Fikusy, kamelia i parę innych
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
W mordę nie dość, że pięknie szyjesz to jeszcze dla roślin masz czas. Jak Ty to robisz? Klonujesz się?
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Nie, kochana. Nie śpię.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Kurcze też jakiś patent
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20242
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Posiadasz dużo różnych roślin. Wszystkie ładne, ciekawe, godne uwagi. Jest na co patrzeć.
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Bardzo lubię do Ciebie zaglądać często nie zostawiam śladu, ale zaglądam ukradkiem
Moja kamelia mimo przesądzenia nie dała rady stoi sucha... szkoda mi jej, bo 2 sezony przetrwała i zawiązała pąki i tu nagle odmówiła współpracy... No ale co zrobisz jak nic nie zrobisz ;)
Pozdrawiam serdecznie i dużo słoneczka Tobie i Twoim roślinkom
Moja kamelia mimo przesądzenia nie dała rady stoi sucha... szkoda mi jej, bo 2 sezony przetrwała i zawiązała pąki i tu nagle odmówiła współpracy... No ale co zrobisz jak nic nie zrobisz ;)
Pozdrawiam serdecznie i dużo słoneczka Tobie i Twoim roślinkom
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Marto - ta, ale na dłuższą metę się kiepsko sprawdza.
Henryku - dziękuję.
Moniko - no niestety, czasami naprawdę nie wiadomo o co chodzi niektórym krzaczkom...
Pączki puchną na słoneczku. Od razu uprzedzę pytania - nie mam żadnej inwazji, tylko brzozy i cała reszta pyli na potęgę. Na okna nawet nie chcę patrzeć, taki koszmar...
Brzuszki Adenium również.
Dwa tygodnie temu z duszą na ramieniu ciachnęłam Płomień Afryki, aby się rozkrzewił. Zamiast tego wszystkie liście zaczęły schnąć i już zaczęłam się zastanawiać, czy go nie zabiłam... Mówię Wam, chwile grozy. Ale już ładnie obudziły się nowe pączki, w sześciu miejscach. Normalnie kamień z serca.
Cytruski też ruszają.
A mango im nie ustępuje.
Henryku - dziękuję.
Moniko - no niestety, czasami naprawdę nie wiadomo o co chodzi niektórym krzaczkom...
Pączki puchną na słoneczku. Od razu uprzedzę pytania - nie mam żadnej inwazji, tylko brzozy i cała reszta pyli na potęgę. Na okna nawet nie chcę patrzeć, taki koszmar...
Brzuszki Adenium również.
Dwa tygodnie temu z duszą na ramieniu ciachnęłam Płomień Afryki, aby się rozkrzewił. Zamiast tego wszystkie liście zaczęły schnąć i już zaczęłam się zastanawiać, czy go nie zabiłam... Mówię Wam, chwile grozy. Ale już ładnie obudziły się nowe pączki, w sześciu miejscach. Normalnie kamień z serca.
Cytruski też ruszają.
A mango im nie ustępuje.
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Ten kaktus z dwoma czerwonymi pączkami wygląda bardzo zabawnie jeszcze buzi mu brakuje
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20242
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Kaktusy pod Twoją opieką dobrze rosną i wnet zakwitną.
Inne zielone również wyglądają doskonale. Super widoki.
Inne zielone również wyglądają doskonale. Super widoki.
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Na okna nie patrz, patrz na parapety i na taras, bo tam zawsze ciekawsze widoki, a u Ciebie na pewno.
Adeniowy brzuszek już nadaje się do głaskania, a jeszcze całe lato przed nim, pewnie wyrośnie z porteczek, czyli doniczki. Piękny jest.
Adeniowy brzuszek już nadaje się do głaskania, a jeszcze całe lato przed nim, pewnie wyrośnie z porteczek, czyli doniczki. Piękny jest.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Piękne roślinki, a te drzewka są cudne.
Ja też po raz pierwszy zakupiłam sobie sadzonki fuksji u Adriana. Mam nadzieję, że będą mi rosły. W jakim miejscu stoją Twoje fuksje od wschodu ?
Ja też po raz pierwszy zakupiłam sobie sadzonki fuksji u Adriana. Mam nadzieję, że będą mi rosły. W jakim miejscu stoją Twoje fuksje od wschodu ?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Pelidea pisze:Brzuszki Adenium również.
