Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Na kartkę spadł mi jeden robak, w jasne i ciemne paski i takie właśnie zaobserwowałam na liściach. Hmm, jest tego coraz więcej.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Wciornastki, zrób oprysk Mospilanem. Jeśli masz inne rośliny, to te też.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Dobrze, zrobię. A czy ta srebrzysta powłoka to jest właśnie przez nie?
Tak, mam inne rośliny, wszystkie w tym pomieszczeniu muszę spryskać? Tak zapobiegawczo?
Tak, mam inne rośliny, wszystkie w tym pomieszczeniu muszę spryskać? Tak zapobiegawczo?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Tak i tak.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Witam, proszę o poradę jak pomóc mojemu fikusowi. Jakiś czas temu pojawił się biały nalot i wydaje mi się, że od niego marnieją łodygi (widać, że niektóre uschły). Stoi na luzaka w pokoju, kiedyś stał jakieś 3 tygodnie na parapecie (niby zachodnia strona), ale pojaśniały mu liście więc uznałam, że tam ma zbyt dużo światła. Ma drobniutkie listki (bez plam), podlewany jest kranówką, gdy ma sucho. Pomocy Marta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Same błędy uprawowe...
Po 1. Akurat Fikusy potrzebują dużo światła. Więc tylko parapet.
Po 2. Rośliny podlewamy miękką wodą, a nie prosto z kranu...
Po 3. Jaśniejsze liście to w żadnym wypadku nie od nadmiaru światła tylko od podlewania zbyt twardą wodą. Doszło do zmiany pH podłoża na niekorzystny dla tych roślin. Krótko, podłoże uległo zasoleniu.
Po 4. Podłoże i tak jest nieprawidłowe, zbyt mało przepuszczalne.
Przesadź do nowego przepuszczalnego podłoża, podlewaj wyłącznie miękką wodą, filtrowaną albo przegotowaną, względnie mieszanką wody destylowanej z wyżej wymienionymi.
Po 1. Akurat Fikusy potrzebują dużo światła. Więc tylko parapet.
Po 2. Rośliny podlewamy miękką wodą, a nie prosto z kranu...
Po 3. Jaśniejsze liście to w żadnym wypadku nie od nadmiaru światła tylko od podlewania zbyt twardą wodą. Doszło do zmiany pH podłoża na niekorzystny dla tych roślin. Krótko, podłoże uległo zasoleniu.
Po 4. Podłoże i tak jest nieprawidłowe, zbyt mało przepuszczalne.
Przesadź do nowego przepuszczalnego podłoża, podlewaj wyłącznie miękką wodą, filtrowaną albo przegotowaną, względnie mieszanką wody destylowanej z wyżej wymienionymi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
norbert76:
Dzięki Ci dobry człowieku!
Dzięki Ci dobry człowieku!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 gru 2020, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Cześć,
Z góry wybaczcie jeśli coś źle dodałam, mój pierwszy post. ;)
Mój fikus Benjamina trzymał się bardzo dobrze, niestety od pewnego czasu na nim oraz na mniejszym fiksusie ginseng zauważyłam czarne kropki. Mam nadzieje ze wszystko dobrze widać na zdjęciu. Fikus ginseng - większość liści opada bardzo szybko, plamy się pojawiają -> liście lekko zwijają się -> żółtobrązowe -> uschnięcie i opadnięcie. Na Benjaminu póki co liście trzymają się, bardzo rzadko coś opadnie.
Jeśli chodzi o miejsce, myśle ze to raczej nie kwestia jego. Stoją tam od dłuższego czasu i wszystko wcześniej było w porządku. Poza zmniejszeniem częstotliwości podlewania przy przejściu na okres zimowy nic nie zmieniałam, roślinki również co jakiś czas zraszam.
Co robić? Czy to naturalne czy jednak choroba i zastosować jakiś preparat?
Bardzo Wam dziękuje za odpowiedź.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Po 1. Nie ma takiego fikusa, jak ginseng która jest tylko nazwą handlową, a ficus retusa (microcarpa).
Po 2. Akurat stanowisko ma duże znaczenie, a konkretnie odległość od okna. Fikusy potrzebują dużo światła i muszą mieć jasne stanowisko tuż przy oknie bez żadnych firanek, zasłon, itd.
Po 3. Istotne jest podłoże. Podejrzewam, że znając życie są posadzone do samej ziemi, a nie do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji około 3:1.
