Identyfikacja róż - część 2
Re: Identyfikacja róż - część 2
Magn0lia, dziękuję Taka ładna się zrobiła, gdy środki skarlające przestały działać. Albo więcej przestrzeni poczuła
To chyba nawet dobrze, że róża w niższych temperaturach w zimie traci liście. Odpoczywa. W mojej mądrej książce o pokojowych pisze, żeby róże miniaturowe w okresie spoczynku, od opadnięcia liści do lutego, trzymać w temp. 6-8 st. C i podlewać oszczędnie. Później przenosimy do pomieszczenia nieco chłodniejszego (12-15 st. C), by stopniowo przyzwyczaić ją do temp. pokojowej. Ale sama tego nie mam jak wypróbować, bo nie mam tak chłodnego pomieszczenia. Tylko zimna altanka mi została Więc najpierw trzymałam ją w pokoju w altance, aż od chłodu straciła liście. Jak się ogołociła, zaniosłam ją do ciemnej piwnicy na ogródku. Tam ma w tej chwili jakieś +3st. C., ale jak będzie mróz, będzie miała nieco poniżej zera. Co jakiś czas tylko sprawdzam, czy ma lekko wilgotną ziemię. Nie mam bladego pojęcia na ile jest mrozoodporna. Mam nadzieję, że przetrzyma.
Tara, dziękuję za pomoc. Ta róża z twojego linku, to nie ta. Ale dałaś mi trop na róże polianty i znalazłam coś takiego:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.25740&tab=1
Tylko, że moja nie ma kilku pąków na jednym pędzie i kwiaty w pełnym rozkwicie są większe, mają jakieś 6-7 cm średnicy (na jednym zdjęciu widać moje palce i tak sobie wymierzyłam ).
Znalazłam jeszcze takie:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.37150.1&tab=1
i:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.68130.1&tab=1
choć Linn Berggren ma skórzaste liście, a ta moja matowe.
Zaraz będę dalej grzebać. Oczopląsu można dostać
To chyba nawet dobrze, że róża w niższych temperaturach w zimie traci liście. Odpoczywa. W mojej mądrej książce o pokojowych pisze, żeby róże miniaturowe w okresie spoczynku, od opadnięcia liści do lutego, trzymać w temp. 6-8 st. C i podlewać oszczędnie. Później przenosimy do pomieszczenia nieco chłodniejszego (12-15 st. C), by stopniowo przyzwyczaić ją do temp. pokojowej. Ale sama tego nie mam jak wypróbować, bo nie mam tak chłodnego pomieszczenia. Tylko zimna altanka mi została Więc najpierw trzymałam ją w pokoju w altance, aż od chłodu straciła liście. Jak się ogołociła, zaniosłam ją do ciemnej piwnicy na ogródku. Tam ma w tej chwili jakieś +3st. C., ale jak będzie mróz, będzie miała nieco poniżej zera. Co jakiś czas tylko sprawdzam, czy ma lekko wilgotną ziemię. Nie mam bladego pojęcia na ile jest mrozoodporna. Mam nadzieję, że przetrzyma.
Tara, dziękuję za pomoc. Ta róża z twojego linku, to nie ta. Ale dałaś mi trop na róże polianty i znalazłam coś takiego:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.25740&tab=1
Tylko, że moja nie ma kilku pąków na jednym pędzie i kwiaty w pełnym rozkwicie są większe, mają jakieś 6-7 cm średnicy (na jednym zdjęciu widać moje palce i tak sobie wymierzyłam ).
Znalazłam jeszcze takie:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.37150.1&tab=1
i:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.68130.1&tab=1
choć Linn Berggren ma skórzaste liście, a ta moja matowe.
Zaraz będę dalej grzebać. Oczopląsu można dostać
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
- magn0lia
- 50p
- Posty: 60
- Od: 2 lis 2012, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Opola
Re: Identyfikacja róż - część 2
Mizu dzięki za poradę!!! To moja pierwsza róża i bardzo piękna, nie chcę jej zmarnować. Mam ją w pokoju ok 10-12 stopni, musi jej tyle starczyc bo zimniejszego miejsca juz nie mam. No nic. Będę ją doglądać i liczę, ze na wiosnę będzie wyglądać cudnie!!!
Moje ukochane kwiaty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
To może być Antonina
Ma charakterystyczne zazielenione brzegi płatków zewnętrznych.
U niej w zasadzie każdy kwiat wygląda inaczej, więc aby bezbłednie rozpoznać odmianę, trzeba zrobić zdjęcia róznych kwiatków, w róznych fazach rozkwitu, latem i jesienią, kolce, młode liscie .. itp. Zobaczymy w tym roku jak wam zakwitną
Ma charakterystyczne zazielenione brzegi płatków zewnętrznych.
U niej w zasadzie każdy kwiat wygląda inaczej, więc aby bezbłednie rozpoznać odmianę, trzeba zrobić zdjęcia róznych kwiatków, w róznych fazach rozkwitu, latem i jesienią, kolce, młode liscie .. itp. Zobaczymy w tym roku jak wam zakwitną
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13072
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
podam jeszcze kilka fotek tej różycy, kwiaty duże, ciężkie, przepiękne, pełne nie jestem pewna zapachu
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
Aniu - jest za ciemna, ma za duże kwiaty i nie ma charakterystycznej miseczki w środku kwiatu.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
Nie wiem czy jeszcze bardziej nie namieszam, ale wydaje mi się, że choć róża Ani jest bardzo podobna do mojej, to jednak jest troszkę inna, moja nie przewiesza główek pod wpływem ciężaru, jej łodygi są dość grube i bardzo mocne cały czas "stoją na baczność", wyciągnięte ku górze, ale to jej pierwszy sezon. Same kwiaty, płatki też są dość sztywne, a po przekwitnięciu zasychają na łodydze, do róży Gosi nie jest w ogóle podobna. Już się nastawiam, aby w tym roku fotografować jej poszczególne etapy, mam nadzieję, że w tym sezonie będzie co oglądać, bo póki co ładnie wszystkie przezimowały.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13072
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
zlazłam różę Extravaganza ale nie mogę porownać żadnych fotek w necie nie widzę, , jaka itp. tylko nie aktualna sprzedaż na alledrogo......
https://www.google.pl/search?hl=pl&q=ro ... B370%3B400
czy może to być moja NN?
https://www.google.pl/search?hl=pl&q=ro ... B370%3B400
czy może to być moja NN?
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
Aniu możesz mieć rację, opis z tej strony http://www.agrosklep.pl/product_info.pH ... 46e12d0b4c zgadza się jak najbardziej z moją nn, choć ich zdjęcie już mniej, natomiast na zdjęciu, które Ty znalazłaś rzeczywiście wygląda tak jakby to była ona.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13072
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
fakt opis ok ale fotki absolutnie nie dają rzeczywistego obrazu tej róży a przecież to oni wystawiali.
Nie można nigdzie znalezć nic na jej temat, ale nie poddaje się szukam.
Nie można nigdzie znalezć nic na jej temat, ale nie poddaje się szukam.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
Podziwiam Twój upór, a swoją droga ciekawa jestem czy mamy te sama róże czy inne, są niby podobne, tylko, że wydawało mi się, że ta Twoja miała przewieszone główki, a moja ma bardzo sztywne pędy i główki, dokładnie tak jak w tym ich opisie, pamiętasz może skąd ją masz?
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13072
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jakie to róże - proszę o rozpoznanie
nie pamiętam ale coś mi świta, że to miała być Pastella /jeśli to ona to od 2009 r.to dzięki Gosi Deirde/ lub
kupiłam u nas w ogrodnictwie
To prawda wydaje mi się, że ona jest dość wiotka bo kwiaty duże ale mam ciekawostkę bo gałązkę wsadziłam i zapomniałam w ub.roku zakwitła, ciekawe co będzie w tym roku będę pilnować, mam aparat bo do tej pory to robiłam mało czytelne fotki, - zobaczymy,
Mam jednak 90 procent pewności, ze mamy tę samą różę, zobacz kwiat i nasadka czy lodyzka jest idealnie podobna, z boku kwiat taki puszysty.
Poszukajmy inne fotki tej pieknej NN lub Extravaganza
kupiłam u nas w ogrodnictwie
To prawda wydaje mi się, że ona jest dość wiotka bo kwiaty duże ale mam ciekawostkę bo gałązkę wsadziłam i zapomniałam w ub.roku zakwitła, ciekawe co będzie w tym roku będę pilnować, mam aparat bo do tej pory to robiłam mało czytelne fotki, - zobaczymy,
Mam jednak 90 procent pewności, ze mamy tę samą różę, zobacz kwiat i nasadka czy lodyzka jest idealnie podobna, z boku kwiat taki puszysty.
Poszukajmy inne fotki tej pieknej NN lub Extravaganza
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Identyfikacja róż - część 2
Witam
mam kilka róż nn.
Proszę o ile to możliwe o nazwanie moich nieznanych ;oto one;
mam kilka róż nn.
Proszę o ile to możliwe o nazwanie moich nieznanych ;oto one;