Kosiarka - niedroga - jaka
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
To doradź Mu konkretnie jakiś model. Skoro ja nie jestem ogarnięty to Ty bądź Któryś z nas forumowiczów powinien
Od siebie mogę dodać, że jeszcze Hortmasz nie jest zły i bym go rozważył.
Od siebie mogę dodać, że jeszcze Hortmasz nie jest zły i bym go rozważył.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Nie nerwuj sie na mnie,sam majkel23 za bardzo nie wie czego chce,ma tu róże kosiarki o on sam kombinuje z jakimiś tandetnym wyrobem,nie raz najlepiej dać sobie spokój z doradzaniem bo jak poradzisz coś dobrego to ktoś sam chce lepiej i kupuje takie właśnie wynalazki dorażne,niech sam popatrzy i wybierze kilka fajnych modeli z polecanych marek przecież my za niego tego robić nie będziemy bo stracimy czas a on i tak może napisać "mogę brać Naca???? podobno jest świetny",sam widzisz że to nie takie proste i mozna mu ew,doradzić np,żeby wziął model lepszy od wybranego ale nie Firmy NAC
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Nie wie czego chce bo nie zna tematu kosiarek - dlatego zapytał na forum. Skoro taki niewysmakowany w maszynach to też nie będzie wymagał od sprzętu nie wiadomo czego. Ważne żeby Mu się nie rozpadło w rękach przy pracy, dało się łatwo serwisować i kosiło. Wszystkie trzy warunki spełnia ten Nac. Wśród maszyn ma jeszcze Hortmasza, który może pochodzić lepiej ale generalnie na tej półce nie ma rozpiętości w jakości. Nac - przy całym moim negatywnym zdaniu o tych maszynach - będzie działał, kosił i zrobi co trzeba. Nie ma co siać paniki, że nie wiadomo co się będzie działo. Nie będzie różowo ale nikt tego nie wymaga od maszyny w takiej półce cenowej.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
No kurcze...w sumie nie wiem czego chce dlatego, ze nie bardzo sie na tym znam...musze kupic w media expert co jak zdazylem sie zorientowac czytajac kilkadziesiat stron Waszych postow nie jest dobrym rozwiazaniem ale tu wyboru nie mam...nie sklaniam sie konkretnie do naca...dlatego wrzucilem linka do ktualnie dostepnych w tym markecie kosiarek liczac, ze ktos kto sie zna zerknie i powie czy z tego mozna cos wybrac stosujac limit cenowy ok 1500 zl...sa tam kosiarki tych firm, ktore wypisalem...moze wiec ktoras bedzie choc troche warta polecenia...tzn..najlepsza ze slabych ;-) Jak pisalem mam do koszenia +- 6 arow..teren raczej rowny...
z gory Dzięki za pomoc...
z gory Dzięki za pomoc...
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Ja Cię doskonale rozumiem. Jak wchodzę w nieznany temat tak samo nie wiem co wybierać.
Ja nie polecam Naca bo to nie są dobrej jakości maszyny ale wiedz, że w tym sklepie, wśród tych maszyn, z moja dzisiejszą wiedzą i doświadczeniem kupiłbym Naca. Co prawda nie mam takiej sytuacji i to nie ja zbiorę żniwo tego wyboru ale bez obaw, to nie jest kupowanie domu tylko kosiarki.
Michalbyk ma rację pisząc, że polecam markę słynącą z taniej produkcji ale musisz wiedzieć, że tak jak "nie wszystko złoto co się świeci", również "nie wszystko gówno co śmierdzi" ;) Nac będzie działał i pracował. Prawdopodobnie będzie mniej wygodny i bardziej awaryjny niż coś o lepszej konstrukcji ale nie ma co popadać w skrajność. Ludzie tymi maszynami pracują w wielu miejscach nie tylko Polski. Nie każdy musi jeździć Mercedesem! Teraz kupisz Naca bo masz taka sytuację. Co będzie jak ta w końcu Ci siądzie? Może kupisz coś lepszego a może kupisz jeszcze raz to samo bo Ci będzie odpowiadać
Ja nie polecam Naca bo to nie są dobrej jakości maszyny ale wiedz, że w tym sklepie, wśród tych maszyn, z moja dzisiejszą wiedzą i doświadczeniem kupiłbym Naca. Co prawda nie mam takiej sytuacji i to nie ja zbiorę żniwo tego wyboru ale bez obaw, to nie jest kupowanie domu tylko kosiarki.
