Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Mirku, jeszcze nie wiem, jak to będzie wiosną. Na razie widzę mikro szczelinę w podłodze i mam plamę wilgoci w tym miejscu. Wykonawca obiecał uszczelnić. Wiosną w tym miejscu mam bardzo wysoko wody gruntowe - na głębokości 0,5 m stała woda w wykopie ostatniej wiosny, a piwniczka jest dopiero od jesieni, więc to się dopiero okaże, czy nie będę miała przypadkiem krytego basenu ;:306

Obrazek
Piwniczka posadzona została bezpośrednio na warstwie gliny. Na wcześniejszych stronach możesz sobie obejrzeć profil glebowy, jaki jest u mnie.
:arrow: viewtopic.php?p=6470849#p6470849
Te jasne plamy na podłodze, to najprawdopodobniej drobinki gliny, a te najciemniejsze plamy, to woda, która skapuje z sufitu.
Obrazek

Na razie najwięcej wody, to z sufitu kapie z powodu wkraplania wilgoci. Teraz rozumiem, dlaczego do piwniczek proponują półokrągłe stropy :lol:

Kamilu, jeszcze raz dzięki z cynk, a rozrzut ziaren się ograniczy np. odpowiednim pudłem kartonowym :)

Agnieszko, obejrzyj koniecznie jakiś filmik na YT z łuszczarką do kukurydzy w roli głównej. Super sprawa. :D
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6617
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Hej
My też zrobiliśmy wędzarnię, ale z beczki.
Było wędzenie przed świętami.
Wędzonki wyszły super, … nie lubię mocno uwędzonych wędlin, jak czuć mocno dymem, wiec były w sam raz uwędzone , no i oczywiście parzone.

Jak się skończą wędliny , znowu będziemy wędzić.
Mam karpia w zamrażalniku , jego też spróbujemy uwędzić.
Fajna sprawa.
Piwniczka bardzo przydatna rzecz przy takim areale .
Asia
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8695
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
No żesz :!: Dopiero mnie uświadomiłaś z tymi łukami. ;:131
Może i dla tego /z pewnością też z powodów konstrukcyjnych/ mamy łuki w dwóch pomieszczeniach ''gospodarczych''.
No tak ,przecież u Was cała okolica podmokła z lekka ;:oj
Jak w Sopocie sapy. Oj wesoło bywało w piwnicy tam nie raz ;:oj
Czego Wam nie życzę oczywiście. :?
Po oberwaniach chmur może zalać.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Ja w planach też mam piwniczkę.
trzeba dobrze przemyśleć , gdzie ją ożna usytuować, aby woda tam nie podchodziła.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Aniu, jakby woda miał podchodzić pod piwniczkę, to można wykorzystać folię do oczek jako izolację. Szkoda, że wcześniej o tym nie pomyślałam.

Agnieszko, oczywiście, że sklepienia łukowe były podyktowane w przeszłości względami konstrukcyjnymi.
Obecnie nie ma takiej konieczności, ale nadal piwniczki betonowe prefabrykowane mają proponowane łuki. Zastanawiałam się po co? Z przyzwyczajenia? Stylizacja? Może i również, ale jedyny praktyczny aspekt, to brak kapania na głowę wykroplonej wilgoci i gładkie spływanie deszczówki po zewnętrznej stronie. :lol:

Asiu, u mnie jest tymczasowa wędzarnia z ułożonych cegieł. Może kiedyś Pan Mąż wymuruje prawdziwą. Marzy mi się taka z grillem i płytą do gotowania od razu. Mam nawet taką płytę metalową i drzwiczki od pieca kuchennego :)
Nie ważne, jaka jest/będzie wędzarnia. Ważne, żeby wędliny były dobre :)

****

W poniedziałek byłyśmy z mamą na wsi i pobieliłam połowę drzewek. Dziś miałam pojechać i dokończyć, ale jest około 0 st.C i paskudnie wieje. Odczucie zimna jest okropne, więc nie jedziemy. Chciałam też poprzycinać odrobinę jabłonie, ale zrobię to za tydzień.

