Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6

[Andrew Be]

Tak, pewnie moja połowa coś wymyśli, ma niecały rok czasu

No to szału nie ma z tym czasem, musi się naprawdę sprężyć, żeby zdążyć. Wiem co mówię, też jestem ... facetem

Heniu nareszcie pokazałeś to, co u Ciebie mnie najbardziej interesuje... suleczki pierwsza klasa, z niecierpliwością czekam na następną porcję fotek

[piasek pustyni]

Wiem co mówię, też jestem ... facetem

Mówisz...? Oj, to rzeczywiście zacznę robić podchody już w połowie września!
W połowie sierpnia obiecał, że zamontuje dodatkowe półki na rośliny, więc nie będę go straszyć, ale zacznę marudzić jak radzisz. Jakby co - będzie na Ciebie

[honorka22]

Ale pokaz sulek

[brombiel]

Henryku piękne masz sulki, ładnie kwitną...ale...to zjęcie Epi cztery w jednym...zapiera dech w piersi

[czarny]

Sulki, suleczki... W gąszczu różowawo-fioletowawych te inne najpiękniejsze. LH 1128 najciekawiej wygląda, nie tylko ze względu na kwiat, ale i śliczne ciernie na tle skórki.

[Lady H]

Cieszę się Heniu że mogę u Ciebie oglądnąć te piękne suleczki. Nie wiem czemu moje w tym sezonie tracą w większości pąki

[ejacek]

Piękna prezentacja sulek

[chan-dzia]

Henryku,wędruję po Twoim wątku ...tak tu pięknie, kwitnąco. Normalnie można zapomnieć o wszystkim.

[x-F-7]

Nadrobiłam zaległości u ciebie w wątku-łał ale kolorowo kwitnąco;).

A jak się twoje hojki mają?

[hen_s]

Dziękuję Wam za tyle miłych słów.

Filigranowa27 napisał(a):
jak się twoje hojki mają?

W większości rosną, w części kwitną... Tyle, że sfotografować ich nie ma kiedy. Może przed końcem sezonu się uda chociaż jedna sesja?

[Akwelan_2009]

Może przed końcem sezonu się uda chociaż jedna sesja?

- to tak troszeczkę po "macoszemu" traktujesz te piękne rośliny.

/ ... / w części kwitną...

- zapewne ich niezbyt okazałe kwiaty, upięte w "bukieciki" kwiatowe, byłyby dobrym "przerywnikiem", między pokazywanymi sesjami kwiatów: kaktusów i epikaktusów .

[nyskadu]

Jakie cudne suleczki w moich ulubionych kolorach

[bebos]

Sulcorebutia canigueralii 'Cerro Churaquella trafiła mnie centralnie, co przy mojej słabości do odcieni pomarańczowego nie powinno dziwić, ale ciągle nie mogę się nadziwić, jak szeroka to jest paleta!