepraszam Ulka, ale Twój wpis mnie uspokoił ;-)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ania
x-u-3
---
Posty: 285
Od: 20 kwie 2013, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Halo Ilonko gdzie jesteś , pokaż coś dla pocieszenia oczu. :wit ;:108 ;:180

Już miałam takiego marudera co listek siedział 8 miesięcy jak zaklęty, w końcu ruszył i wyszło naraz z jednego listka 12 sadzonek :;230 ;:124 więc wszystkie sąsiadki dostały prezencik ;:108 ale był też taki , że po miesiącu pojawiły się młode. :heja
Jeśli liść siedzi zdrowy to ja mogę czekać nawet rok byle w końcu coś się okociło ;:7
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ula, mówisz i masz, coś dla pocieszenia oczu :)

Oto owoc moich dzisiejszych fiołkowych robót :wink:

Obrazek

Ci państwo otrzymali nowe domki i póki co musieli się pożegnać z kwiatami :wit

Aniu, tak myślałam, że Wenecja Ci się podoba :) Twój kolor.
Co do rozcinania bryły korzeniowej, myślę, że nie będzie takiej potrzeby, fiołki maja delikatne korzonki i nie powinnaś mieć problemu z rozdzieleniem. Ja tnę bryłę nożem gdy rozdzielam np pnącza, one maja takie korzenie, że hej :D
Spokojnie, dasz radę, fiołki naprawdę wbrew powszechnie panującej opinii są wytrzymała i żywotne ;:108

Co do maruderów, niestety i ja miałam z nimi do czynienia, mój rekordzista siedział troszkę ponad rok zanim wypuścił sadzonki. One z resztą też nie spieszyły się ani ze wzrostem ani z kwitnieniem, czekałam kolejny rok i wywaliłam je. Mam i tak mało miejsca a tyle odmian, które nie sprawiają problemu i chętnie kwitną i rozmnażają się, że pomyślałam, że się obejdę bez tego fiołka.

Jutka, witaj serdecznie :wit

Ja listki ukorzeniam od razu w ziemi, w mieszance
2 części ziemi uniwersalnej
1 cześć perlit+wermikulit

Co do fachowego sposobu pielęgnacji...hm ja mam raczej amatorski, uczę się na własnych błędach :D

Fiołki lubią jasne rozproszone światło, stałą lekką wilgotność podłoża i ciepło, temp optymalna 22-24
Listki i maluszki lubią cieplej, w okolicy 25 stopni.

Listków nie przecinam krzyżowo tylko najczęściej pod kątem 45 stopni lub po prostu ułamuję. Nie przywiązuje do tego szczególnej wagi bo nie zależy mi na dużej ilości sadzonek, mam ich i tak pod dostatkiem... :shock: , poza tym uważam, że lepiej mieć 3 silne sadzonki niż 7 słabych :wink: bo im więcej listek da sadzonek tym one są słabsze...
Fajnie, że chcesz wrócić do fiołeczków, uwielbiam te roślinki ;:167 tu znajdziesz dużo porad, jest sporo zafiołkowanych dziewczyn :wink:

Debiuty :)

?? ????? (?????) / TZ Zakat (Morev)
Bardzo mi się podoba ta odmiana, rośnie bezproblemowo, bardzo wcześnie zakwita, mam dwie sadzonki i obie ledwo zdążyły od ziemi odrosnąć a już miały pączki :)

Obrazek

???? ????? ???????? / Mila Prima Balerina
Ta też mi się podoba, kwiaty duże, mają ładny kształt i ciekawą, nieoklepaną barwę, kolor kości słoniowej, nakrapiane na fioletowo.

Obrazek
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ilonka - cieszę się, że znalazłaś chwilę na fotki w natłoku 'robót fiołkowych' :lol:
Trzeba przyznać, że te roślinki-maruderki, jak je nawałaś, a jest ich trochę :lol:
uczą nas tak konkretnie cierpliwości.
No i taki bukiet-efekt 'przy okazji' ;:167 to każdy by chciał ...
To się nazywa pasja ;:138
Pozdrawiam i zapraszam
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”