Dziś skoczę tylko na RODos w ramach spaceru popołudniowego z psem i wykopię odrosty po rokitnikach oraz przytnę i jabłonkę na zrazy. :)

Edit:

No i nie poszłam na RODos, bo by mi twarz odpadła przy tym wietrze i zacinającym śnieżku. Niby jest dodatnia temperatura, a śnieżek ledwo co prószył, ale bez długiej, jak płaszcz, wacianej kamizelki, którą w razie W zakładam na kurtkę, to wyjść się nie bardzo dało, bo by mi jeszcze tyłek odpadł po paru minutach. ;:306

Pojechaliśmy za to do marketu budowlanego, bo M potrzebował jakichś śrubek i uszczelek. Wziął się za naprawę pralki, bo rzęziła już łożyskiem niemiłosiernie. Mądry chłopak kojarzy związek sprawnej pralki z czystymi gaciami :) No to on na metalowy poszedł i swoje zabawki pooglądał (piłę stołową ekstra podziwiał), a ja zniknęłam cichaczem na ogrodniczym. :;230

Pochwalę się więc tegorocznymi zakupami nasion. To są te przemyślane :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To oczywiście nie wszystkie nabytki. Resztę nasion mam na wsi i mam też nasiona z zeszłych lat, a starałam się nie szaleć zbytnio ;:306

A to są dzisiejsze zachciewajki :lol: Do tego sprawiłam sobie podwójny segregator na nasiona i łopatkę, żebym nie musiałam w nawozach ręką gmerać :)

Obrazek

Nie mogłam się oprzeć fasolce ozdobnej, żeby jej nie rozpakować. Jest 1 nasiono czarne, 4 białe, a reszta jest w ciapki fioletowo-czarne. Pamiętam, że te ostatnie mają krwiście czerwone, ogromne kwiaty, a nasiona są całkiem smaczne przyrządzone po bretońsku :lol:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8695
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
Rozśmieszyłaś mnie z tymi gaciami :;230
No właśnie ja ''gupia'' wylazłam na wiatr i mróz w samych dresach / w sensie odnóży/ bo góra cieplej no i mam.
Staw biodrowy zawiało. Więc nie warto w taką aurę się poświęcać.
Co za życie ,jak skarpetkóf nie można założyć ;:209
Ale już lepiej ,ktoś przecież musi odśnieżyć iglaki ,jak spadło grubo ponad pół metra śniegu ;:131
Super nasiona i zdobycze. :D
Tę fasolkę mam od lat. Białe nasionka wydadzą białe kwiaty ,reszta czerwone. Strąki są pyszne zielone.
Rośnie bardzo silnie.
Zazdraszczam bielenia pni ,to Wy macie dni bez opadów i mrozu ?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12531
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Ja się jeszcze za zakupy nasion na ten rok nie zabrałem…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2507
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Gosiu ale fajne zakupy, uwielbiam takie robić, bardziej niż np ciuchowe. :lol:
Interesująca odmiana pomidorków, a te drugie to jakie?
Łopatkę mam taką samą, jest bardzo dobra , grzebię ją nieraz w twardej ziemi i się nie połamała jak na razie, dość mocny plastik. ;:333
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Uprawiałaś już tego pomidorka Hugo? Coś możesz napisać na jego temat?
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Agnieszko, staram się jak mogę łapać dystans do zepsutych sprzętów i nie wkurzać się na M, bo to i tak nie ma większego sensu :lol:
U mnie to śnieg i mróz ostatnimi laty jest rzadkim zjawiskiem. W piątek aura była znośna, a wczoraj zrobiło się paskudnie. Dziś akurat mam parę cm śniegu, ale do następnego weekendu już go nie będzie, bo zapowiadają + 7-8 st.C w dzień.

Współczuję bolącego stawu biodrowego. Mam nadzieję, że wygrzewasz i smarujesz jakąś maścią NLPZ. :)
Ja już też zaczyman mieć problemy ze stawami i jak mi się jakaś stara kontuzja odezwie, to zawsze mam na podorędziu jakiś naproxen, diklofenak, czy wyciąg z żywokostu. Ostatnio odkryłam, że nawet sam ocet rozcieńczony wodą działa przeciwzapalnie i lekko przeciwbólowo. :shock: Miałam 2 wyciągi żywokostowe - jeden octowy, drugi alkoholowy i okazało się, że octowy działa znacznie lepiej. :D