Po 4. Podlewanie, podłoże powinno być umiarkowanie wilgotne, ale ani zalane ani zbytnio przesuszane.
Po 5. Doniczka musi mieć odpływ i stać na podstawce, a nie włożona do osłonki.
Z tego co widzę opcji jest kilka. Przelanie i początki infekcji grzybowej, zdjęcie nr 2.
Natomiast ponadto na ostatnim zdjęciu widzę chyba wełnowca.
Czarne wypukłe kropki to mogą być zarówno ślady odchodów szkodników, a czarne plamki to również może być infekcja grzybowa. Zarówno wskutek żerowania szkodników, jak i z powodu błędów uprawowych.
Wyciągnij rośliny z doniczki i sprawdź stan korzeni. Jeśli będą oznaki chorych korzeni trzeba będzie przesadzić do właściwego podłoża.
Obejrzyj dokładnie wszystkie liście, może znajdziesz więcej wełnowców. Tutaj z kolei trzeba zrobić oprysk Mospilanem oraz dodatkowo preparatem grzybobójczym, np. Topsin. Oba opryski możesz wykonać jeden po drugim.
Po 2. Akurat stanowisko ma duże znaczenie, a konkretnie odległość od okna. Fikusy potrzebują dużo światła i muszą mieć jasne stanowisko tuż przy oknie bez żadnych firanek, zasłon, itd.
Po 3. Istotne jest podłoże. Podejrzewam, że znając życie są posadzone do samej ziemi, a nie do mieszanki ziemi i żwirku w proporcji około 3:1.
Po 4. Podlewanie, podłoże powinno być umiarkowanie wilgotne, ale ani zalane ani zbytnio przesuszane.
Po 5. Doniczka musi mieć odpływ i stać na podstawce, a nie włożona do osłonki.
Z tego co widzę opcji jest kilka. Przelanie i początki infekcji grzybowej, zdjęcie nr 2.
Natomiast ponadto na ostatnim zdjęciu widzę chyba wełnowca.
Czarne wypukłe kropki to mogą być zarówno ślady odchodów szkodników, a czarne plamki to również może być infekcja grzybowa. Zarówno wskutek żerowania szkodników, jak i z powodu błędów uprawowych.
Wyciągnij rośliny z doniczki i sprawdź stan korzeni. Jeśli będą oznaki chorych korzeni trzeba będzie przesadzić do właściwego podłoża.
Obejrzyj dokładnie wszystkie liście, może znajdziesz więcej wełnowców. Tutaj z kolei trzeba zrobić oprysk Mospilanem oraz dodatkowo preparatem grzybobójczym, np. Topsin. Oba opryski możesz wykonać jeden po drugim.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 gru 2020, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Bardzo Ci dziękuje za odpowiedz!
Mniejszy fikus stoi sobie na wschodnim oknie na parapecie (z daleka od grzejnika), duży niestety kawałek od okna. Jednak cały czas było w porządku, problemy zaczęły się dopiero od niedawna wiec to chyba nie kwestia miejsca.
Sprawdziłam korzenie- z nimi na całe szczęście nic się nie stało.
Polecone opryski zrobione Zobaczymy czy dzięki nim roślinki się podniosą
Mniejszy fikus stoi sobie na wschodnim oknie na parapecie (z daleka od grzejnika), duży niestety kawałek od okna. Jednak cały czas było w porządku, problemy zaczęły się dopiero od niedawna wiec to chyba nie kwestia miejsca.
Sprawdziłam korzenie- z nimi na całe szczęście nic się nie stało.
Polecone opryski zrobione Zobaczymy czy dzięki nim roślinki się podniosą
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Kwestia stanowiska akurat może mieć duże znaczenie i nie chodzi tylko o zbyt ciemne miejsce, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym kiedy masz o wiele mniej światła, to jeśli chodzi o parapet, roślina z klimatu tropikalnego jest narażona zbyt chłodne powietrze. A te rośliny szczególnie wrażliwe na jedno i drugie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 gru 2020, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Oki, jeszcze raz dziękuje za wszystkie rady.
Odezwę się za kilka dni jak wyglada sytuacja
Odezwę się za kilka dni jak wyglada sytuacja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19111
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus Benjamina - choroby i szkodniki
Raczej to będzie kwestia kilku tygodni, nie dni. W okresie jesienno-zimowym, rośliny dłużej dochodzą do siebie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta