Agita- kolejne sezony storczykowe
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko naoglądałam się same wspaniałości ale moje podbiła ta piękna pomarańczowa ascocenda cudo
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1660
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko,wszystko już napisano,więc ja tylko o tym ostatnim.
Po wpisie u mnie ,zerkałem,zerkałem i doczekałem się.To jest to.To moje D.P.!!!,ale kolor bliższy pierwszej fotce,tyle że zdecydowanie ciemniejszy.
Jeszcze troszeczkę i będziemy porównywać.Twoje,Asi-Art i moje.
Po wpisie u mnie ,zerkałem,zerkałem i doczekałem się.To jest to.To moje D.P.!!!,ale kolor bliższy pierwszej fotce,tyle że zdecydowanie ciemniejszy.
Jeszcze troszeczkę i będziemy porównywać.Twoje,Asi-Art i moje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2811
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko masdevallie tradycyjne śliczne, ascocenda , a jeśli chodzi o dendrobium to się dopisuję do Henryka i Asi moje też właśnie zaczyna puszczać pędzik i zgadzam się z Henrykiem, że kwiaty to ono ma ciemniejsze niż pokazują to fotki. Brawa dla Ciebie że udało się je doprowadzić do kwitnienia.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko wszystkie fotki pokazują przepiękne kwiatuszki ale najbardziej pochwalę masdevallie prześliczne obie i ascocenda tez przepiękna.
A i jeszcze to jagodowo- bordowe dendrobium u mnie też takie rośnie.
A i jeszcze to jagodowo- bordowe dendrobium u mnie też takie rośnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, u Ciebie prawdziwy storczykowy ;:83 głowy.
Co kwitnienie to piękniejsze.
Najbardziej spodobał mi się pajączek bałaganiarz, a taki sympatyczny. Pięknie go uchwyciłaś.
Co kwitnienie to piękniejsze.
Najbardziej spodobał mi się pajączek bałaganiarz, a taki sympatyczny. Pięknie go uchwyciłaś.
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Dobrze to Asia ujęła - storczykowy zawrót głowy Trudno wybrać najpiękniejsze kwitnienie no i jeszcze przychodząc tutaj można sobie humor poprawić Z biednego bączka rozpustnika zrobiła
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Co tu napisać ? Dostarczyłaś tyle wrażeń ;:83
Jak widzę Twoją Ascocendę to mi szybciej bije, ona jest przecudowna
Tyle kolorów, pięknie
Cieszę się, że Cattleya ma nowy przyrościk i korzonki
Jak widzę Twoją Ascocendę to mi szybciej bije, ona jest przecudowna
Tyle kolorów, pięknie
Cieszę się, że Cattleya ma nowy przyrościk i korzonki
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Kochani, dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa!
Czytając Wasze komentarze stwierdzam jednak, że nie mogę pokazywać ascocendy z innymi, bo deklasuje całą resztę; (prawie) każdy z Was widzi tylko ją ;:25 Będzie chyba miała robione osobne "wejścia"
Może Was zaskoczę, ale jakoś nie przeżywam ascocendy tak mocno, jak moich phalaenopsis. Oczywiście lubię ją, podoba mi się i napawa dumą, ba- chciałabym mieć więcej vandowatych, a jednak wciąż najbardziej za serce chwytają mnie "zwykłe" falki; śnią mi się po nocach, siedzą w głowie ujrzanymi u Was obrazami i męczą i dręczą...
Dziś jeszcze kilka fotek- cóż, dorwałam się do aparatu... ;)
Ciąg dalszy fotek "przyrodowych". Wczoraj była u nas niezła ulewa- wyszłam na balkon sprawdzić czy kwiatów mi nie zalewa i dostrzegłam to- pszczółka schowała się przed wodą po wewn. stronie prętów balkonowych- siedziała tak dobrą godzinę
A czasami mam pod oknami taki widok- pan żuraw we własnej osobie! [Czasem bywa też czapla, a raz widziałam nawet bociana ;)]:
[Mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone odbiegnięcie od tematu... ;)]
I już z powrotem storczyki. Może tym razem bardziej udany kolorystycznie portrecik jagodowego cuda ;)
Przy okazji małe sprostowanie: Kasiu74, to nie ja doprowadziłam je do kwitnienia. Może kiedyś... ;) Wybierałam je spośród 4 sztuk (swoją drogą, jak zobaczyłam je na żywo, dech mi zaparło! ); jedno miało aż 2 pędziki, ale po namyśle wzięłam najbardziej rozrośnięte, z młodymi przyrostami- liczę na rychłe ponowne kwitnienie. Obym się nie przeliczyła, patrząc na moje marne sukcesy z dendrobiami...
Kolejne próby ujęcia buraczkowego koloru "buraczka" ;) [Drugie zdjęcie raczej dla pokazania fajnego etapu rozwoju pąka na górze]:
Moja nowa miłość (i stara też, bo takie właśnie były moje pierwsze dwa storczyki):
I takie sobie 3 małe ciekawostki... Nowy pędzik, który wyrósł tuż przy poprzednim:
"Falek", który wszystkie swoje (3) pędy wypuszcza tylko po jednej stronie":
I jedna z moich ostatnich "niespodzianek" i jej dosłownie półmetrowe (!) korzenie powietrzne (już miesiąc przed otwarciem kwiatów zapowiedziałam, że tego nie oddam na pewno, choćbym nie wiem ile już miała w tym kolorze) :
Na klatce schodowej zostały mi już tylko 2 niespodzianki, na razie bez pędów.
