Aksamitka - królowa jednorocznych cz.1

[SandraABC]

Agaroza nie dość,że potrzebne to jeszcze przez cały sezon pięknie kwitną i rozweselają warzywniak

[Zibi_41]

Nie tylko warzywnik , świetnie komponują się z wieloma kwiatami a kwitnąc ciągle stanowią wypełnienie dla roślin kwitnących okresowo. Sadzę aksamitki w zestawieniach ze starcem , pelargonią , lobelią i wieloma innymi

[Magda 55]

Moje aksamitki to królowe "pierwszego planu" dla wyższych kwiatów i krzewów. Są konieczne w części upraw warzywnych (chronią rozsady). Nie wyobrażam sobie mojego ogródka bez tych kochanych tagetesków.

[SandraABC]

O tak , z tym pierwszym planem się zgadzam - tutaj robiły za osłonę dla mieczyków , w tamtym roku właśnie odkryłam idealne połączeni- aksamitka+ starzec, w tym sezonie wykorzystam je w większych ilościach.

Początek kwitnienia:


I tu już się w pełni rozochociły letnim słońcem :

[MATEUSZ1]

Dzięki Paola za informację, własnie szukałam jak długo kiełkują aksamitki, teraz wiem -5 dni. Potrzebuję ich sporo. W ub. sezonie bakłażany mi się zmarnowały, zżółkły, kupiłam następne sadzonki i jak obsadziłam aksamitką ruszyły z kopyta. Widocznie w ogródku mam pełno nicieni.

Jak siałem w tamtym roku w domu to mi wschodziły jeszcze tego samego dnia. Naprawdę. Siałem rano, a wieczorem już się pojawiały pojedyncze siewki.

[patasko]

Ja wysiałem na próbę swoje nasiona zebrane w zeszłym roku, i wschody miałem na drugi dzień Wystarczyło doba i 12 godzin.

[Marzenka79]

U mnie w tym roku aksamitki też będą na pierwszym planie: posadzę je w każdym wolnym miejscu

[peter]

aksamitki mi już wyszły więc wysieję resztę nasion aby było ich dużo.

[ostatnia szansa]

Dzięki temu wątkowi dowiedziałam się jak się nazywa Starzec i kupiłam nasionka . Będzie pięknym sąsiadem aksamitek i szałwii czerwonej Czardasz.

[mmarta1982]

W moim ogródku aksamitki zawsze znajdą swoje miejsce.Głównie wysiewam je do gruntu,ale część siej do doniczek bo można się nimi cieszyć szybciej.W tym roku ładnie mi wzeszły i wypuszczają już drugie listki.

[mmarta1982]

Coś nie chciał mi fotosik działać i nie zdążyłam zdjęć wkleić.

[patasko]

mmarta1982, edytuj swoje posty, "niepotrzebne są dwa posty tego samego użytkownika po kolei"

[mmarta1982]

Wiem ,wiem ale już nie dało rady edytować.

[cantati]

Witam wszystkich
Zamierzam wysiać kilka odmian aksamitek i zastanawiam się, czy taka zwykła ziemia kwiatowa będzie dobra, czy za ciężka do siewu? Muszę ją czymś rozluźnić? Np. piaskiem czy perlitem? Zawsze siałam prosto do gruntu, ale wtedy stosunkowo późno zaczynają kwitnąć i w tym roku chciałam spróbować z rozsadą...
I mam jeszcze jedno pytanie, nigdzie nie udało mi się znaleźć informacji, czy nasiona aksamitek, które nie zostały zebrane, w czasie zimy przemarzają? Czy nadają się też do wysiania?.. W ubiegłym roku miałam fajną odmianę żółtej aksamitki, której nasion nie zbierałam , bo planowałam zakupić na wiosnę nowe. Niestety nie było w tym roku tej odmiany i teraz jej nie mam A podobała mi się baaaardzo! Ale za to zachował się po zimie krzaczek z ubiegłego roku i nawet kilka koszyczków nasion - o dziwo - suchutkich, na oko dobrze wyglądających na nim nadal wisi.. No i w związku z tym zastanawiam się, czy jest sens próbować je wysiać? Czy zmarzły i szkoda zachodu?

[BozenkaA]

Ja siałam w normalną ziemię. A co Ci szkodzi spróbować z tamtymi nasionkami z zamarzniętej rośliny? Najwyżej nie wzejdą.