Michalbyk ma rację pisząc, że polecam markę słynącą z taniej produkcji ale musisz wiedzieć, że tak jak "nie wszystko złoto co się świeci", również "nie wszystko gówno co śmierdzi" ;) Nac będzie działał i pracował. Prawdopodobnie będzie mniej wygodny i bardziej awaryjny niż coś o lepszej konstrukcji ale nie ma co popadać w skrajność. Ludzie tymi maszynami pracują w wielu miejscach nie tylko Polski. Nie każdy musi jeździć Mercedesem! Teraz kupisz Naca bo masz taka sytuację. Co będzie jak ta w końcu Ci siądzie? Może kupisz coś lepszego a może kupisz jeszcze raz to samo bo Ci będzie odpowiadać
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
No to ja zapytam z innej strony. Mam kosiarkę która najlepsze lata ma za sobą i czas odstawić ją na emeryturę. STIGA
Jaką kupić kosiarkę kierując się niezawodnością i łatwością pracy. Jestem za biedny aby kupować tanie rzeczy.
Jaką kupić kosiarkę kierując się niezawodnością i łatwością pracy. Jestem za biedny aby kupować tanie rzeczy.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Jeśli miałeś Stigę i jesteś z niej zadowolony to czy nie chcesz wziąć pod uwagę kolejnej Stigi? Maszyny są dobre, serwis podejrzewam już znasz. Może nie jest to najtańsze rozwiązanie ale zdecydowanie rozsądne
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Rozsądek to wróg postępu
Pojawiło się kilka nowych kosiarek innych producentów a że kupuje kosiarkę raz na 10 lat to jestem trochę ogłupiony bo chwyty reklamowe działają na mnie zupełnie odwrotnie niż oczekiwania marketingowców. Myślałem o STIGA w wyborze kosiarki ale żona twierdzi że bez rozrusznika to mogę sobie sierp kupić.
Dobra firma i rozrusznik, napęd minimum 3 biegi.
Nie interesują mnie typu profesjonalnego z funkcją koszenia nasypów kolejowych z napędem atomowym czy ze sprzęgłem hydrostatycznym. Ma być niedroga a nie taka którą kosiłbym nocami aby nie mieć Twoich zmartwień (Nie powiem , bo byś mi podprowadził w nocy z garażu). Dlatego pytanie kieruję dla osób które miały do czynienia z dobrym sprzętem a nie nabijaczy postów nic nie wnoszących do zapytania.
Pojawiło się kilka nowych kosiarek innych producentów a że kupuje kosiarkę raz na 10 lat to jestem trochę ogłupiony bo chwyty reklamowe działają na mnie zupełnie odwrotnie niż oczekiwania marketingowców. Myślałem o STIGA w wyborze kosiarki ale żona twierdzi że bez rozrusznika to mogę sobie sierp kupić.
Dobra firma i rozrusznik, napęd minimum 3 biegi.
Nie interesują mnie typu profesjonalnego z funkcją koszenia nasypów kolejowych z napędem atomowym czy ze sprzęgłem hydrostatycznym. Ma być niedroga a nie taka którą kosiłbym nocami aby nie mieć Twoich zmartwień (Nie powiem , bo byś mi podprowadził w nocy z garażu). Dlatego pytanie kieruję dla osób które miały do czynienia z dobrym sprzętem a nie nabijaczy postów nic nie wnoszących do zapytania.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Sam widzisz że cały czas wynajdujesz wynalazki,w tej cenie 1500 masz już kilka fajnych kosiarek,AL-KO,World,Stiga itd.a ty dalej z uporem maniaka szukasz czegoś do czego póżniej linki nie dokupisz,kółka czy noża lub po skończonej gwarancji będziesz ją skręcał na druty lub spawał gdzie się da,czy stać cię na to?? chyba nie,jak już kupować chińczyka to takiego do którego będą za kilka lat części i jest dobrej jakości a np.w Nacu za kilka lat do połowy kosiarek części nie dokupiszmajkel23 pisze:No kurcze...w sumie nie wiem czego chce dlatego, ze nie bardzo sie na tym znam...musze kupic w media expert co jak zdazylem sie zorientowac czytajac kilkadziesiat stron Waszych postow nie jest dobrym rozwiazaniem ale tu wyboru nie mam...nie sklaniam sie konkretnie do naca...dlatego wrzucilem linka do ktualnie dostepnych w tym markecie kosiarek liczac, ze ktos kto sie zna zerknie i powie czy z tego mozna cos wybrac stosujac limit cenowy ok 1500 zl...sa tam kosiarki tych firm, ktore wypisalem...moze wiec ktoras bedzie choc troche warta polecenia...tzn..najlepsza ze slabych ;-) Jak pisalem mam do koszenia +- 6 arow..teren raczej rowny...
z gory Dzięki za pomoc...
