Czym obsadzacie skrzynki w tym sezonie?

[selli7]

Bakopa w odmianie jest jasnofioletowa.Rośnie podobnie jak biała, ale może mieć latem przerwę w kwitnieniu spowodowaną wysokimi temperaturami.Jak chcesz jasnofioletową, to chyba bardziej niezawodna będzie scewola.Niebieskich kwiatów do skrzynek jest niewiele.Może być kurzyślad błękitny(Anagallis), ale trudno trafić na sadzonki, ale kiedyś widziałam na targu.Nie mam jednak z nim doświadczenia, nie wiem czy kwitnie całe lato.Może ktoś miał?

[Kasia79]

Ja będę miała
Kupiłam nasiona kurzyśladu i część chcę posiać w gruncie, a część trochę wcześniej w doniczkach, z przeznaczeniem właśnie do skrzynek.
Bakopę niebieską (kolor w rzeczywistości jest taki, jak pisze selli7, jasnofioletowy) w skrzynkach miałam w zeszłym roku, wyglądała prześlicznie, ale krótko. Bakopa lubi być mocno podlewana, jeśli choć raz przeschnie to przestaje kwitnąć, podobnie reaguje na duże upały. Jednocześnie przelać też łatwo, więc raczej to nie jest kwiat na patelnię.
Z niebieskich lub fioletowych, drobnych kwiatów przychodzi mi jeszcze na myśl smagliczka nadmorska. Będę ją siała podobnie jak kurzyślad, trochę do gruntu i trochę wcześniej do doniczek.
Aha, i jeszcze może błękitna porcelanka da radę? Miałam w gruncie i tam była prawie niewidoczna, bo ścieliła się po ziemi, w skrzynce będzie lepiej wyeksponowana.

[Agrestowa]

Ja miałam z własnej hodowli i kwitł całe lato.

[x-A-k]

Jeszcze czubatka jest niebieska wygląda przecudnie.
U mnie zaś w skrzynkach będzie broda starca z różową surfinią,wygląda bajecznie.

[jagusia111]

Od kilku już lat obsadzam swoje skrzynki kompozycją 2 surfinie + 1 bacopa. Jeśli chodzi o bacopę to miałam zarówno odmianę o kwiatach białych jak i niebieskich. Zasadniczych różnic w ich kondycji podczas uprawy nie zauważyłam. Zazwyczaj obydwie odmiany ładnie się rozrastają i kwitną do późnej jesieni. Problemem jaki zauważam każdego właściwie roku jest to, że kiedy noce robią się chłodniejsze i wilgotne moje bacopy nagle brązowieją (pojawiają się drobniutkie brązowe kropki na liściach) i zasychają. Wydaje mi się, że to jakaś choroba grzybowa, ale do tej pory nie udało mi się znaleźć skutecznego środka na tę przypadłość .

[Julka-11]

Mam pytanie, jak pikujecie werbenę zwisającą z koperkowymi liśćmi - ona jest, bynajmniej u mnie, jakaś drobniejsza - to pojedynczo czy np. po dwie?

[Iga33]

Nie czytałam całości, więc może już było... A co myślicie o uczepie? Bo przymierzam się do nasion, ale nie wiem czy warto? I ten uczep byłby z pelargoniami rabatowymi... Jakie macie doświadczenia z uczepem?

[georginja]

Uczep bardzo ładnie łączy się z pelargoniami, szczególnie czerwonymi. Z siewu też ładnie się rozmnaża ( miałam nawet samosiejki ). Lecz nigdy sama nie siałam , ponieważ u nas w sezonie piękne sadzonki uczepu sprzedają po 2-3 zł.

[Iga33]

Dzięki za odpowiedź. Ja raczej sporo potrzebuje, więc chyba wysieję... Mam trzy balkony do obsadzenia. Nigdy tego nie miałam, więc wolę zapytać, aby to potem jakoś wyglądało...

[Agrestowa]

Z uczepem miałam w zeszłym roku niemiłą przygodę- wyrosły sztywne, wysokie na metr badyle. Kwitło to-to ładnie, ale nijak się nie pokładało. Identyczne doswiadczenie miała atkaxxx. W tym roku nie ryzykuję. Przypuszczam, że producenci pakują czasami jakąś odmianę i obrazek oraz opis nijak mają się do tego, co ostatecznie wyrasta.
Ja na przykład nie mogę dostać nasion felicji o żółtych środkach czy werbeny z koperkowymi liśćmi, mimo, że na zdjęciach jak najbardziej widnieją.
Czytałam w sąsiednim wątku, że podobnie jest z motylkiem.

[Iga33]

Pozostało żyć nadzieją, że będzie dobrze.. Chyba, że macie jakieś fajne pomysły?

[Laryssa11]

U mnie uczep zwisał ładnie, ale mało kwiatów miał. U koleżanki rósł w górę i miał mnóstwo kwiatów. Obie miałyśmy z tego samego źródła sadzonki.
W zeszłym roku miałam surfinie - jednak to za dużo roboty z tym obrywaniem. w tym roku stawiam na begonie bulwiaste, mało roboty, a burza kwiatów. Tylko późno zakwitają, więc dosadzę coś wiosną.

[Iga33]

Ja mnóstwo petunii sadzę do gruntu, więc chyba lepiej coś innego na balkony.... Begonie też mam, ale zawsze szybko rosną, a potem się łamią pod ciężarem kwiatów.

Zatem można wnioskować, że problem w uprawie tkwi... może w nawozach, albo w stanowisku...