Na starym po nowemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Na starym po nowemu

Post »

A ja nie wyobrażam sobie nie mieć borówek, jeszcze tydzień temu ostatnie zrywalam, u mnie też ptaki kradną, ale mam rusztowanie i zakładam firanke, w tym roku cwaniak kos zrobił sobie gniazdo w świerku obok borówek,i wchodził dołem pod firanką, widziałaś cwaniaka :;230 domek koło stołówki sobie zrobił ;:306 Dzisiaj paskudna pogoda, a wczoraj jak było ładnie to się za sprzątanie w domu wzięłam ;:14 .U mnie już przymrozek ściął dalie, trzeba będzie je wykopać, przydałoby się słońce i ciepło :D
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na starym po nowemu

Post »

U mnie są tylko jagody kamczackie, borówki amerykańskie miały też zimy, kiedy okładałam je gałęziami sosnowymi, żeby ich nie zjadano, jednak u mnie nie owocują zbyt obficie (gleba mocno zasadowa).
Krzaki borówek powędrowały do mojej mamy.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu

Post »

Reniu, już miałaś przymrozek?
Ja się mam na razie fajnie, w górach widzę śnieg (taki widok mam z okna) a u mnie w ogrodzie zieloniutko...
Tak może być. ;:172
Ja sobie na siatki niestety nie mogę pozwolić, dlatego na razie nie mam borówek. Ale mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni.
A ptaszek pewnie całą zimę dumał jak się następnym razem dostać do Twoich borówek ;:306 I mu się udało ;:130


Basiu - ja z kolei mam agrestoporzeczkę i chwalę ją sobie bardzo. Ale w tym roku nie zdążyłam niestety się nią za bardzo nacieszyć, bo ktoś był szybszy.
Ja z kolei mam sporo babki w ogrodzie, więc pewnie boróweczkom byłoby u mnie dobrze. No ale to może kiedyś...


I znowu miałam dzisiaj piękną, ciepłą, słoneczną pogodę, aż miło ;:3
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu

Post »

W piątek zrobiłam zdjęcia bulw....
No właśnie, zgadnijcie czego.....
Wiosną wrzuciłam w ziemię kuleczki półtora centymetrowe i aż mi szczęka opadła jak zobaczyłam jakie bulwy teraz wyciągałam.

Obrazek

Obrazek



Astry bylinowe, dwa kolorki
Obrazek


Mała hosta ponownie zakwitła
Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42270
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu

Post »

Bea spóźniłam się na kawkę, ale i zimna była pyszna ;:304
Czy to bulwy dziwaczka? chociaż nie wiem :wink: A może koniczynka?
Ja w kwietniu posiałam dalie i też wyciągam ogromne karpy...to był chyba dobry rok dla bulw, bo ziemniaczki też obrodziły ;:306
Jak tam udało się wykorzystać wolne? :wit
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Na starym po nowemu

Post »

No i ja ciekawa jestem czego to bulwy takie wielkie porosły :wit
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu

Post »

Marysiu, jak kawusia dobra to i czasami na zimno też smakuje ;:172
Zawsze czekam z kawą ;:304
Wolne mi się bardzo udało, dwa dni w ogrodzie: piątek i niedziela - super sprawa i super pogoda! ;:3
Na to wygląda, że dobry rok dla bulw.
To nie dziwaczek, ale być może będę go mieć na wiosnę :tan


Iwonko - to zielono bordowy oxalis o różowych kwiatach...
Prawda, że poszedł na całość?
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Na starym po nowemu

Post »

Te bulwy to oxalis ;:oj , no Ci powiem..... nie sądziłam że on ma takie bulwy.Teraz mi przypomnialas że zebrałam sobie nasionka dziwaczka z miejskiego klombu, tylko gdzie ja je dałam ;:14
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Na starym po nowemu

Post »

No to faktycznie poszedł na całość, takich bulw koniczynki jeszcze nie wiedziałam, mutanty jakieś ;:oj
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42270
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu

Post »

Bea nie dziwaczek ale że koniczynka to miałam rację ;:108 bo przypomniałam sobie te przeźroczyste giganty wykopywane :wink:
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu

Post »

No proszę, niby taka niepozorna roślinka, a tyle pod ziemią chowa ;:oj nieźle je utuczyłaś ;:63
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4458
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Na starym po nowemu

Post »

Beaby pisze: postawiłyście mnie na nogi - dziękuję! Katar ulżył, ból głowy także.
Ale łykałaś chemię!
Przyszedłem z rewizytą i ... dla tak pięknych zdjęć na pewno będę częstym gościem ;:333

No to dalej o tym leczeniu ... w piątek obierałem dwa wiadra pigwowca. Niby było słoneczko i na tarasie grzało w plecy, ale był też wiaterek i gdy chmury przykryły słońce to ... założyłem ocieplacz i czapkę. Plecy nie marzły, ale nogi tak.
Drugie wiadro pomogła mi żona obierać - pestki były dla mnie (40 dag :) ) oraz 1,5 kg pigwowca - reszta (5 i 3l wiaderko posiekanego owocu) żona zamieniała w dwa rodzaje konfitury (jedna z miodem i rumem).
Wieczorem złapał mnie kaszel i ból głowy, oraz dreszcze.
Konfitura nr 1 była gotowa - zaaplikowałem dwie czubate łyżeczki do kubka herbaty i ledwo skończyłem pić ... ból głowy zniknął. Chciałem odkaszlnąć (z przyzwyczajenia) i ... się nie dało - kaszel też przeszedł . O dreszczach już nie muszę wspominać - cały zdrowy byłem :)

Uprzedzam pytania - zabrałem pigwowca na nalewkę, a pestki ... też - na nalewkę pestkową, o mocnym smaku migdałów.
Uprzedzam odpowiedzi względem migdałów - to nie cyjanek, a witamina B 17 czyli amigdalina :wink:
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42270
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu

Post »

Andrzeju a czym tą amigdalinę zalewasz (%)?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”