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Al-ko, World, Stiga... teraz wiem dlaczego się tak nadymasz Chętnie bym Mu to też doradził ale pomijasz pewien fakt:miachlbyk pisze:Sam widzisz że cały czas wynajdujesz wynalazki,w tej cenie 1500 masz już kilka fajnych kosiarek,AL-KO,World,Stiga itd.a ty dalej z uporem maniaka szukasz czegoś do czego póżniej linki nie dokupisz,kółka czy noża lub po skończonej gwarancji będziesz ją skręcał na druty lub spawał gdzie się da,czy stać cię na to?? chyba nie,jak już kupować chińczyka to takiego do którego będą za kilka lat części i jest dobrej jakości a np.w Nacu za kilka lat do połowy kosiarek części nie dokupisz
Oferta Media Expert: Nac, Hecht, Fieldmann, Einhell, Agroparts, Schter, Gardenkraft, Hortmasz, Pezal. Wybierajmajkel23 pisze:Prosze o porade...musze kupic kosiarke w media expert (wiem do kitu ale taka sytuacja)[...]
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Piszesz, że rozsądek to wróg postępu ale nie interesują Cię nowinki technologiczne Markowa i solidna, z rozrusznikiem, napędem z biegami i do tego niedroga... Takimi nie pracowałem wiec nie wiem czy nie okażę się nabijaczem postów. Wciąż uważam, że Stiga ze swoimi Twinclipami jest dobrym rozwiazaniem - spełnia wszystkie Twoje wymagania. Niedawno były w promocji i można było je wyciągnąć ze sklepu po niecałe 2800. Viking ma takie urządzenia jak szukasz za ok 3800 a Ariens ma swoją niezniszczalna maszynę LM21SW, która by Ci się zapewne bardzo spodobała - w cenie ok 4300. Możesz jeszcze zajrzeć do TORO i poszukać czegoś co by Ci odpowiadało. Nie wiem czy takie marki jak (również niezłe) Al-ko, Hortmasz, Word, Weibang mają coś dla Ciebie. Może ktoś inny naklepie sobie postów i powie co wieasprokol pisze:Rozsądek to wróg postępu
Pojawiło się kilka nowych kosiarek innych producentów a że kupuje kosiarkę raz na 10 lat to jestem trochę ogłupiony bo chwyty reklamowe działają na mnie zupełnie odwrotnie niż oczekiwania marketingowców. Myślałem o STIGA w wyborze kosiarki ale żona twierdzi że bez rozrusznika to mogę sobie sierp kupić.
Dobra firma i rozrusznik, napęd minimum 3 biegi.
Nie interesują mnie typu profesjonalnego z funkcją koszenia nasypów kolejowych z napędem atomowym czy ze sprzęgłem hydrostatycznym. Ma być niedroga a nie taka którą kosiłbym nocami aby nie mieć Twoich zmartwień (Nie powiem , bo byś mi podprowadził w nocy z garażu). Dlatego pytanie kieruję dla osób które miały do czynienia z dobrym sprzętem a nie nabijaczy postów nic nie wnoszących do zapytania.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Ja stałem przed takim samym dylematem (zakup). Budżet to do 2k.
I wyszło mi tak: AL-KO Highline 51.5 SP-A (silnik 140ccm Loncin) - 1599
Trawnik ok. 1700m2, trawa bardziej łąkowa niż angielska (grube źdźbła) około 35 drzew do omijania.
Pierwsze koszenie po zimie zajęło mi 4 godziny (o 2,5 szybciej niż na starej kosiarce no-name z silnikiem B&S seria 450 bodajże - skradziona ).
Na plus:
+ w końcu zbiera trawę (czasami wilgotną) do kosza, raz czy dwa się przypchała (trawa ok. 25 cm chwilami, koszenie H=maks.)
+ mało pali
+ szybkość napędu ok
+ dobrze manewruje (fajna rzecz koszenie przy murkach tj. lewa strona w lini z kołami(prawa już nie)
+ fajnie się wpina i wypina kosz (łatwo, nawet moja Ż sama to robiła, zwykle ja jej musiałem pomagać)
Na minus:
- trochę mało mocy w wysokiej trawie (koszę rzadziej i raczej dobrze wyrośniętą)
Podsumowując przesiadka ze sprzętu jw. na tą jest sporym przeskokiem jakościowym dla mnie. W końcu fajnie się kosi.
