Mój mały, piękny świat

[Dobrosia]

Skoro polecacie, to będę sadziła floksy. Do tej pory nie doceniałam tej rośliny ale już dorosłam do bylin Obiecuję sobie, że teraz już mniej będę sadziła nowych roślin a więcej dbała o te co mam. Bo floksy tez posiadam ale niestety niskie i nie wiem jak pachną
Dziękuję Wam za polecenie roślin pachnących. Dla mnie zapach jest bardzo ważny i bardzo bym chciała żeby mój ogród jeszcze mocniej pachniał.

Ewo - e-mienta - fajnie, że wpadłaś. Skoro lubisz widoki zakątków dla Ciebie nowo stworzony mini-zakątek, zobaczymy jak będzie wyglądał za rok Teraz ma raptem tydzień


Anito - szostani - dzięki za wskazanie pachnących roślin. W takim razie za rok posadzę przy tarasie fioletowe surfinie. No i jak pisałam wyżej - floksy. A przy tarasie mam szpaler z róż więc aż się prosi żeby go poprzetykać lawendą.
Na maciejkę się nie odważę Za dużo bym musiała podlewać i pielić ;) A mówiłam Ci już, że lubie klony? Dla Ciebie jeden z moich ulubionych - jesionolistny Variegatum


Hejho hejho! Buk Cię przeraził No to sobie wyobraź jak Twoje wnuki pod takim kolosem będą sobie piknik robiły Bo my to raczej nie doczekamy takich rozmiarów. A w sumie... to mój tricolor rośnie przy budynku więc nie powinnam się tak cieszyć
A kupując rośliny bardzo dużą uwagę zwracam czy są miododajne. Mam ich już całe mnóstwo. Jak tylko zobaczę jakąś roślinę na której juest dużo pszczół od razu ją sadzę - tak miałam ostatnio z nachyłkiem i jedną jeżówką.
Dla Ciebie hortensja bukietowa Phantom - bo nazwa brzmi jakby miała urosnąć na jakąś ogromną, jak nasz tricolor


Majko - dziękuję za Gertrudę , poszukam w moich sklepach internetowych. Jak znajdę to posadzę przy tarasie A floksy mam niskie i nie wiem jak pachną Ale oczywiście nadrobię i zaraz ide klękać przed nimi
Ps. Majeczko - właśnie zajrzałam na pierwszą stronę Twojego watku i jakoś wcześniej jej nie zauważyłam - Gertruda w całej okazałości. I co się okazuje? To chyba moja ulubiona, niesamowicie pachnąca nn Dzięki Tobie chyba zidentyfikowałam moją ulubioną różę - ma sztywne pędy, jest odporna na choroby i rewelacyjnie pachnie, najładniej ze wszystkich mi znanych róż.
Moja ulubiona róża - Black Forest. Nie pachnie ale za to niesamowicie wygląda. Chwalę ją ciągle na tym forum, powinni mi już płacić prowizję


Tereniu, już wiem, że zbiór floksów musze powiększyć no i przede wszystkim zadbać o te, które mam. Odzywić je porządnie żeby w następnym roku urosły dużymi kępami. Dzięki za radę
Dla Ciebie prześliczna Bernstein Rose, bo z tego co pamiętam też ją posiadasz


Zaprosiłam do ogrodu kilka nowych roślin Urzekła mnie ich uroda i było jak z miłością od pierwszego wejrzenia - wiedziałam, że i tak się nie oprę i muszę je mieć

Macie jakieś doświadczenia z barbulą? Jej dokładna nazwa to Barbula (Caryopteris) Summer Sorbet. Wiecie jak o nią dbać? Podobno trzeba ją okryć na zime i wiosną przyciąć przy ziemi. Wiecie na jaką wysokość? Nie chciałabym jej zniszczyć



Leszczynowiec skąpokwiatowy. Ktoś wie jak on rośnie i czy na coś trzeba zwrócić uwagę?