Odnośnie fasoli, to Piękny Jaś również jest fasolą wielkokwiatową i też ma piękne, białe kwiaty, tylko rośnie jak potwór ;:306

Loki, jeszcze zdążysz. U nas na razie jeszcze jest marna oferta w sklepach :)

Kasiu, te pomidorki to San Marzano w malutkim opakowaniu. Kupiłam w Akction. Lekko się zdziwiłam, że mają jakieś nasiona. Chciałam spróbować tej odmiany, więc wzięłam. Cena okazyjna, bo 1,49 PLN za opakowanie. Wyboru nie ma, bo po 1 odmianie z warzyw, czy kwiatów i wszystkie nasionka w tej samej cenie. :)
Akurat zakupów ciuchowych nie znoszę robić, bo mi ciągle coś nie odpowiada, a potem siadam do maszyny i przerabiam... Szkoda kasy i czasu na łażenie po sklepach. Jak to nie są spodnie lub sweter z marketu, to często wolę sama siąść do maszyny i uszyć kieckę na wyjście. Tak to jest, jak się za dużo umie zrobić samodzielnie :;230

Sławka, jeszcze nie uprawiałam tego Hugo. San Marzano też nie uprawiałam. Chciałam spróbować, bo mi na przeciery brakuje dobrej przerobówki. Się zobaczy. :)

*********

A poniżej dowód, że jednak jakiś śnieg u mnie jest choć raz do roku :lol:
I nawet rano w parku spotkałam człowieka na nartach biegowych :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12531
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

@ Kuneg – Ja zazwyczaj w lutym kupuję, bo jakoś wtedy wszyscy się aktywują, by przedstawić swoją pełną ofertę nasion.

Pozdrawiam!
LOKI
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6617
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

:wit U nas też trochę popadało śniegu . Najgorszy jest wiatr , bo zawiewa z pól na drogi i jest bardzo ślisko .
W sobotę jechała do Mamy do Janowic Wielkich , to masakra , dwa wypadki po drodze.
Z psem na spacer to ciężko , pies zadowolony , ja nie bardzo ;:224
Co do zakupów , to też wolę kupować nasiona, ciuchów nie lubię , najgorsze to przymierzanie , bo zazwyczaj za ciasne :;230
Już się nie mogę doczekać wiosny. Muszę zacząć łupać rurki z murarkami , chociaż w tamtym roku łupałam na początku marca ;:170
Asia
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4751
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Miło popatrzeć na zakupy nasionek ( i to jakie tanie), tę dynię miałam w zeszłym roku jest ok.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Fajnie, że udało Ci się wyprostować trochę niekorzystne parametry w piwniczce. Ja też muszę sprawdzić wilgotność w magazynie daliowym, ale powinna być w normie po zastosowaniu kilku pochłaniaczy wilgoci i lekkim osuszaniu. Jednak nie zdecydujemy się na taki typ piwniczki jak u Ciebie. Mamy na farmie spory spadek więc łatwiej zrobić piwniczkę z wejściem bocznym.
Z Twojej kolekcji nasion zaciekawiła mnie miechunka pomidorowa :shock:
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Florianie, jak masz kawałek stoku na swojej farmie, to rzeczywiście nie ma sensu robić tego, co u mnie.
U mnie tuż obok piwniczki ma stanąć dom, a górny poziom piwniczki, to ma być poziom tarasu w przyszłości, więc nie chciałam, żeby tuż obok domu była jakaś górka.

Asiu, ja nie łupie rurek, tylko dokładam wiązkę świeżej trzciny. Jakoś mi się nie chce.

Olu, kiedyś już miałam tą dyńkę i bardzo mi smakowała :)

*******

Dokończyłam bielenie drzewek. Znalazłam też nieco makabryczną spiżarkę małego i miłego ptaszka - najprawdopodobniej gąsiorka dzierzby. Na jednym z cierni młodziutkiej jabłonki wisiał sobie nabity nań zewłok świerszcza. Biedny świerszczyk, ale go Wam nie pokażę... Pokażę Wam mój sad, bo go teraz widać na zdjęciach :lol:

Obrazek

Obrazek

Przejrzałam rabatę różaną. Siałam pomiędzy krzewy przeróżne kwiatki. Będę miała nań mnóstwo goździków brodatych. Ciekawe, jakie będą? :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”