Po uwagę brałem jeszcze podobny model AL-KO z silnikiem B&S (ta sama obudowa i kosz) i STIGA (ogólnie).
Decyzja padła po rozmiarze obudowy (tj. wielkości) i otworu wlotowego do kosza (większy otwór - trudniej zapchać) i ceny. STIGA (ogólnie) mojej Ż się nie podobała
I wyszło mi tak: AL-KO Highline 51.5 SP-A (silnik 140ccm Loncin) - 1599
Trawnik ok. 1700m2, trawa bardziej łąkowa niż angielska (grube źdźbła) około 35 drzew do omijania.
Pierwsze koszenie po zimie zajęło mi 4 godziny (o 2,5 szybciej niż na starej kosiarce no-name z silnikiem B&S seria 450 bodajże - skradziona ).
Na plus:
+ w końcu zbiera trawę (czasami wilgotną) do kosza, raz czy dwa się przypchała (trawa ok. 25 cm chwilami, koszenie H=maks.)
+ mało pali
+ szybkość napędu ok
+ dobrze manewruje (fajna rzecz koszenie przy murkach tj. lewa strona w lini z kołami(prawa już nie)
+ fajnie się wpina i wypina kosz (łatwo, nawet moja Ż sama to robiła, zwykle ja jej musiałem pomagać)
Na minus:
- trochę mało mocy w wysokiej trawie (koszę rzadziej i raczej dobrze wyrośniętą)
Podsumowując przesiadka ze sprzętu jw. na tą jest sporym przeskokiem jakościowym dla mnie. W końcu fajnie się kosi.
Po uwagę brałem jeszcze podobny model AL-KO z silnikiem B&S (ta sama obudowa i kosz) i STIGA (ogólnie).
Decyzja padła po rozmiarze obudowy (tj. wielkości) i otworu wlotowego do kosza (większy otwór - trudniej zapchać) i ceny. STIGA (ogólnie) mojej Ż się nie podobała
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Dziękuje za rzeczową odpowiedź - niestety moderator wyciął parę postów więc mój obecnie wygląda jak gwizdek na parowozie.
Odpowiadałem na zarzut że to nie jest miejsce aby szukać kosiarki która połechce moje EGO.
W zasadzie też przyglądałem się Stidze ale nie widziałem takiej promocji - na model 50 SV ceny jak wycięte w szablonie.
Viking MB 650.3 VS firma Stihl- ten chyba nie ma rozrusznika oraz "parkowania" jak Stiga.
Ariens - oglądam i jestem pod wrażeniem pewnych rozwiązań mechanizm różnicowy czy bezstopniowe przenoszenie napędu. Niestety znów bez rozrusznika.
........................................
Dziękuje za nazwy posiedzę wieczorem i przeanalizuję.
Nie będę wypisywał jaki sprzęt się podoba czy nie podoba mojej żonie - wolę posłuchać rady AmaPoland niż sugerować się czy kosiarka pasuje do torebki,
PS po zimowych walkach z odśnieżarką która zamiast odpalić naderwała mi rękę, stwierdziłem że rozrusznik to nie luksus ale podstawa. Lubie nowości ale nie wodotryski np kosiarka z GPS czy komputerem który policzy kiedy skończę
Odpowiadałem na zarzut że to nie jest miejsce aby szukać kosiarki która połechce moje EGO.
W zasadzie też przyglądałem się Stidze ale nie widziałem takiej promocji - na model 50 SV ceny jak wycięte w szablonie.
Viking MB 650.3 VS firma Stihl- ten chyba nie ma rozrusznika oraz "parkowania" jak Stiga.
Ariens - oglądam i jestem pod wrażeniem pewnych rozwiązań mechanizm różnicowy czy bezstopniowe przenoszenie napędu. Niestety znów bez rozrusznika.
........................................
Dziękuje za nazwy posiedzę wieczorem i przeanalizuję.
Nie będę wypisywał jaki sprzęt się podoba czy nie podoba mojej żonie - wolę posłuchać rady AmaPoland niż sugerować się czy kosiarka pasuje do torebki,
PS po zimowych walkach z odśnieżarką która zamiast odpalić naderwała mi rękę, stwierdziłem że rozrusznik to nie luksus ale podstawa. Lubie nowości ale nie wodotryski np kosiarka z GPS czy komputerem który policzy kiedy skończę