Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 22 kwie 2018, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Mam problem z draceną. Przekopałam cały wątek, ale nie znalazłam rozwiązania. Dzisiaj przy podlewaniu zauważyłam w glebie małe, czarne, skaczące robaczki - podobne do muszek owocówek, tylko chudsze. Nie dam rady zrobić im zdjęcia - za małe, za ciemne, zbyt ruchliwe. Nie wiem, co to może być, grafika google nic mi nie podpowiada. Dracena stoi na stoliku, pół metra od okna zachodniego (wcześniej stała za szafą, 1,5 m od okna południowego i nic jej nie było, rosła normalnie). Nawożę co dwa tygodnie, podlewam na "suchy palec". Ziemię ma kaktusową, przesadzałam w marcu. Sprawdziłam jej stan korzeni - ładne, mocne (niestety, nie zrobiłam zdjęcia). Nie widać po niej choroby, ale nie chcę czekać na rozwój. Co mam zrobić, żeby jej pomóc? Czy sama wymiana ziemi coś da? Jakiś oprysk? Ale jaki?
https://images81.fotosik.pl/1065/98bbd3045e51d58e.jpg
https://images81.fotosik.pl/1065/98bbd3045e51d58e.jpg
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Wpisz w Google słowo "ziemiórki"
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
A gdybym tak uciął pień poniżej tego pomarszczonego miejsca? Bo dół od strony korzeni jest taki jak był zawsze, tylko w 2/3 wysokości jest takie gwałtowne odcięcie i od tego miejsca jest pomarszczony do samej góry.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 22 kwie 2018, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
raflezja pisze:Wpisz w Google słowo "ziemiórki"
Już wpisywałam -znalazłam informację, że mają 2-4 mm, a te "moje" to jakieś karły - mają ok. 1 mm. Ale to może faktycznie one? Póki co zrobiłam mieszankę z wody, octu, kurkumy i płynu do naczyń. Jutro poszeram w obi w poszukiwaniu czegoś skutecznego

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Poczytaj tutaj :
viewtopic.php?f=19&t=2270&hilit=Ziemi%C3%B3rki
viewtopic.php?f=19&t=2270&hilit=Ziemi%C3%B3rki
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 22 kwie 2018, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Czytałam, czytałam, dziękuję ;) Opinie są tak skrajne, że już sama nie wiem. Zobaczę, co jutro uda mi się kupić. Na pewno spróbuję wody utlenionej i rumianku - może uda mi się uniknąć chemii.
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Postawiłem i nie kontrolowałem, tymczasem na dole pnia pojawiły się pęknięcia, z których powoli wybijają nowe pędy. Wygląda na to, że dobrą decyzję podjąłem nie wyrzucając.
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Pokażesz zdjęcie?
Draceny są pancerne, mnie znalezione na dworze w lutym suche kijki puściły nowe pędy po 2 miesiącach stania w wiadrze, w podpleśniałej ziemi
Draceny są pancerne, mnie znalezione na dworze w lutym suche kijki puściły nowe pędy po 2 miesiącach stania w wiadrze, w podpleśniałej ziemi

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Wstaw zdjęcia jeszcze raz przez inny hosting (Fotosik ma awarię i nie widać zdjęć), druga sprawa przed założeniem nowego wątku korzystamy z wyszukiwarki na górze strony. Post został przeniesiony do istniejącego wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Witam wszystkich i proszę o pomoc. Mam kłopot z Dracenią marginatą kupioną w Biedr...e około miesiąca temu. Przez jakiś czas była piękna, ładnie, powolutku rosła jednak pewnego razu zastałam ją pomarszczoną - podlanie przywróciło ją do normy - i jakieś 1-2 tyg. było z nią dobrze. Jednak teraz znów jest mocno pomarszczona mimo iż była podlana mniej więcej 2-3 dni temu. Planuję jej przesadzenie, jednak chciałabym wiedzieć co może powodować to marszczenie się dracenii. Swoje dracenie podlewam raz w tygodniu, co 2-3 tyg. dodaje nawóz. Dotychczas stały na parapecie zewnętrznym i korzystały z słońca, jednak teraz z powodu ochłodzenia i opadów są w środku.



A to moje dwie Dracenie kupione w Ik*a, pierwsza kupiona była rok temu a druga w styczniu tego roku. Rosną bardzo ładnie i nigdy jeszcze nie miałam z nimi problemów. Mniejsza roślinka jest w osłonce i także nie była jeszcze przesadzana, pierwsza była przesadzona w tamtym roku.




Bardzo proszę o porady w sprawie pierwszej rośliny, ponieważ zainteresowana jestem w tym sklepie kupnem dużej Draceny (dwie w jednej doniczce), ale jeśli one są "gorszego sortu" to zrezygnuję. Jeśli to moja wina, to proszę o porady jak temu zapobiec.



A to moje dwie Dracenie kupione w Ik*a, pierwsza kupiona była rok temu a druga w styczniu tego roku. Rosną bardzo ładnie i nigdy jeszcze nie miałam z nimi problemów. Mniejsza roślinka jest w osłonce i także nie była jeszcze przesadzana, pierwsza była przesadzona w tamtym roku.




Bardzo proszę o porady w sprawie pierwszej rośliny, ponieważ zainteresowana jestem w tym sklepie kupnem dużej Draceny (dwie w jednej doniczce), ale jeśli one są "gorszego sortu" to zrezygnuję. Jeśli to moja wina, to proszę o porady jak temu zapobiec.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Rośliny przesadzamy niezwłocznie po zakupie. Trzymanie w ziemi produkcyjnej w dłuższym okresie czasu plus jeszcze wstawienie do osłonki to pierwszy krok do przelania. Podłoże produkcyjne niestabilnie przesycha i może być tak że u góry będzie suche, a na dole mokre. Albo może szybko całe podłoże mocno przeschnąć. Pogłębić się to może jak wstawisz do doniczkę do osłonki.
Pozostaje tylko wyciągnąć z doniczki, sprawdzić stan korzeni i koniecznie przesadzić do nowego podłoża mieszanki ziemi i agroperlitu albo żwirku w proporcji ok. 3:1.
Druga sprawa akurat chłód w sezonie dracenie nie szkodzi. Przestawianie roślin, zwłaszcza do ciemnego stanowiska nie polepszy kondycji rośliny.
Pozostaje tylko wyciągnąć z doniczki, sprawdzić stan korzeni i koniecznie przesadzić do nowego podłoża mieszanki ziemi i agroperlitu albo żwirku w proporcji ok. 3:1.
Druga sprawa akurat chłód w sezonie dracenie nie szkodzi. Przestawianie roślin, zwłaszcza do ciemnego stanowiska nie polepszy kondycji rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Rozumiem, akurat roślinka która się marszczy nie jest w osłonce a podłoże dalej jest wilgotne dlatego dziwię się że się marszczy. Przesadzę je jutro 

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19265
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie
Bo pewnie posadziłaś do samej ziemi. A to też podstawowy błąd. W przypadku roślin doniczkowych zawsze ziemię mieszamy z rozluźniaczem, czyli z agroperlitem albo żwirkiem. Jeśli ziemia nie przesycha, to koniecznie trzeba przesadzić do nowej mieszanki. Nie zdziwiłbym się gdyby miała uszkodzone korzenie, w takiej sytuacji roślina nie może prawidłowo pobierać wody z podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta