Winorośle i winogrona cz. 3

[Dolnoslonzok]

Ależ zgadzam się z Wami. Cięte sztobry to materiał jeden z najgorszych. Choroby zaatakowały mocno, nie chciałem uderzać chemią, jednak w tym roku zaczynam już od początku sezonu ( marzec ) oprysk siarką, później miedzian, wg stosownych zaleceń.

[kaLo]

A nie lepiej na początek coś systemicznego?Chodzi przecież o leczenie a nie zapobieganie.Zapobiegać można jak już zdrowe będzie.

[rozmalinka]

Czy wokół sadzonek winorośli warto wysypać skorupki jaj?

[andrew54]

Skorupka jajka składa się głównie z węglanu wapna tak więc można ją potraktować jako nawóz wapniowy.Jeśli chcesz podnieść sobie pH gleby to myślę że warto spróbować. Skorupki radzę rozdrobnić,szybciej się rozłożą.

[rozmalinka]

A zagrzebać je głębiej? Tak przy okazji - przy jakich roślinkach warto wysypywać te skorupki?

[andrew54]

A zagrzebać je głębiej?

Wymieszanie z glebą jest jak najbardziej wskazane.

Tak przy okazji - przy jakich roślinkach warto wysypywać te skorupki?

Na pewno nie przy kwasolubnych(borówka amerykańska,rododendrony).Najlepiej przy takich które lubią rosnąć przy wyższym pH gleby.Winorośl do nich należy.

[Space99]

A nie lepiej na początek coś systemicznego?Chodzi przecież o leczenie a nie zapobieganie.Zapobiegać można jak już zdrowe będzie.

Na blizne antybiotyk?

[Kaja]

Nie mogę znaleźć na forum terminów wiosennych oprysków przeciwko mączniakowi prawdziwemu, a wiem że gdzieś czytałam.
Szukałam w internecie,ale w jednym miejscu piszą że opryskiwać siarkolem w okresie bezlistnym,a w innym że gdy pączek będzie wełnisty.W końcu kiedy to robić? Wolałabym żeby to był ten drugi termin, bo na przedwiośniu z powodu błota nie da się na teren ROD wejść.

[kaLo]

A nie lepiej na początek coś systemicznego?Chodzi przecież o leczenie a nie zapobieganie.Zapobiegać można jak już zdrowe będzie.

Na blizne antybiotyk?

Na bliznę nie pomoże ale o ile się orientuję to zarodniki na wiosnę infekują młode przyrosty i ten antybiotyk to dla nich.

[kapitan]

Nie mogę znaleźć na forum terminów wiosennych oprysków przeciwko mączniakowi prawdziwemu, a wiem że gdzieś czytałam.
Szukałam w internecie,ale w jednym miejscu piszą że opryskiwać siarkolem w okresie bezlistnym,a w innym że gdy pączek będzie wełnisty.W końcu kiedy to robić? Wolałabym żeby to był ten drugi termin, bo na przedwiośniu z powodu błota nie da się na teren ROD wejść.

Odpowiedz na Twoje pytanie nie jest jednoznaczna, a sposób postępowania nie zależy od tego co akurat Ty wolisz. Tutaj znajdziesz to co szukasz http://www.klinikaroslin.com/ochrona-wi ... -winorosli

[Space99]

Oprysk wysokim stężeniem siarki ma głównie ograniczyć liczebność roztoczy tuż przed pękaniem pąków a w tym czasie na mączniaka prawdziwego nie zadziała. Zarodniki siedzą sobie bezpieczne w pąkach. Przy dużej infekcji w roku poprzednim część pąków może być uszkodzona i nic na to nie poradzimy bo wyrastające latorośle będzie chore i do wyłamania (określane jest jako "flag shoots" ).
U siebie opryskuje na roztocza 3% a później siarka już w normalnym stężeniu 0,3% przy 4-5 liściu i jeszcze kilka razy w ciągu roku. Przy wysokiej presji m.p. można zastosować w lipcu jeszcze coś mocniejszego np.Falcon ale niestety nie ma on w Polsce rejestracji ,nie znamy karencji itp. I to tyle od strony m.p.

[kapitan]

Uważam podobnie jak Marcin.

[Dolnoslonzok]

Dziś kopałem nieco w ogrodzie, przygotowując miejsce pod wiosenne nasadzenia. Moje winorośle budzą się do życia i to szybciej niż te w domu w butelce z perlitem. Części w kopcach śpią, ale na łozach przywiązanych do palików pąki zaczynają pękać
( dżdżownice płytko pod ziemią nie zapowiadają większych mrozów, jak przepowiadały to już w grudniu ). W marcu i tak przytnę łozy na sadzonki, ale chyba zrobię to już w ten weekend, by uchronić je przed mrozem, który przecież jeszcze może nadejść. Plus jest taki, że nawet na łozie winorośli z Otmuchowa ( przedwojenny "blauer" ), na jej samym końcu, która powinna przemarznąć, gdyż jest rachityczna ( mniej niż 0,5 cm ) i mogła nie zdołać zdrewnieć - pęka pąk ( ok. 90 % krzewów ma tak nabrzmiałe pąki ). Czyli okazało się, że dotychczasowe minimum tej zimy, czyli -14 st.C w nocy z 24/25 stycznia nie uszkodziło nawet tak słabych łóz. Przepraszam, ale zdjęcia telefonem nie dały należytej ostrości.
Winorośl z Otmuchowa 2013 :

Elbling : 2013

St. Laurent 2013, a w tle Merlot 2010 :


Pinot Meunier ( Mullerrebe ) 2013