Jolu kasa rozumiem bo to nieco szerszy problem w naszych ogródkach ale pomysłów to nie bajeruj, powiedz lepiej że gwiazda na balkonie jesteś Ty a nie kwiatki, musisz to przełożyć M na czynniki pierwszeJolantaGraj pisze:GENIU .Brak kasy i pomysłów .
Ogród- mój azyl -JolantaG -część 7
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12972
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolka , Ty się znasz , więc powiedz - czy teraz mogę jeszcze sadzić LILIE ?
A LILIOWCE - można teraz dzielić ? Czy dopiero po kwitnieniu ?
A LILIOWCE - można teraz dzielić ? Czy dopiero po kwitnieniu ?
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu a ja na swoim balkonie od północnego - wschodu mam fuksje ( ale chyba po raz ostatni - bo zimowanie ich to dla mnie hokus pokus albo zasuszę albo przeleję ) i begonie - te to będą zimują jak ziemniaki , dziele jak ziemniaki , a kwitną całe lato.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Ogród bezobsługowy wymaga tylko pewnej, ściśle określonej roślinności.
A skoro chciejstwa rosną i roślin przybywa no to żegnaj ogrodzie bez pracy......
Joluś a ja Cię podziwiam za ten ogrom pracy wkładanej w ogródek.
Skąd czerpiesz na to siły, bo niewątpliwie utrzymanie takiego ogrodu w ryzach jej wymaga.
A skoro chciejstwa rosną i roślin przybywa no to żegnaj ogrodzie bez pracy......
Joluś a ja Cię podziwiam za ten ogrom pracy wkładanej w ogródek.
Skąd czerpiesz na to siły, bo niewątpliwie utrzymanie takiego ogrodu w ryzach jej wymaga.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu, liliowce cudo Ja niestety nie mogę się rozstać z tarasowcami i wciąż ich mam dużo za dużo
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
JACKU ,ja dobrowolnie rozstałam się tylko z agawą.Reszta padła .
KOGRA,siły czerpię z forum i spotkań z kochanymi forumowiczami .Jak się napatrzę na takie wymuskane i bez chwaściorów rabatki ,to mi dodaje skrzydeł do pracy .Dobrze jest też zobaczyć jakiś ogród, na żywo, troszkę mniej zadbany i z chwastami .Wtedy mój mi się bardziej podoba i nie mam aż takich wyrzutów sumienia,że mam coś ,gdzieś ,nie tak, jak być powinno .
MIRDEM ,fuksji nie lubię ,bo te mszyce i inne choróbska za bardzo się ich czepiają .Wolę je podziwiać u innych .
EWELINKO ,liliowce dzielimy po kwitnieniu .Szkoda było by coś zmarnować .A lilie to kupiłaś teraz ,czy zapodziały Ci się i zapomniałaś posadzić .Widziałam w sprzedaży cebulki bardzo już wyrośnięte i z kwiatami .Ceny nie wysokie ,więc warto zaryzykować i posadzić .
TARO ,M bardzo mało pojętny na moje wykłady .
IRENKO ,uwielbiam liliowce .Szkoda tylko ,że pojedyńczy kwiat,taki mało trwały .
STASIU ,
Perukowce -zielono listny ,bordowo listny i żółty ,z peruczkami i bez.
KOGRA,siły czerpię z forum i spotkań z kochanymi forumowiczami .Jak się napatrzę na takie wymuskane i bez chwaściorów rabatki ,to mi dodaje skrzydeł do pracy .Dobrze jest też zobaczyć jakiś ogród, na żywo, troszkę mniej zadbany i z chwastami .Wtedy mój mi się bardziej podoba i nie mam aż takich wyrzutów sumienia,że mam coś ,gdzieś ,nie tak, jak być powinno .
MIRDEM ,fuksji nie lubię ,bo te mszyce i inne choróbska za bardzo się ich czepiają .Wolę je podziwiać u innych .
EWELINKO ,liliowce dzielimy po kwitnieniu .Szkoda było by coś zmarnować .A lilie to kupiłaś teraz ,czy zapodziały Ci się i zapomniałaś posadzić .Widziałam w sprzedaży cebulki bardzo już wyrośnięte i z kwiatami .Ceny nie wysokie ,więc warto zaryzykować i posadzić .
TARO ,M bardzo mało pojętny na moje wykłady .
IRENKO ,uwielbiam liliowce .Szkoda tylko ,że pojedyńczy kwiat,taki mało trwały .
STASIU ,
Perukowce -zielono listny ,bordowo listny i żółty ,z peruczkami i bez.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu ta jeżówka różowa niezawodna u mnie też tak się rozrosła i pięknie kwitnie .
- katik
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu liliowce piękne, szczególnie te ciemniejsze kolory mnie oczarowują
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jak tylko wczytało mi się zdjęcie young lady to pierwszy raz pomyślałem że wstawiłaś zdjęcie waty szklanej Roślinka przepiękna, a ile róż
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu takie śliczności pokazujesz że ho, ho perukowiec pięknie obsypany "watą szklaną" (jak to napisała Adaśko)
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Witaj Jolu!
Ładne perukowce. Ja mam jeden, ale z peruczkami to on ma problem, nie wiedzieć czemu. Nigdy nie wypuścił okazałych peruk
Może ma zbyt sucho? Jak myślisz, jaka to może być przyczyna tak słabego kwitnienia?
Pozdrawiam serdecznie
Ładne perukowce. Ja mam jeden, ale z peruczkami to on ma problem, nie wiedzieć czemu. Nigdy nie wypuścił okazałych peruk
Może ma zbyt sucho? Jak myślisz, jaka to może być przyczyna tak słabego kwitnienia?
Pozdrawiam serdecznie
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
KALMIO ,nieumiejętne cięcie(kwitną na zeszłorocznych pędach ) lub wiosenne przymrozki mogą pozbawić perukowce peruczek .
BONIA ,ADAŚKO ,no to mam watę szklaną.
BONIA ,ADAŚKO ,no to mam watę szklaną.
Re: Ogród- mój azyl -Jolanta Graj -część 7
Jolu, nigdy nie cięłam, rośnie bardzo powolnie, bo miejsce jest suche. Wiosenny przymrozek ... bardzo możliwe... Tylko jak go przed nim uchronić?