Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Zablokowany
Pani Bestia
200p
200p
Posty: 235
Od: 14 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Moja Hansa powtarza przez całe lato.
"Na początku był Smok."
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11728
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Myriam cudo ;:167
gosia amator
100p
100p
Posty: 117
Od: 6 wrz 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska-Przeźmierowo

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Dzięki Pani Bestia - Hansa ma jeszcze jedną ogromną zaletę jest bardzo odporna na mróz i wszystko razem mówi, że trzeba ją koniecznie mieć!
Gosia
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Myriam najpiękniejsza.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Od rana u nas padał deszcz, pozostało mi jeszcze do przeniesienia kilka róż - powstaje nowa rabata, a nawet dwie. Róże dopiero dostanę jesienią - nowe odmiany róż historycznych, jedna rugosa oraz jedna z angielek.
Kwitnie Paco Rabanne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

First Lady

Obrazek

Zachęcam do dodawania swoich odmian róż historycznych do naszej bazy.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Mój Paco Rabanne też właśnie kwitnie. Co raz bardziej go lubię. Przyzwyczaiłam się do jego koloru ( w opisie był łososiowy,ale nie napisali,że chodzi o '' łososia bałtyckiego'' :;230 ).
Mam pytanie co do przenoszenia róż: czy można sadzić nową różę w miejsce przeniesionej? Spotkałam się z opinią,że nie. Oczywiście chodzi mi o zdrowe róże.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Pod warunkiem że całkowicie wymienisz ziemie na nową. W przypadku gdy pierwsza róża rosła tam przez wiele lat, w tym miejscu będą zarodniki chorób i ziemia będzie już całkowicie wyjałowiona.
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Paco ma piękny energetyzujący kolor. Szczególnie na takie jesienne słoty. U nas też pada od rana i wieje wiatrzysko.

Fajnie tak tworzyć nowe rabatki! Sama przyjemność planowania. Gorzej z kopaniem! Sama tego dokonujesz? Czy to będą nowe rabatki dla róż historycznych? Widzę że jesteś ich wielką fanką! Zdradź jakie gatunki zamówiłaś. :wit
Agnieszka
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu piękne róże kolekcja angielek super Pegasus cudeńko ale czy u mnie by rosła?, już przesadzasz róże a już można, ja też mam do przeniesienia kilka szt. bo nie chcą kwitnąć, jak to teraz robisz?
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Asiu - ja już przekopuje róże - teraz mogą jeszcze przed zimą zregenerować korzenie.
Aga - Paco Rabanne przede wszystkim ładnie pachnie, co do tego czy sama robię - oczywiście że sama. Gdybym przekopywanie i inne prace zleciła jakiemuś mężczyźnie to na pewno musiałabym stać i nadzorować. Na razie zamówiłam - u Sipa - Ledę - do kompletu mam już Pink Ledę, foetide bicolor oraz angielkę Tradescant. Od Petrovicza mam jeszcze jedną Grace i Cafe oraz kilka - zapisane w katalogu ale nie pamiętam, od Schultheisa mam rugosę Weise Nelkenrose - zakup mamy oraz 3 róże z Rosen G.
Zresztą u Sipa miałam zamówione więcej róż, niestety kilku nie było - w przyszłym roku zamawiamy wcześniej u niego róże.
Jeszcze kilka fotek:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na tej tylniej części rabaty kwitną przez cały czas modraki

Obrazek

no i udają się nam dyniowate:

Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Ale piękna dynia ;:oj
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Monia - to mała dynia, w zeszłym roku były 3 krotnie większe. Zresztą w sezonie mamy tyle dyni, cukinii, ogórków - że je rozdajemy sąsiadom.
Teraz w tym cieplejszym miejsce będą rosły róże - mam nadzieję że im będzie dobrze służyło nowe miejsce.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

I różom i dyniom dobrze u Ciebie :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”