Fungicydy nowej generacji-octan wapnia cz.1

[x-p-o]

To gdzie się podziało pół litra ?. A czy fusy na sitku wycisnąłeś dobrze ?.

[joggy]

Cisnął ja dobrze łoj dobrze. opary som fajne jak fajnie pachni. Wyciskałem łyżką, więcej nie wyciekło.
forumowicz mojej żonie musisz ten przepis wyjaśnić bo ona nie wierzy

[x-p-o]

W co nie wierzy ?

[joggy]

Że to na ogórki.
Ale jeśli teraz słabiej wycisnąłem to po wyparzeniu powinno to samo oddać. na pewno nie uzyskam 1,5 litra
Bo chyba się nie da.

[x-p-o]

Nie Ty pierwszy to robisz, ale pierwsze słyszę aby 4 dkg ziół wchłonęły pół litra wody.

A żonie daj sobie poczytać http://www.farmakognozja.farmacja.pl/fi ... e&strona=2

[joggy]

To pewnie w rekach siły mi brakuje. Zalałem wrzątkiem wodą z filtra RO, ale pewnie z pół litra więcej nie wycisnę. Po odsączeniu jeszcze raz zaleję wrzątkiem z RO i powinno być git, bo deptany z 60 a może więcej oktanów.

Poczytać mogę dać tylko wesołości nie ukryję.

[pouder]

forumowicz poczytałam, mam pierwszy raz pomidory w gruncie chcę stosować OW.
Jest problem nie ma kredy malarskiej,ze szkolnej nie wyszło ,mój M.mówi,żeby wziąć
wapno budowlane.Czy ma rację?

[pati3456]

Kupiłam ocet "Jamar" i nastąpiła piękna reakcja:) Czyli jednak kreda z Obi (firmy Dragon) jest dobra.

I teraz jeszcze jedna super wiadomość. Miałam pięć sztuk chorych datur. Nowe liście, które wypuściły po zimie, były popodwijane, żółte, kruszyły się na brzegach. Nie chciały rosnąć. Nie wiem jaka to choroba, szkodnika nie zauważyłam, ale zarówno łodyga jak i nowe odrosty pokryte były taką brązowawą "skorupką". Popsikałam OW bez przekonania, bo miałam je już spisane na straty, stały koło garażu i czekały na ścięcie:) Minęły 4 dni i nie mogę uwierzyć w to co widzę: wszystkie liście soczyście zielone i pełno młodych listków!! nie podlewałam zadnym nawozem ani niczym, bo tak jak mówię chciałam je unicestwić żeby mi tego choróbska na resztę ogródka nie przeniosły. Bardzo żałuję, że nie zrobiłam zdjęć:( To brązowe coś na łodygach też jest mniejsze, będę pryskać dalej i obserwować.

aha i miałam jeszcze trochę mszyc, nie jakaś wielka inwazja, ale było i trochę zielonych i trochę czarnych. Do OW dodałam mydło potasowe i mszyce padły

[x-p-o]

Absolutnie nie można mieszać OW z mydłem potasowym. Następuje reakcja wymiany jonowej . Wytrącają się mydła wapniowe a octan wapnia zamienia się w octan potasu.

[x-p-o]

o kurcze:( na razie nic złego z roślinkami się nie stało.. więcej tak nie zrobię, dzięki forumowicz!

Rośliny nie zostaną uszkodzone, ale proszę porównać tabelę nr 4/ octan potasu/ z tabelą nr 2/ octan wapnia/ w tej publikacji

http://hortsci.ashspublications.org/con ... &view=FitH

Widać jak na dłoni, że octan potasu jest dużo mniej skuteczny przeciw grzybom. I o to tu chodzi a nie o uszkodzenia roślin.

Nie wolno mieszać również OW z jakimkolwiek nawozem

[Maraga]

pati3456

Ta brązowawa skorupka jak piszesz to mogą być tarczniki.Też u mnie były na oleandrze.
Za póżno to zauważyłam i też opryskałam OW.Nie wiem czy to pomoże.Próbowałam je pozdrapywać,niektóre odpadły ale reszta na razie się trzyma.Tylko oleander taki mizerny.

[aga6671]

A czy ktos próbował juz ziemniaki pryskac OW?
Moje juz sie ładnie pokazują w rządkach i zastanawiam sie czy nie spróbowac na jednym rzadku

Tryskawki pryskane już kilka tygodni maja się świetnie, liście wielkie, zielone, krzaki wielkie jak chyba nigdy.
Pomidory dopiero po wysadzeniu zaczełam pryskac, na razie sobie pięknie rosną, nie widze żadnych róznic.

Używam tej kredy co forumowicz, a ocet jaki sie trafi...6% jabłkowy lub winny.

[pati3456]

Cyt: forumowicz:
"Rośliny nie zostaną uszkodzone, ale proszę porównać tabelę nr 4/ octan potasu/ z tabelą nr 2/ octan wapnia/ w tej publikacji

http://hortsci.ashspublications.org/con ... &view=FitH

Widać jak na dłoni, że octan potasu jest dużo mniej skuteczny przeciw grzybom. I o to tu chodzi a nie o uszkodzenia roślin."

To wszystko jest niestety po angielsku, a słownictwa fachowego nie znam.
Wierzę ci na słowo
To teraz mnie ciekawi co bardziej zadziałało na mszyce. Jak się znowu pojawią sprawdzę OW i mydło potasowe osobno.

Maraga to raczej nie tarczniki, później zrobię fotkę to porównasz.

[x-p-o]

Pati

Słowa są po angielsku, ale liczby są polskie/ arabskie/

A liczby oznaczają, jak się ma średnica koloni grzyba potraktowanej octanem potasu i octanem wapnia do średnicy płytki Petrie'go/ płytka na której prowadzi się hodowlę patogena/. Im mniejsze liczby, tym większa skuteczność.

[pati3456]

pproszę się ze mnie tak nie naśmiewać
same liczby to jeszcze nic, jak się jest laikiem w tym temacie. Średnica koloni grzyba czy średnica płytki Petriego w języku angielskim to jest taka oczywistość dla wszystkich?? kkurcze forumowicz trochę wyrozumiałości..nnie jestem ani chemikiem ani biologiem.


(Moderator- jokaer)