Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1459
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Witaj Marysiu :wit

Po Twoim ogrodzie plącze się Lisica....
Tak mi się podoba Twoje nastawienie do życia, ludzi, ogrodów i roślin, że chciałabym poznać Twój komentarz na temat hortensji Vanille Fraise, którą wypatrzyłam w Twoim ogrodzie.
Posadziłam-ci ja sobie ową hortensję na reprezentacyjnej rabacie i bardzo mi się podobała.... do czasu, aż nie zaczęła przebarwiać się na różowo.
Zobaczywszy ją znienacka (nie było mnie kilka dni) zapałałam do niej szczerą niechęcią i pomyślałam: co za KICZ! :twisted: :twisted:
Co o tym sądzisz?
Czy zdarza Ci się patrzeć na rośliny z tak bezwzględnym krytycyzmem?

Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42271
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Małgosiu tak jak szkoda mi było Twojego ogrodu, tak teraz Ani. Ja rok temu też miałam taki okres suszy i straciłam niektóre rośliny, a jak sobie przypomnę ta pylącą glinę ;:oj
Jak najbardziej do gruntu ją!

Lisico to dobrze że kury zamknięte, chociaż u mnie już kogut pilnuje porządku ;:306
Powiedziałabym, że jestem tolerancyjna wobec wszystkiego co żyje, ale skrytykować mogę :D Ja VF nie lubię za coś innego ogromne kwiatostany na młodych gałązkach powodują rozkładanie się krzewu na boki i to mi nie odpowiada. Nawet podpowiedziany sposób z dwukrotnym cięciem się nie sprawdził. Część cięta raz leży, a dwa razy nie ma kwiatostanów do tej pory :?
Mam dwie inne bukietowe i mają ładniejsze kwiatostany (skromniejsze) i chociaż też się przebarwiają to lepiej mi się podobają :wink:
Widziałam u Marysi mar33 inną ślicznotkę chociaż nie znam jej imienia, ale popatrz na te motyle!

Obrazek

Dziękuję za odwiedziny ;:4
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1459
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Maska pisze: Lisico to dobrze że kury zamknięte, chociaż u mnie już kogut pilnuje porządku ;:306
Koguta też by się zjadło... :twisted: :twisted:

No właśnie, Marysiu, nie dość, że KICZ, to jeszcze te wielkie kwiatostany, które nie mogą utrzymać się o własnych siłach.
Cieszę się, że też jej nie lubisz.
Pomyślę, jak by się mojej V.F pozbyć....
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42271
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Lisico raczej nie pozbędę się jej, ale na pewno dostanie inną miejscówkę na wiosnę.
Zobaczę jeszcze czy na tych ciętych dwukrotnie pokażą się kwiatostany i jakie? może to jednak jest jakiś sposób.
Oczywiście podzielę się spostrzeżeniami.
Oszczędź koguta ;:180, a może przerzucisz się na wegetarianizm ;:306
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Maska pisze: Jak mnie Ala odwiedziła to może słoneczko?
Ależ ja zawsze oglądam Twoje wschody słońca. Tylko często cichaczem, bo nic (odnośnie słów) do łepetyny nie przychodzi mądrego. Ja raczej umysł ścisły, i nie umiem tak pleść "trzy po trzy", ale chętnie podczytuje.
Hibiskusy 8-letnie, no to przyjdzie mi jeszcze poczekać.
U Was na południu cały czas pada, u nas na północy, jedynie jak to określiłaś tylko COŚ. Nawet suche pranie na sznurku nie zmokło, a co dopiero roślinki.
Lisica pisze: No właśnie, Marysiu, nie dość, że KICZ, to jeszcze te wielkie kwiatostany, które nie mogą utrzymać się o własnych siłach.
Cieszę się, że też jej nie lubisz.
Pomyślę, jak by się mojej V.F pozbyć....
Cóż ta Lisica tutaj mąci :evil: . Już nie róże, a hortensje są pod jej obstrzałem.
Veto ;:150 -Vanilki są piękne ;:215 . Choć u mnie jeszcze się nie przebarwiają. U nas nie pada, to kwiatostany nie zmoczone dają radę utrzymac się o swoich siłach, zawsze można je podeprzeć metalowymi balonikami, o takimi.
Lisico i tak Cię lubię ;:187
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42271
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Alicjo dzisiaj nie ma czym przyciągać gości ;:185 całą noc siąpiło wszystko pochylone, niebo szarobure.
Miała Ania wziąć cały deszcz ale się widać nie udało.
To ja już nic nie powiem o hortensjach ;:185 ważne, że są tacy co je lubią ;:168
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Witaj Maryś... ;:196
Moje Hortensje, też tak leżą... I choć je bardzo lubię, to zastanawiam się, co z nimi począć, żeby tak nie leżały... Nawet ogrodowe trzymają fason, a Vanille leżą, jak pijane... Obcinałam, już chyba ze trzy razy, ale gdzieś mi tam świta myśl, że jak będą starsze, to jest szansa, że będą ładniejsze... :wink:
U mnie też pada i pochmurno...
Serdeczności... ;:167
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42271
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Dorotko ;:4
Taki jakiś ten dzień ;:196
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Witaj Marysiu póki co vanilki mam wsadzone z kijkami to się nie przewracają zobaczymy jak porosną dłużej .Wczoraj wsadziłam też kilka roślin po deszczu dziś też jak wrócę z miasteczka na pewno coś mi w ręce wpadnie ;:65 ;:108 .Mia być pan z Lilii wodnych więc oczywista sprawa .Róże piękne widzę .oj piękne . ;:138 U mnie pochmurno ale jeszcze nie pada.
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2079
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

[/img][/url] Obrazek

Właśnie zakwitła mi ketmia konopiowata z podarowanych nasionek.
Jest śliczna-dzięki-tylko czy ona wytwarza owoce?

Chyba pomyliłam ją z okrą?
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Marysiu, po 3 stronie dodałam sobie wątek do obserwowanych, by mi nie umknął; chciałam się wpisać, gdy sumiennie nadrobię zaległości. Tymczasem strony pędzą, zaległości rosną, a ja na razie nie jestem w stanie nadrobić tych prawie 50 stron :lol: Wątek mi przeleci znając Twoje tempo, a tak przynajmniej postaram się być na bieżąco. Długie jesienno-zimowe wieczory przecież przed nami (niestety...) ;:224
U mnie też padało cały czas od wczorajszego popołudnia, niestety zaczyna znowu. Dobrze, że mam sporo pracy w domu - choć tej tak naprawdę nigdy nie brakuje, przynajmniej nie żal :D
Pozdrawiam ;:196
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42271
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Beciu ja moją związałam, żeby była bardziej zwarta ale zlekceważyła sobie to :wink: Ty masz oczko wodne? no pewnie tak skoro lilie wodne kupujesz?'
Beti mogę Ci rozmnożyć :oops:
Łał dzień po znakiem Beaty!
Beatko tak prawidłowa nazwa ketmia konopiowata
gatunek ketmii, jadalna roślina jednoroczna, dostarczająca włókna i oleju
, ja ją nazywam hibiskus jednoroczny, zbieram nasiona i wysiewam co roku, a okra to coś innego (kwiaty takie same) i dałam sobie spokój z nią :oops:
Milenko mnie wystarczy jak będziesz wpadać na bieżąco ;:4 ja z kolei do Ciebie zaglądam chociaż nie zawsze zostawiam ślad, ale jak mnie coś poruszy :heja Zapraszam!
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Latem w wiejskim ogrodzie cz. 20

Post »

Maryś a wiesz ja to lubię wszystkie kwiaty świata nawet chwasty czasami zostawiam taka to ja jestem :;230 niepoprawny marzyciel :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”