Przy okazji muszę pochwalić sąsiadów; przez te 14 miesięcy, odkąd storczyki stoją na klatce, nie zniknął mi ani jeden, a większość była ostatnio naprawdę okazami zdrowia, jeden nawet stał tam w pąkach niemal do samego ich otwarcia. Jestem pod wrażeniem, zupełnie jak nie w Polsce! ;)
Czytając Wasze komentarze stwierdzam jednak, że nie mogę pokazywać ascocendy z innymi, bo deklasuje całą resztę; (prawie) każdy z Was widzi tylko ją ;:25 Będzie chyba miała robione osobne "wejścia"
Może Was zaskoczę, ale jakoś nie przeżywam ascocendy tak mocno, jak moich phalaenopsis. Oczywiście lubię ją, podoba mi się i napawa dumą, ba- chciałabym mieć więcej vandowatych, a jednak wciąż najbardziej za serce chwytają mnie "zwykłe" falki; śnią mi się po nocach, siedzą w głowie ujrzanymi u Was obrazami i męczą i dręczą...
Dziś jeszcze kilka fotek- cóż, dorwałam się do aparatu... ;)
Ciąg dalszy fotek "przyrodowych". Wczoraj była u nas niezła ulewa- wyszłam na balkon sprawdzić czy kwiatów mi nie zalewa i dostrzegłam to- pszczółka schowała się przed wodą po wewn. stronie prętów balkonowych- siedziała tak dobrą godzinę
A czasami mam pod oknami taki widok- pan żuraw we własnej osobie! [Czasem bywa też czapla, a raz widziałam nawet bociana ;)]:
[Mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone odbiegnięcie od tematu... ;)]
I już z powrotem storczyki. Może tym razem bardziej udany kolorystycznie portrecik jagodowego cuda ;)
Przy okazji małe sprostowanie: Kasiu74, to nie ja doprowadziłam je do kwitnienia. Może kiedyś... ;) Wybierałam je spośród 4 sztuk (swoją drogą, jak zobaczyłam je na żywo, dech mi zaparło! ); jedno miało aż 2 pędziki, ale po namyśle wzięłam najbardziej rozrośnięte, z młodymi przyrostami- liczę na rychłe ponowne kwitnienie. Obym się nie przeliczyła, patrząc na moje marne sukcesy z dendrobiami...
Kolejne próby ujęcia buraczkowego koloru "buraczka" ;) [Drugie zdjęcie raczej dla pokazania fajnego etapu rozwoju pąka na górze]:
Moja nowa miłość (i stara też, bo takie właśnie były moje pierwsze dwa storczyki):
I takie sobie 3 małe ciekawostki... Nowy pędzik, który wyrósł tuż przy poprzednim:
"Falek", który wszystkie swoje (3) pędy wypuszcza tylko po jednej stronie":
I jedna z moich ostatnich "niespodzianek" i jej dosłownie półmetrowe (!) korzenie powietrzne (już miesiąc przed otwarciem kwiatów zapowiedziałam, że tego nie oddam na pewno, choćbym nie wiem ile już miała w tym kolorze) :
Na klatce schodowej zostały mi już tylko 2 niespodzianki, na razie bez pędów.
Przy okazji muszę pochwalić sąsiadów; przez te 14 miesięcy, odkąd storczyki stoją na klatce, nie zniknął mi ani jeden, a większość była ostatnio naprawdę okazami zdrowia, jeden nawet stał tam w pąkach niemal do samego ich otwarcia. Jestem pod wrażeniem, zupełnie jak nie w Polsce! ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Henryku- no ja myślę! ;) Tak przecież miało być, Twoje dendrobium posłużyło mi za wzór w poszukiwaniach
Pokażę Wam jeszcze coś fajnego; w jednym z moich "klatkowych" storczyków, nieco zaglonionym, rośnie mi jakaś "pietruszka":
Nie ruszam tego od dobrych paru miesięcy i widać tak mu dobrze.
Pokażę Wam jeszcze coś fajnego; w jednym z moich "klatkowych" storczyków, nieco zaglonionym, rośnie mi jakaś "pietruszka":
Nie ruszam tego od dobrych paru miesięcy i widać tak mu dobrze.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- iwka2
- 500p
- Posty: 790
- Od: 1 mar 2009, o 15:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Dendrobium ma ładny,intensywny kolorek,a falek wisi w fajnym kwietniczku,sama robiłaś czy kupiłaś?
Pozdrawiam Iwona
- victorys
- 200p
- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Witaj Agnieszko! Przebrnęłam w końcu przez twój wątek i muszę powiedzieć trzy rzeczy:
1. Pomarańczowa vanda jest po prostu?
2. Twój bordowy dziwaczek jest piękny w swojej odmienności
3. Gratuluję takich obfitych kwitnień na białasku i różowym, bardzo efektownie się prezentują
Nic mi nie pozostaje jak podsumować trzema literami twój wątek: WOW
1. Pomarańczowa vanda jest po prostu?
2. Twój bordowy dziwaczek jest piękny w swojej odmienności
3. Gratuluję takich obfitych kwitnień na białasku i różowym, bardzo efektownie się prezentują
Nic mi nie pozostaje jak podsumować trzema literami twój wątek: WOW
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...