Zakładamy ogród warzywny Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Poza tym, po przepiłowaniu,przez pewien czas strasznie śmierdzą.
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Mam na stanie kolegę z branży kolejarskiej. Dam mu zatem zadanie obadania tematu podkładów kolejowych i ich toksyczności. Niech popyta wśród osób zajmujących się bezpośrednio tematem. Obiło mi się o uszy, że podkłady kolejowe po wielu latach tracą swe trujące właściwości i dlatego mogą być stosowane w ogrodach (być może po jakimś dodatkowym oczyszczeniu?). W każdym razie obiło mi się co nieco o uszy, z jednej strony, że to samo zło, z drugiej, że niekoniecznie i dlatego są one stosowane w ogrodach.
Jeśli uda mi się zdobyć dużo tanich desek, to odpuszczę sobie szukanie innych sposobów, szczególnie do warzywnika potrzebowałabym trochę budulca do rabat.
Jeśli uda mi się zdobyć dużo tanich desek, to odpuszczę sobie szukanie innych sposobów, szczególnie do warzywnika potrzebowałabym trochę budulca do rabat.
ogrodowo
Zapraszam
Zapraszam
- TomekD
- 200p
- Posty: 281
- Od: 16 lut 2013, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Zapomnij o wykorzystaniu podkładów kolejowych, a w sąsiedztwie upraw to już absolutnie !
Są odpadem niebezpiecznym, o składnikach w użytych impregnatach i ich działaniu można poczytać choćby tutaj:
http://www.tkw.biz.pl/utylizacja
Dzisiaj straszeni jesteśmy prawie wszystkim, jednak w tym przypadku nie ma wątpliwości że podkłady to prawdziwy zbiornik toksycznych substancji.
Z tego względu raczej nie sądzę abyś była w stanie je kupić legalnie i z tego samego powodu to co w sklepie ogrodniczym raczej nie było (miejmy nadzieję) ze starych podkładów kolejowych...
30 lat temu, z pełną nieświadomością, używałem do impregnacji drewna Xylamitu (słabsza wersja tego czym impregnowano lata temu podkłady i słupy). Problemy z alergiami jakich wtedy się nabawiłem męczą mnie do dzisiaj.
Są odpadem niebezpiecznym, o składnikach w użytych impregnatach i ich działaniu można poczytać choćby tutaj:
http://www.tkw.biz.pl/utylizacja
Dzisiaj straszeni jesteśmy prawie wszystkim, jednak w tym przypadku nie ma wątpliwości że podkłady to prawdziwy zbiornik toksycznych substancji.
Z tego względu raczej nie sądzę abyś była w stanie je kupić legalnie i z tego samego powodu to co w sklepie ogrodniczym raczej nie było (miejmy nadzieję) ze starych podkładów kolejowych...
30 lat temu, z pełną nieświadomością, używałem do impregnacji drewna Xylamitu (słabsza wersja tego czym impregnowano lata temu podkłady i słupy). Problemy z alergiami jakich wtedy się nabawiłem męczą mnie do dzisiaj.
pozdrawiam, Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Czekamy na fotki , jestem bardzo ciekawa jak to wygląda u Ciebiedel999 pisze:Dodatkowo polecam zainteresować się tzw. Hugelkultur Mam u siebie jedną taką grządkę i mogę ją śmiało polecic.
Bożena
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 25 paź 2008, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zakładamy ogród warzywny...
ja tez jestem ciekawa
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2874
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zakładamy ogród warzywny...
To jest chyba to samo co u nas permakultura.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p3105616
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p3105616
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Plan mojego warzywniaczka (szkic), porady
Ja pierwszy raz robiłam plany z większego zdarzenia , zazwyczaj to był ołówkowy szkic w zeszycie już na wiosnę..a i tak tylko część lądowała tam gdzie powinna (dwóch ogrodników to jak z sześcioma kucharkami), również pierwszy raz zrobiłam gruntowne porządki (wyplewienie dzikich truskawek, zrobienie podwyższonego ceglanego zagonu na marchewki i małych grządek pod płotem, uporządkowanie kawałka ziemi przy kompostowniku...no i wykarczowanie malin pod eksperyment z arbuzami i melonami.
Także trochę tego było, warzyw jest również więcej niż zwykle (zazwyczaj był zestaw podstawowy czyli pomidory,ogórki,cukinie,seler korz.,pietruszki,fasolka szparagowa i tyczna,koperek,buraki,rzodkiewka,sałata...który i tak tylko w części się udawał), w przyszłym roku stawiam na dużą ilość zieleniny na sałatki .
Zerknijcie waszym skromnym okiem i powiedzcie co o mych wypocinach sądzicie ...mam nadzieję, że się rozczytacie (ze skanerem krucho, więc został tylko telefon )
Także trochę tego było, warzyw jest również więcej niż zwykle (zazwyczaj był zestaw podstawowy czyli pomidory,ogórki,cukinie,seler korz.,pietruszki,fasolka szparagowa i tyczna,koperek,buraki,rzodkiewka,sałata...który i tak tylko w części się udawał), w przyszłym roku stawiam na dużą ilość zieleniny na sałatki .
Zerknijcie waszym skromnym okiem i powiedzcie co o mych wypocinach sądzicie ...mam nadzieję, że się rozczytacie (ze skanerem krucho, więc został tylko telefon )
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Jak tylko ziemia odpuści biorę się za zakładanie warzywnika. Przy okazji obkopywania domu, teść zerwie trawę z miejsca pod ogród. Później ją trzeba przekopać. Lepiej szpadlem, czy można poszaleć z użyciem koparki (najmniejszy "rozmiar")? Teść twierdzi, że zruszy nią zbyt głęboko ziemię, a mi się zawsze wydawało, że dobrze jest zruszyć jej jak najwięcej. Później pójdzie na to kompost wymieszany z przegryzionym końskim obornikiem i znów trzeba będzie przemieszać.
Czy to dobry sposób, czy zrobić to inaczej? W zakładaniu ogrodu jestem niestety zielona, uprawiałam tylko już gotowy.
Czy to dobry sposób, czy zrobić to inaczej? W zakładaniu ogrodu jestem niestety zielona, uprawiałam tylko już gotowy.
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Za dużo mieszania...
Najlepiej zrobić to w ten sposób:
Wykopać długi rowek na głębokość 1,5 do 2 szpadli. Darń z wierzchu odłożyć na razie na bok. Kopiąc drugi równoległy rowek obok, pierwszą warstwę darni wrzucić na spód tego pierwszego. Jak chcesz dać kompost czy obornik, to teraz delikatnie posypać darń w pierwszym rowku. Kopiąc dalej drugi rowek ziemię, która była pod darnią dajesz na wierzch pierwszego rowka. Czynność powtarzasz, aż do skopania całej powierzchni. W międzyczasie dorzucasz po trochu darń którą odłożyłaś z pierwszego rowka. Prawidłowy układ warstw patrząc od spodu docelowo będzie taki: najniżej - darń z chwastami, wyżej kompost z obornikiem i na samym wierzchu czysta ziemia. W pierwszym roku najlepiej posiać/posadzić rośliny szybko oraz mocno rosnące, aby zagłuszyć to, co ewentualnie chciałoby się przebić.
Najlepiej zrobić to w ten sposób:
Wykopać długi rowek na głębokość 1,5 do 2 szpadli. Darń z wierzchu odłożyć na razie na bok. Kopiąc drugi równoległy rowek obok, pierwszą warstwę darni wrzucić na spód tego pierwszego. Jak chcesz dać kompost czy obornik, to teraz delikatnie posypać darń w pierwszym rowku. Kopiąc dalej drugi rowek ziemię, która była pod darnią dajesz na wierzch pierwszego rowka. Czynność powtarzasz, aż do skopania całej powierzchni. W międzyczasie dorzucasz po trochu darń którą odłożyłaś z pierwszego rowka. Prawidłowy układ warstw patrząc od spodu docelowo będzie taki: najniżej - darń z chwastami, wyżej kompost z obornikiem i na samym wierzchu czysta ziemia. W pierwszym roku najlepiej posiać/posadzić rośliny szybko oraz mocno rosnące, aby zagłuszyć to, co ewentualnie chciałoby się przebić.
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: Zakładamy ogród warzywny...
jan555 dziękuję za poradę!
- Obik
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 13 lut 2013, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, Barlinek
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Witajcie! Mamy na działce taki oto- widoczny na zdjęciu - słup reklamowy, wokół którego rośnie coś pomiędzy trawą a chwastami. Chciałam w tym roku jakoś zagospodarować to miejsce i przekopać w formie niedużego okręgu przestrzeń wokół słupa, stąd moja prośba. Czy moglibyście mi podpowiedzieć jakie warzywo dobrze sprawdziłoby się na tym miejscu. A także, czy taki słup może mieć jakiś niekorzystny wpływ na uprawę warzyw?
Pozdrawiam Natalia
- ANalfabeta
- 200p
- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Ja osobiście na tym słubie uczepiłbym/przykręcił pierścień tak na wysokości 2m, z którego spuścił na dół sznurki.
Do fasoli czy grochu, a nawet ogórków byłby jak znalazł. Raz, że zakryje intruza, a dwa że da plon
Do fasoli czy grochu, a nawet ogórków byłby jak znalazł. Raz, że zakryje intruza, a dwa że da plon
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Zakładamy ogród warzywny...
Tylko żeby zaplanować to tak aby panowie od reklam nie poniszczyli plonów (chyba że nie zaglądają). Możesz równie dobrze podwiązywać warzywa pnące na słupie, jak i zrobić stelaż wzdłuż płotu i tam szaleć z ilością pnączy.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"