Kalina koralowa Compactum


i najpiękniejszy ze wszystkich - klon palmowy

[Andzia84]

Dosiu, ależ się cieszę że do mnie zajrzałaś Inaczej pewnie bym Cię nie odnalazła A szukałam-szukałam, nawet u siebie w wątku pytałam czy ktoś kojarzy Twój ogród. Zaczęłam przygodę z forum od wczytania się w Twój wątek i zostałam zgubiona, pogrążona na zawsze . Tak strasznie podoba mi się Twój ogród, a gdzieś zapodział mi się gdy Kuba wyciągnął modem. A tu proszę-sama mi wpadłaś w ręce Przepiękny masz ogród. Te kamienie spajają wszystko w całość. Taki kolorowy, a jednocześnie spokojny, opanowany, stylowy. Cudowny. Już się ode mnie nie uwolnisz

[Dobrosia]

Aniu, tak się cieszę, że zaczęłaś przygodę na forum od mojego ogrodu A ja jak zajrzałam do Twojego to od razu pomyślałam, że jesteś bardzo sympatyczną dziewczyną - tak ten Twój uśmiech mnie zauroczył
No teraz juz będziemy się wzajemnie odwiedzać.
A jak wczoraj zobaczyłam Twojego synka radośnie biegającego po ogrodzie to od razu buzia mi się uśmiechnęła. Słodziak!!!
Dziękuję za komplementy na temat mojego ogrodu Nigdy nie sądziłam, że tak się w niego wciągnę

[obita]

Klon palmowy jest naprawdę ładny Do jakich rozmiarów rośnie? Bo słyszałam wiele odmiennych zdań na ten temat...

[athshe]

witam, pierwszy raz weszłam do twojego wątku, zawsze zaczynam oglądanie od przedostatniej strony i ... przedogródek tak mnie zachwycił, że musiałam napisac, by cię skomplementowac - fantastyczne kompozycje. A że jestem tak zachwycona, to idę teraz pooglądac zdjęcia i może co nieco poczytac od początku wątku.

[x-sz-i]

Klonik śliczny, sadzisz dużo ciekawych roślin, Leszczynowiec skąpokwiatowy pierwsze słyszę i widzę.. nie zdawałam sobie sprawy,że taka roślina w ogóle istnieje.
Róża z lawendą to zdecydowanie piękne połączenie warto takie stworzyć.

[Margaret2014]

Czy ten klon palmowy jakoś szczególnie się zwie?

[tesia39]

Aniu, nie wiem czy masz u Siebie Kłosowca Golden Jubilee, bardzo fajna bylina, miododajna, u mnie ciągle oblepiona pszczółkami, osami i trzmielami Co prawda nie zauważyłam żeby pachniał, ale lubię to połączenie złocisto zielonych listków z fioletowymi kwiatami

[reniuniek]

Dosiu, z pachnących róż mam jeszcze Princess Alexandra of Kent i Aphrodite. Z czystym sumieniem mogę je polecić
Taka małą Kalinę mam też u siebie, fajny, gęsty krzaczek się z niej zrobił
Bardzo podobają mi się twoje rabatki
Pozdrawiam.

[x-sz-i]

Z pachnących miododajnych i przyciągających motyle to na pewno budleja nie wiem może masz? a jak nie to na pewno warto kupić.

[aage]

Dosiu czerwona trawka o której wspomniała Ewa i mnie zauroczyła, szkoda że nie znasz nazwy.
Ogród pięknieje z dnia na dzień...kolor i zapachy biją z każdego zdjęcia.
Lubię tu bywać i cieszyć się razem z Tobą wszystkimi zapachami lata.
Pozdrawiam serdecznie

[drewutnia]

No tak wspomniałaś o barbuli,miałam ją w zeszłym roku i zapomniałam ją okryć.Wiosną nie dawała oznak życia
Pięknie u Ciebie

[Margaret2014]

A to dobrze że nie kupiłam tej barbuli. U mnie na pewno by nie przeżyła. A miałam na nią ochotę.