Ładnie samoczynnie się krzewi i "buduje" podstawę z korzeni, do stabilizacji rośliny w podłożu. .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Aż się ciepło na sercu robi od takich widoków dobrze ze płomień afryki jednak przeżył
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fikusy, kamelia i parę innych
Moniko - racja.
Henryku, Basiu - dziękuję.
Aniu - od wschodu mam je na parapecie zewnętrznym, ale słońce mają przez chwilę, bo pokaźny iglak przed domem służy im za parawan. Mimo to jest to najbardziej nasłoneczniona wystawa moich fuksji, więc wybrałam tam te najbardziej światłolubne.
Mieczysławie - dziękuję.
Natalio - całe szczęście, to jedna z moich ulubionych roślinek! Zapłakałabym się chyba...
Pąki na fuksjach też są coraz ładniejsze.
W sumie w doniczkowcach chwilowo mam zastój, najwięcej dzieje się na parapetach w domu, gdzie znów jest pełno, bo mam pełno sadzonek.
Nie wiem jak to się stało, ale chyba (odpukać) ukorzeniły mi się wreszcie porządnie sadzonki 'Hawkshead'. Mam tu 16 sadzonek, wszystkie od dwóch tygodni żyją i widziałam, że pojawiają się korzonki. No nie wiem, jakoś ciężko mi wierzyć w tak spektakularny sukces z tą fuksją... Obok kolejne mango, które wykiełkowało. Tu nie ma wątpliwości, 100% sukcesu - 4/4 pestki puściły zielone.
Czy ktoś wie, jak się nazywa ta roślinka? Podwędziłam ją Mamie, bo mi się ogromnie podobają listki. Czy to trzykrotka?
Za to rekordzistą w wolnym przyroście jest awokado. Ostatecznie zostawiłam sobie tylko dwie pestki, które rokowały jakikolwiek wzrost. Obie pestki stały w wodzie od końca lutego, po miesiącu wypuściły korzonki, a teraz niby rosną. Ta wyższa roślinka pojawiła się już miesiąc temu, ale przez ten czas urosła tylko tyle, a liście dopiero się zaczynają pokazywać. No rekord, naprawdę.
Natomiast z drugiej pestki wyglądają dwa pędy. Taka ciekawostka. Nie mam pojęcia jak to się ma do uprawy awokado, czy to się często zdarza?
Henryku, Basiu - dziękuję.
Aniu - od wschodu mam je na parapecie zewnętrznym, ale słońce mają przez chwilę, bo pokaźny iglak przed domem służy im za parawan. Mimo to jest to najbardziej nasłoneczniona wystawa moich fuksji, więc wybrałam tam te najbardziej światłolubne.
Mieczysławie - dziękuję.
Natalio - całe szczęście, to jedna z moich ulubionych roślinek! Zapłakałabym się chyba...
Pąki na fuksjach też są coraz ładniejsze.
W sumie w doniczkowcach chwilowo mam zastój, najwięcej dzieje się na parapetach w domu, gdzie znów jest pełno, bo mam pełno sadzonek.
Nie wiem jak to się stało, ale chyba (odpukać) ukorzeniły mi się wreszcie porządnie sadzonki 'Hawkshead'. Mam tu 16 sadzonek, wszystkie od dwóch tygodni żyją i widziałam, że pojawiają się korzonki. No nie wiem, jakoś ciężko mi wierzyć w tak spektakularny sukces z tą fuksją... Obok kolejne mango, które wykiełkowało. Tu nie ma wątpliwości, 100% sukcesu - 4/4 pestki puściły zielone.
Czy ktoś wie, jak się nazywa ta roślinka? Podwędziłam ją Mamie, bo mi się ogromnie podobają listki. Czy to trzykrotka?
Za to rekordzistą w wolnym przyroście jest awokado. Ostatecznie zostawiłam sobie tylko dwie pestki, które rokowały jakikolwiek wzrost. Obie pestki stały w wodzie od końca lutego, po miesiącu wypuściły korzonki, a teraz niby rosną. Ta wyższa roślinka pojawiła się już miesiąc temu, ale przez ten czas urosła tylko tyle, a liście dopiero się zaczynają pokazywać. No rekord, naprawdę.
Natomiast z drugiej pestki wyglądają dwa pędy. Taka ciekawostka. Nie mam pojęcia jak to się ma do uprawy awokado, czy to się często zdarza?