[Dobrosia]

Lato, lato, lato wszędzie Czas uwodzicielskich hortensji i uwodzicielskich zapachów. Uwielbiam spacerować o tej porze roku przez ogródki działkowe, pachną dla mnie dzieciństwem

Patrycjo (obita) - klon urośnie jak małe drzewko, coś koło 2m. Mam już podobnego w przedogródku więc wiem, że okiełznam jego rozmiary W razie gdyby za bardzo szalał mam dobre nożyce ogrodowe Klony palmowe są różne, ja kupuję te najzwyklejsze bo są bardziej odporne na przymrozki.

Agnieszko (athshe) - cieszę się, że Ci się spodobało u mnie. Ja u Ciebie też się zachwyciłam, głównie Twoją pracowitością, wytrwałością i zaangażowaniem. Tak jak pisałam - dzielna z Ciebie dziewczyna Muszę wziąć z Ciebie przykład i zamiast wszystko kupować wyhodować kilka roślinek z sadzonek lub nasion.

x-sz-i - dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowa i odwiedziny Ja też nie wiedziałam, że jest taka roślinka jak leszczynowiec. Mam tylko nadzieję, że przetrwa ładnie zime i wyrośnie na piękny krzaczek A jeśli chodzi o lawendę to właśnie wyszłam na dwór powdychać jej zapach Budlei nie mam ale jakoś tak z premedytacją - rosną z niej duże i rozłożyste krzaczki, które nie komponują się na moich rabatach. Kiedyś posadzę kilka budlei w jednym miejscu, tak żeby tworzyły ładną, zwartą grupę. A budleje przyciągają też pszczoły? Bo mi się kojarzą tylko z motylami

Małgosiu (Margaret2014) - ten klon się zwie nieszczególnie Po prostu klon palmowy. Jest to najzwyklejsza odmiana klonu palmowego ale za to najbardziej odporna. Jego młode listki są zawsze czerwone. Mam taki jeden zwykły klon ale odmianę barwną - Atropurpurea - i jestem z niego bardzo zadowolona. Trochę boję się kupić odmiany szlachetniejsze, np. Dissectum bo są drogie i podobno podatne na przymarzanie.

Teresko, dziękuję za poradę z tym kłosowcem. Nie mam żadnego, mało tego - nie znałam waćpana. Na pewno go posadzę, bo zależy mi na stworzeniu ogrodu przyjaznego pszczołom. Właśnie tydzień temu wykręciliśmy miód

Renatko - dziękuję za polecenie pachnących róż. Dobrze, że mi o nich mówisz bo muszę skończyć rabatę pachnących róż, którą mam przy tarasie.Specjalnie sadzę tam same najbardziej pachnące krzewy Myslę, że ta księżniczka Aleksandra zamieszka u mnie ;)

Cześć Aguś. Letnie zapachy, hmmmm.... Właśnie byłam powąchać lawendę i dosadzić jedną pachnącą różę przy tarasie A na wycieczce rowerowej ciągle wdychałam zapachy lasu, rozgrzanej ziemi, mokrej trawy, jeziora, floksów na ogródkach działkowych i wiele, wiele innych

Ewo (drewutnia) - w takim razie ja ustawię sobie przypomnienie w telefonie w połowie listopada - okryć barbulę Bo ja mam niestety dobrą ale krótką pamięć i bywa, że przykrywam rośliny codziennie przez miesiąc ;) a i tak nie przykryję bo... zapomnę. Przypomina mi się zawsze wieczorem kiedy jest juz zbyt ciemno na pracę. A moja barbula właśnie zaczęła kwitnąć





róża Gartenspass


róża Midsummer

[tesia39]

Dosiu, wspaniałe różyczki a Midsummer wprost przepiękna